Cześć!

Za około 4-5 lat planuje wyjechać na stałe za granicę do jednego z krajów wspólnoty europejskiej. Chciałbym jednak wcześniej rozpocząć przygodę z lataniem. Nie mam sprecyzowanego rodzaju maszyny ( chciałbym startować z łąki dlatego myślałem nad motolotnią, wiatrakowcem albo samolotem ultralekkim). Statek miałby służyć do przemieszczania się i lotów rekreacyjnych. Mój budżet to ok 40k/rok (na szkolenie i zakup/wynajem statku powietrznego).

Co Waszym zdaniem najlepiej wybrać? Zrobić uprawnienia na motolotnie czy ultralight?
A może zainwestować od razu w ppl żeby nie tracić 10k na uprawnienia, które są nieważne za granicą? (I mieć później możliwość rozszerzania np. o loty nocne)
Czy ppl(a) pozwala mi latać wiroplatami?
Czy to prawda, że licencja na ultralekkie zrobiona w Czechach jest uznawana w całej UE a ta w Polsce nie?
Czy robiąc uprawnienia na motolotnie mogę nią latać w UE?
Który z wymienionych przeze mnie statków powietrznych będzie najtańszy w zakupie (używany) i najlepszy na początek?

Bardzo dziękuję za odpowiedź!