Zapobiega się tak samo, jak w samolocie pasażerskim przesypywaniu się klientów spod jednych okien na drugą stronę - prawidłową koordynacją w zakręcie.
Od pewnego czasu zastanawiam się, jak są zbudowane zbiorniki balastowe w skrzydłach szybowców. Chodzi mi konkretnie o to, jak zapobiega się przelewaniu się wody "na boki" podczas skrętów, gdy zbiorniki są tylko częściowo zapełnione. Czy są one jakoś segmentowe? Wujek Google niestety nie umiał mi odpowiedzieć, w każdym razie nie po polsku (a mój angielski jest ciut za słaby na czytanie naukowych tekstów).
Z góry dzięki za odpowiedzi.
,,Fizyka jest fundamentem wszystkich nauk przyrodniczych i technicznych. Przestańmy mówić o praktycznych „zastosowaniach” fizyki. Fizyka bowiem nie „znajduje” zastosowania w technice, fizyka stworzyła technikę, jest jej źródłem i istotą. I fizyka ciągle tworzy nowe techniki.'' Arkadiusz Piekara
Zapobiega się tak samo, jak w samolocie pasażerskim przesypywaniu się klientów spod jednych okien na drugą stronę - prawidłową koordynacją w zakręcie.
No ale jeśli nawet przechylam się bardzo łagodnie, to część wody "przeleje się na bok" i zmieni się położenie środka ciężkości. Ważne jest (nawet w locie bez balastu), ile waży szybownik, a nie jest ważne, czy środek ciężkości nie przesunął się bliżej któregoś skrzydła? Zaskoczyłeś mnie psotter.
,,Fizyka jest fundamentem wszystkich nauk przyrodniczych i technicznych. Przestańmy mówić o praktycznych „zastosowaniach” fizyki. Fizyka bowiem nie „znajduje” zastosowania w technice, fizyka stworzyła technikę, jest jej źródłem i istotą. I fizyka ciągle tworzy nowe techniki.'' Arkadiusz Piekara
Niekoniecznie. Jesli potrafisz leciec w dobrym skoordynowaniu (sa tacy co to potrafia) to nic sie nie przeleje, bez wzgledu czy zakret ostry czy lagodny. Zreszta kolega Finch ujal to dobrze uzywajac jeszcze mniej slow. Wyobraz sobie pasazera w 1-klasie popijajacego wino do obiadu, raczej nie bylby zachwycony jakby mu cos sie z kieliszka wylalo, tak naprawde wpatrujac sie w sam kieliszek nigdy nie stwierdzi czy samolot zakreca czy leci prosto.
Kiedy czegoś się nie wie (ale wie się, jak to coś się nazywa), warto zaczynać od początku: koordynacja zakrętu. A w czymś takim: coordinated turn to nawet obrazki od razu pokazują.
Życie jest jak pudełko czekoladek...Zaskoczyłeś mnie psotter.
For every solution there is a problem.
Poczytałam i już rozumiem, o co chodzi z koordynacją zakrętu. Jak zastanowiłam się, jakie siły działają podczas zakrętu (grawitacja i siła odśrodkowa), wydaje się to nawet dosyć oczywiste. Wielkie dzięki za cierpliwość
,,Fizyka jest fundamentem wszystkich nauk przyrodniczych i technicznych. Przestańmy mówić o praktycznych „zastosowaniach” fizyki. Fizyka bowiem nie „znajduje” zastosowania w technice, fizyka stworzyła technikę, jest jej źródłem i istotą. I fizyka ciągle tworzy nowe techniki.'' Arkadiusz Piekara
Teraz mogę się mylić, ale o ile dobrze pamiętam to np. w SZD-55 były żebra które dzieliły zbiornik balastowy w skrzydle na kilka sekcji. Czas robi swoje, ale pamiętam że w późniejszych egzemplarzach na wewnętrznych poszyciach krawędzi natarcia były laminowane paski tkaniny węglowej pod tymi żebrami jako wzmocnienie.
Nie do końca. Jak nalejesz do wiadra wody i zaczniesz nim szybko kręcić, nie wyleje się ani kropla. Te beczki były większą wersją tego eksperymentu Przy koordynacji zakrętu siła odśrodkowa musi równoważyć siłę grawitacji, a tu może być większa.
,,Fizyka jest fundamentem wszystkich nauk przyrodniczych i technicznych. Przestańmy mówić o praktycznych „zastosowaniach” fizyki. Fizyka bowiem nie „znajduje” zastosowania w technice, fizyka stworzyła technikę, jest jej źródłem i istotą. I fizyka ciągle tworzy nowe techniki.'' Arkadiusz Piekara
Zakładki