Po co ludzie chca wyrabiac licencje i studia ? Skoro zrobisz prywatnie licencje to nie robisz studiow . Robisz studia i masz za darmo licencje . PS. W Ventum air mace 0-ATPL kosztuje 140 000zł
Wersja do druku
Po co ludzie chca wyrabiac licencje i studia ? Skoro zrobisz prywatnie licencje to nie robisz studiow . Robisz studia i masz za darmo licencje . PS. W Ventum air mace 0-ATPL kosztuje 140 000zł
Ej napiszecie mi co zrobić na samym początku. Nie chodzę do żadnego aeroklubu i nic. Proszę o pomoc gdzie na samym początku zacząć.
O to to
Cytat:
Jak zostać pilotem wojskowym (myśliwce):
Droga I
1. Wysyłamy papiery do OLL Dęblin.
2. Jedziemy na badania.
3. Dostajemy Z1A.
4. Piszemy jak najlepiej egzamin gimnazjalny.
5. Dostajemy się do OLL.
6. Uczymy się jak najwięcej, aby napisać maturę na maxxx'a.
7. Dostajemy się do WSOSP.
8. Uczymy się...
9. Uczymy się...
10. PROMOCJA i jesteśmy pilotami wojskowymi.
Droga II
1. Piszemy jak najlepiej egzamin gimnazjalny.
2. Wysyłamy papiery do jak najlepszego liceum na profilu mat-fiz.
3. Dostajemy się do tego liceum.
4. Uczymy się jak najwięcej, aby napisać maturę na maxxx'a
5. Wysyłamy papiery do WSOSP.
6. Jedziemy na badania.
7. Dostajemy Z1A .
8. Dostajemy się do WSOSP.
9. Uczymy się...
10. Uczymy się...
11. PROMOCJA i jesteśmy pilotami wojskowymi.
Jak zostać pilotem wojskowym (samoloty poddźwiękowe i helikoptery):
Droga I
1. Piszemy jak najlepiej egzamin gimnazjalny.
2. Wysyłamy papiery do jak najlepszego liceum na profilu mat-fiz.
3. Dostajemy się do tego liceum.
4. Uczymy się jak najwięcej, aby napisać maturę na maxxx'a
5. Wysyłamy papiery do WSOSP.
6. Obieramy odpowiedni kierunek.
7. Badania przechodzimy pomyślnie.
8. Jesteśmy na WSOSP
9. Uczymy się aby ukończyć szkołę
10. PROMOCJA
Droga II
1. Piszemy jak najlepiej egzamin gimnazjalny.
2. Wysyłamy papiery do jak najlepszego liceum na profilu mat-fiz.
3. Dostajemy się do tego liceum.
4. Uczymy się jak najwięcej, aby napisać maturę na maxxx'a
5. Wysyłamy papiery do WAT'u.
6. Obieramy odpowiedni kierunek.
7. Badania przechodzimy pomyślnie.
8. Jesteśmy na WAT'u.
9. Uczymy się aby ukończyć szkołę.
10. PROMOCJA.
Jak zostać pilotem 4fun (dla pilota turystycznego*):
Droga I
1. Zbieramy 30 tysięcy +.
2. Jedziemy do aeroklubu lub szkoły prowadzącej szkolenia lotnicze i zapisujemy się na kurs PPL(A)
3. Zdajemy kurs teoretyczny i praktyczny
4. Jesteśmy pilotem.
Droga II
1. Zbieramy $9000 + ok. 4000PLN na bilet do USA.
2. Uczymy się teorii do licencji PPL oraz komunikacji po angielsku we własnym zakresie jeszcze przed wylotem.
3. Dzwonimy (lub mailujemy) do FTO, które prowadzi szkolenia JAA PPL (lub FAA, kto co woli) i mówimy, kiedy będziemy na miejscu, żeby już samolot na nas czekał zatankowany.
4. Szkoła wysyła różne instrukcje i dokumenty potrzebne do wizy M1.
5. W kilka dni załatwiamy wizę i przez internet procedurę TSA.
6. Przylatujemy do USA, w FTO pobierają odciski palców. Czekamy na potwierdzenie z TSA do dnia następnego i od razu latamy.
7. Podczas trwania kursu praktycznego zdajemy wszystkie egzaminy teoretyczne na miejscu w FTO. Kursu teoretycznego nie ma.
8. Zdajemy egzamin praktyczny.
9. W najszybszym scenariuszu po kilkunastu dniach od przylotu jesteśmy pilotem, jednak na luzie i z night ratingiem ok 4-5 tygodni.
*napisałem dla pilota turystycznego, ale tak samo robi się dla np. szybowców tylko cena mniejsza.
Jak zostać pilotem liniowym:
Droga I
1. Idziemy do liceum o profilu mat-fiz/technikum lotniczego.
2. Nauka, żeby mieć jak najlepszy wynik z matury.
3. Składamy papiery do Politechniki Rzeszowskiej.
4. Jeżeli uda nam się dostać do Politechniki to uczymy się za trzech, aby dostać się na kierunek pilotaż.
5. Jak się dostaniemy to uczymy się za pięciu.
6. I tu nie wiem jak jest z licencjami, więc proszę o uzupełnienie.
7. Może uda się teraz dostać do LOT'u lub jakiejkolwiek innej linii lotniczej.
Droga II
1. Uczymy się
2. Dostajemy pracę - można jej nienawidzić - trzeba tylko uzbierać około 200 000zł
3. Idziemy do szkoły, która oferuje doprowadzenie nas do licencji "ATPL frozen".
4. Może uda się teraz dostać do LOT'u lub jakiejkolwiek innej linii lotniczej.
Gimnazjum jak najlepiej przejść a potem na technikum to już do odpowiedniej szkoły :D Dz
Ukończenie pilotażu nie daje gwarancji ani nawet możliwości podjęcia odrazu pracy w liniach w obecnych czasach, to może połowa drogi. Tak samo samemu finansując szkolenie, zrobienie frozena to dopiero początek zabawy.
Cześć :) chciałbym się zapytać czy bez PPLa można w praktyce marzyć by się dostać na pilotaż. Teoretycznie patrzyłem na stronie PR i nic nie było tam na ten temat napisane (albo po prostu jestem ślepy ;) ) bo rozumiem, że pierwsze 3 semestry to lotnictwo i kosmonautyka a później można się starać o pilotaż. No i właśnie czy na to lotnictwo i kosmonautyka potrzebne jest PPL, a jeżeli nie to czy później na pilotaż jest to potrzebne?
Z góry dziękuję za wyrozumiałość za nieogarnięcie tematu ;)
Z tego co wiem, to od przyszłego roku w PRZ nie będzie punktowane doświadczenie lotnicze (PPL również).
Dzięki za odpowiedź.
Oficjalna strona ZespoĹu SzkóŠPonadgimnazjalnych "Mechanik" im, StanisĹawa Staszica w KroĹnie. - Mechanik przygotowany do symulacyjnego szkolenia pilotaĹźowegoCytat:
Od kilku dni ZSP nr 3 jest bogatszy o trenażer procedur lotniczo-nawigacyjnych - Flight and Navigation Procedures Trainer.
Jak zostaÄ nastÄpcÄ kpt. Wrony - FacetCytat:
Szkolenie pilota komercyjnego to około 5-8 lat nauki, koszty rzędu 200 tys. zł, ale zawód na całe życie i ogromny prestiż, związany z równie dużą odpowiedzialnością.
Jak zostaÄ pilotem? - Born to flyCytat:
Jeśli kiedykolwiek marzyłeś, żeby zostać pilotem i pracować w linii lotniczej, to trafiłeś w odpowiednie miejsce. Na stronie Born to Fly dowiesz się jak zostać pilotem zawodowym.
https://businessinsider.com.pl/rozwo...ll-lot/ktq5fhlCytat:
Jedna z najmłodszych kobiet pilotów w PLL LOT opowiada o karierze za sterami
https://dziendobry.tvn.pl/a/jak-zost...ie-zrobic-kursCytat:
Wysokie zarobki, możliwość podróżowania po świecie, prestiż – wszystko to przyciąga wiele osób na kurs pilota samolotów.
Prestiż i prestiż - pismaki przesadzają jak zwykle a to tylko zwykły... "kierowca autobusu", tyle, że w powietrzu:p
Prestiżem to może cieszyć się np. wzięty chirurg lub inny lekarz - specjalista, adwokat czy wybitny muzyk, który emanuje swoim wykształceniem, wiedzą ogólną i niepospolitymi umiejętnościami.
Pilotem liniowym może zostać praktycznie każdy, kto ma - minimum - wykształcenie średnie, odpowiednie zdrowie i rozwiniętą sprawność psychoruchową. Wielokrotnie spotykałem pilotów, których w najmniejszym stopniu, nie można by podejrzewać o wykonywanie "prestiżowego" zawodu - prostych, wulgarnych, nadętych i zwyczajnie głupich.:mad: (Na szczęście, to tylko kilkanaście procent ogółu)
Takie "gadanie" o prestiżu produkuje bufonów i arogantów, którym wydaje się, że Pana Boga złapali za nogi, bo są PILOTAMI i przez te kilka lub kilkanaście godzin mają WŁADZĘ nad przewożonym ludkiem...
Sam często się uśmiecham jak w szpitalu mówią do mnie per: kierowca karetki - bo taka jest prawda. A to, że diametralnie większe wymagania są, aby zrobić "papiery" na "takiego kierowcę", to zupełnie inna sprawa...:)
Cóż, "człowiekiem się jest - lekarzem (*pilotem, prezydentem, sędzią, etc *wybierz dowolnie) się bywa". W każdym środowisku, patrząc statystycznie, spotkamy osoby niepożądane - wszystko zależy od zdolności "samooczyszczania się" danej grupy społecznej.
Aby zostać lekarzem, trzeba wykazać się ukończeniem studiów medycznych - w przypadku pilotów - jak wspomniałem - to nie jest obowiązek.
Inna też jest materia pracy: lekarz "pracuje" na żywym - często niejednorodnym (w sensie powtarzalności) człowieku. Pilot obsługuje maszynę - martwą rzecz, od której - co prawda - zależy życie ludzi na pokładzie, ale pośrednio (nie każdy lot kończy się katastrofą).
Mówi się o sztuce lekarskiej, która, w swojej naturze, jest od wieków taka sama (zmieniają się tylko metody diagnostyczne i technologie leczenia) bo człowiek jest taki sam: ma płuca, serce, nerki, etc...
Mówimy także o sztuce pilotażu - szczególnie w odniesieniu do pierwszych aparatów latających, gdzie pilot miał ogromną szansę wykazania swoich umiejętności koordynacji, spostrzegawczości, adaptacji i odporności na stres. Obecne samoloty pasażerskie są tak napakowane elektronicznymi wspomagaczami pilota, że mówienie o "sztuce pilotażu" można włożyć między bajki - prędzej o sztuce operatora systemów komputerowych lub "sztuce klikania". Na potwierdzenie tej tezy wystarczy odnieść się do katastrof np. B737 czy lotu AA214.
Komercjalizacja lotnictwa odziera, z zakorzenionego w kulturze masowej, prestiżu pracy pilota liniowego. Wystarczy zrobić PPL, zdać egzaminy ATPL (f) i naprzód! Do kokpitu! (co jaskrawo widać na niektórych "tematycznych" kanałach na YT).
O tym kontekście myślałem pisząc, że pilot liniowy to "tylko" kierowca autobusu...
audioCytat:
Marek Kachaniak pilot, trzykrotny mistrz świata w lataniu precyzyjnym i rajdowym, a przede wszystkim pasjonat lotnictwa przypomniał na naszej antenie, że kilkadziesiąt lat temu pierwszym krokiem do latania były zajęcia w aeroklubach.
https://www.radio.rzeszow.pl/#ajx/wi...leniu-lotnikow
https://www.redbull.com/pl-pl/nauka-...sty-jak-zdawacCytat:
Łukasz Czepiela o ilości nauki, jaką do przyswojenia mają piloci liniowi i o tym, jak radzić sobie ze stresem podczas licznych testów i egzaminów.