Witajcie!
Mam parę pytań dotyczących tego jak można zostać pilotem. Moim marzeniem jest zostać pilotem jednak jak sie okazuje to wcale nie jest takie proste. Z tego, co mi wiadomo są 3 drogi prowadzące do ,,kabiny samolotu''.
I Ukończyć pilitechnikę Rzeszowską na wydziale (...)
II Wstąpić do wojskowej szkoły w (...) /ale to tylko lotnictwo wojskowe
III Zainwestować w drogie kursy począwszy od aeroklubu
Mam dopiero 18 lat w przyszłym roku pisze maturę ;) jednak juz teraz postanowiłem sie zainteresować swoją przyszłością. Zostać pilotem to dla mnie wielkie wyzwanie dlatego wole wyjaśnić parę niejasnoći które burzą moje pełne optymizmu marzenia. Pierwsze z 2 wymienionych pkt odpadają a to dlatego że nie wyobrażam sobie studiować na POITECHNICE jestem humanistą i wybieram sie na uniwersytet (mam mato-fizowstręt :P )
a zostać wojskowym pilotem...yhhh to nie dla mnie wole coś bardziej spokojnego
No i jak widzicie został 3 pkt. I tutaj zaczynają się schody. Rozmawiałem z rodzicami na ten temat i są w stanie wydać te 20 tyś na kurs, ale co dalej ?
Z tego co wiem to najpierw trzeba (w aeroklubie) ukończyć kurs na pilota turystycznego (cena ok 20 tys zł) później zdać egzamin przed państwową komisją i starać sie o zatrudnienie w jakiejś firmie, w której latało by sie i ,,dolatywało'' by sie odpowiednią ilość godzin.... no i na tym sie moja wiedza kończy, co dalej należy zrobić ?
Jeżeli mogę prosić o swojego rodzaju instrukcje jak powinna wyglądać droga przyszłego pilota samolotów pasażerskich który chce rozpocząć swoją przygodę od aeroklubu... piszcie wszystko razem z kwotami, jakie trzeba dać za jakiś kurs itd... Pytanie trochę bardzo rozbudowane, ale liczę ze uzyskam tutaj jakieś odpowiedzi :oops: