Kupowanie najnowszych map w lataniu vfr mija się z celem. Możesz spokojnie nabyć edycję 2016 i latać w 2017, 2018 a może i dłużej. Najnowsze mapy potrzebne są przy dużych zmianach przestrzeni, np. gdy w sektorze warszawskim uruchomili Modlin, zmienili granice TMA zarówno dla Okęcia jak i Łodzi. Ale w takim Olsztynie to co się ma zmienić? EPSY jest już w edycji 2016, następne korekty dopiero jak Szyszko wytnie wszystkie lasy.
Oczywiście zawsze mogą zmienić się granice stref czy pojawić nowe przeszkody ale przed tym nowe mapy Cię nie uchronią - sam musisz nanieść poprawki w rejonie w którym planujesz latać. Z tym, że do tego wystarczy foliopis - komplet map co rok to zbędny wydatek.
Zakładki