Uczono mnie zawsze, że aby uzyskać potrzebne informacje należy zadać odpowiednie pytanie. W tym wypadku pytanie chyba powinno brzmieć: "jak zdobyć 180 kafli na szkolenie"
Witajcie! Jestem nowy na forum, ale przeczytałem wiele wątków i wiem, że są podobne. Jednak każdy przypadek jest inny i chciałbym abyście napisali konkretnie dla mnie co trzeba zrobić, aby zostać pilotem. Mam 15 lat i chodzę do klasy III gimnazjum. Od zawsze interesuję się lotnictwem, dla mnie to coś więcej niż kupa metalu w powietrzu. Chciałbym związać z moją pasją swoją przyszłość. Jaki kierunek obrać? Ogólnie z fizyki mam same 5, z matematyki trochę gorzej, ale to wina nauczycielki, ponieważ nie potrafi nas uczyć. Angielski idzie mi bardzo dobrze. Teraz pytanie, czy można w ogóle skończyć te studia bez wkładu ogromnej sumy pieniędzy? 180 tysięcy to kosmiczna kwota... Poza tym jakie są wymogi, aby w ogóle się dostać na politechnikę? Wydaje mi się, że życie mamy przecież tylko jedno, więc dlaczego go nie wykorzystać robiąc to co się kocha i na dodatek zarabiać z tego? No i co wybrać po gimnazjum - technikum lotnicze, czy zwykłe liceum?
Przepraszam za tą masę pytań, ale chciałbym aby w końcu ktoś kompetentny rozwiał wszystkie nurtujące mnie wątpliwości.
Uczono mnie zawsze, że aby uzyskać potrzebne informacje należy zadać odpowiednie pytanie. W tym wypadku pytanie chyba powinno brzmieć: "jak zdobyć 180 kafli na szkolenie"
Które "te"? Studia ze specjalnością "pilotaż" (PRz, PWSZ) na tym polegają, że szkolenie do frozen ATPL jest nieodpłatne. Tylko miejsc na nie jest niewiele i konkurencja duża. Pomocne do dostania się jest zrobienie jakichś uprawnień wcześniej (SPL, PPL), to są mniejsze koszty.
Którą? Zazwyczaj to punkty z matematyki i fizyki. Szczegółowe zasady rekrutacji są na stronie odpowiedniej politechniki.
Technikum lotnicze jest nastawione na kształcenie mechaników lotniczych, nie pilotów.
Generalnie tak pokrótce możliwości zostania pilotem liniowym to:
1. Studia (PRz, PWSZ) na specjalności pilotaż. Wymaga sporo nauki (żeby się w ogóle dostać), pomocne zrobienie uprawnień wcześniej (SPL, PPL w zależności od możliwości), ograniczona liczba miejsc.
2. Na własną rękę. Koszt od ok. 120 tysięcy wzwyż, są różne opcje zmniejszania tych kosztów. Jeśli jesteś zdeterminowany to są możliwości by zapracować na taką kwotę (nie musisz całej od razu przecież). Pracą społeczną w aeroklubach też można czasem uzyskać różne benefity - a to ciut tańsze szkolenie, nalot jako pilot holujący, mając papiery instruktora można już też łapać jakąś pracę pilota.
3. Programy kadeckie - darmowe (spłacane po zatrudnieniu, bez wymogu wyłożenia gotówki z góry) mają chyba tylko Lufthansa i Swiss - wymogiem m.in. jest niemiecki na poziomie B2 (certyfikat), konkurencja też spora, nieregularne nabory.
Zakładki