http://www.domicz.com.pl/aerotechnika7.htm
Oni zajmują się doszkalniem pilotów wojskowych, więc poczytaj tam, albo po prostu zadzwoń i zapytaj.
Pozdro
http://www.domicz.com.pl/aerotechnika7.htm
Oni zajmują się doszkalniem pilotów wojskowych, więc poczytaj tam, albo po prostu zadzwoń i zapytaj.
Pozdro
studiowałem podyplomowo z chłopakiem, który lata na migach 29, ma także papiery instruktora na ten typ i z tego co pamiętam, narazie sprawy mają się tak, że muszą cywilne licencje robić od początku jakby wcale nie umieli latać
Mi mówił gość który lata na M-28 i ma w przyszłości latać na Herculesach, że muszą zrobić jakieś doszkalanie, ale nie od początku i że poza uzupełnieniem teorii latanie nie jest żadnym problemem. Jak próbował robić testy na ATPL to mówił że wszystko jest do przejścia przy stosunkowo małym wysiłku, z wyjątkiem angielskiego...
Poziom skomplikowania jest średni.Zamieszczone przez Grimes070
1. Pilot wojskowy udaje się do zaprzyjaźnionego osrodka szkolenia lotniczego z dokumentacją potwierdzającą swoje doświadczenie lotnicze
2. Ośrodek w oparciu o te dokumenty przygotowuje indywidualny program szkolenia do uzyskania danej licencji i uzgadnia go z ULC (to jest najtrudniejszy element procesu)
3. Kandydat realizuje zatwierdzony program.
4. Pilot zdaje egzaminy państwowe (teoria + praktyka) i może ubiegać się o wydanie licencji.
Dodam tylko, że niektóre ośrodki maja gotowe programy z wariantami szkolenia w zależności od doświadczenia/typów z lotnictwa wojskowego. Programy te są zatwierdzone przez ULC i rozpoczęcie procedury uznania uprawnień nabytych w lotnictwie państwowym wymaga jedynie zgłoszenia do ULC.
Na moim przykładzie uzyskanie uprawnień SEP(L) i MEP(L) z egzaminami zamknęło się sumarycznym nalotem 16 godzin.
Pozdrawiam!
zobacz na stronie Aeroklubu Orląt w Dęblinie http://aeroklub2.home.pl/
Zakładki