Widzieliśmy już ten schemat w Muzeum Narodowym, stadninach koni i wielu innych miejscach. Dobra zmiana wsadza swojego człowieka który rozwala instytucję od wewnątrz. Niestety w tym wypadku ryzykujemy życiem nie koni a ludzi.
Dzisiaj znowu kontroler był rzekomo niedysponowany - wstrzymano loty.
A tymczasem " Przerwa w operacjach wynikała z błędnie stworzonego, przez kierownictwo, dziennego rozkładu pracy. W pewnym momencie zabrakło kontrolera, który mógłby poprowadzić ruch bez łamania przepisów prawa, dotyczących maksymalnego czasu pracy na stanowisku. To było powodem wprowadzenia tzw. Zero Rate czyli całkowitego wstrzymania operacji.
Zakładki