Nie jest łatwo, w aeroklubach chętnych do latania i budowania na lotu za free jest sporo, trudno się dopchać. Ostatnio rozmawiałem ze znajomym, mówił mi, że łatwiej jest w drugiej połowie sezonu, sierpień/wrzesień, początek października, gdy kumple już swoje nalatają, są znudzeni kręceniem kółek nad lotniskiem i czasami wręcz nie ma kto wyrzucać skoczków.
Ja osobiście na latanie zarabiam sam w tygodniu, a latam w weekendy - lot nad kilkoma państwami Europy jest ciekawszy niż kilkadziesiąt kółek nad lotniskiem w tym samym czasie. ;-) Aczkolwiek jeśli będę miał możliwość i gdzieś mi się uda dopchać to pewnie skorzystam, zawsze dodatkowe godziny mi nie utrudnią życia, a wręcz ułatwią.
Zakładki