Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 25
Like Tree31Likes

Wątek: Jaką drogę kształcenia wybrać ?

  1. #1

    Dołączył
    Jan 2021

    Domyślnie Jaką drogę kształcenia wybrać ?


    Polecamy

    Witam wszystkich bardzo serdecznie.


    W końcu udało mi się zdobyć dostęp do forum i chciałem Was prosić o poradę.
    Obecnie mam 24 lata i powoli zbliżam się do momentu zebrania odpowiedniej ilości gotówki i chciałbym rozpocząć szkolenie pilota 0-ATPL a co za tym idzie przede mną decyzja wyboru szkoły. Problem jest taki, że im dłużej się zastanawiam jaką szkołę wybrać, tym większy bałagan mam w głowie, bo każdy mówi co innego. Dlatego chciałem poznać Wasze opinie na ten temat.
    Na początku rozważałem opcje 3 szkół; Egnatia Aviation, BAA oraz EFA. Ostatnio rozmawiałem z pilotem, który radził mi, aby nie wybierać nie wiadomo jakiej szkoły, tylko aby zrobić licencję tam, gdzie będzie po prostu najtaniej i skupić się na tym, aby mieć dobre wyniki z egzaminów. Obawiam się jednak czy perspektywa znalezienia pracy, jeszcze po pandemii będzie zbyt wysoka.
    Ogólnie to mam 3 główne opcje na chwilę obecną i liczę, że pomożecie mi wybrać


    Pierwsza opcja jest taka, żeby faktycznie zrobić to dość tanio i udać się na szkolenie do Lot Flight Academy, gdzie według strony szkolenie kosztuje 200 tyś złotych z czego lekko ponad 20tyś jest potem oddawane. Wybór tej drogi umożliwi mi najszybszy możliwy start szkolenia, bo już około Lutego/Kwietnia 2022 uzbierałbym potrzebną gotówkę. Oprócz tego opcja ta jest też o tyle dla mnie dobra, że całe koszty szkolenia i życia pokryłbym z uzbieranych oszczędności przez co nie musiałbym się szczególnie martwić o gotówkę w trakcie szkolenia ani o branie jakiegokolwiek kredytu. Jednakże boję się, że znalezienie pracy po takim szkoleniu jako pilot będzie dość trudne, szczególnie po pandemii.
    Druga opcja to taka, żeby wybrać szkołę trochę droższą i celować w koszta ok 60 tyś euro ale w tej cenie mieć szkolenie w szkole, która współpracuje już bezpośrednio z liniami lotniczymi, co mam nadzieję zwiększy moją szansę na znalezienie pracy po skończonym kursie. Przy tej opcji rozważam szkolenie w takich szkołach jak BAA czy Egnatia Aviation w Grecji (chociaż Egnatię muszę jeszcze sprawdzić pod kątem samej współpracy z wizzem, bo tak jak wizzair szkoli pilotów swojej akademii w EA to nie wiem czy indywidualne szkolenia będą tak samo rozpatrywane). Wybór tej opcji myślę będzie bezpieczniejszy i łatwiej będzie znaleźć pracę, a przynajmniej tak mi się wydaje, pytanie tylko czy różnica będzie na tyle zauważalna, żeby dopłacać te 20 tyś euro więcej a co za tym idzie musiałbym trochę dłużej oszczędzać bo do około listopada 2022 a czego już bym nie był tak na czysto i musiałbym się odrobinę zapożyczyć u rodziców na same koszty życia w trakcie szkolenia, czyli by mi zabrakło z 5-10 tyś euro.
    Trzecia i najdroższa opcja ale też mam nadzieję najbezpieczniejsza to taka, żeby wybrać się na szkolenie do European Flight Acadamy. Wydaje mi się, że szansa na znalezienie pracy po takiej szkole będzie bardzo duża, i mam nadzieję, że będę też mieć większy wybór co do linii jak i bazy przez co nie będę musiał pracować na krańcach Europy (na co też jestem gotowy w ramach konieczności) Problem w tej opcji jest taki, że szkolenie kosztuje na chwilę obecną 90 tyś euro a pewnie cena podskoczy znowu do 100 tyś jak to było przed pandemią (chociaż szkoła i tak na chwilę obecną nie przeprowadza kursów) Przez co też bym planował zaczynać szkolenie około listopada 2022 roku, ale już bym się musiał bardzo zapożyczyć i u rodziców i pewnie w banku (co też nie będzie łatwe bo bym potrzebował kredytu gotówkowego bo nie mam nic pod zastaw do zostawienia) oraz po samym szkoleniu też bym się czuł mniej pewnie bo jednak z 40 tyś euro bym miał do spłaty u rodziców.


    Podsumowując, myślicie, że te 20 czy nawet 50-60 tyś euro dodatkowo będzie warte tej inwestycji ? Czy faktycznie różnica w znalezieniu pracy będzie widoczna ? Czy tak jak mi mówił ten pilot lepiej po prostu skupić się na egzaminach ? A może macie jeszcze inne pomysły na jeszcze lepsze i efektywniejsze zrobienie szkolenia ? Dodam, że po wylataniu odpowiedniej ilości godzin i zdobyciu doświadczenia docelowo chciałbym zamieszkać w Austrii albo Szwajcarii i latać na Airbusach, najlepiej short-haul.


    Na koniec uprzedzam komentarze, że powinienem użyć opcji szukaj; użyłem i przewertowałem masę tematów, ale większość z nich była komentowana co najmniej 2 lata temu i informacje w niej zawarte mogę się już bardzo różnić szczególnie w czasach pandemii.


    Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i pozdrawiam

  2. #2

    Dołączył
    Sep 2019

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez xDawid96 Zobacz posta
    chociaż Egnatię muszę jeszcze sprawdzić pod kątem samej współpracy z wizzem, bo tak jak wizzair szkoli pilotów swojej akademii w EA to nie wiem czy indywidualne szkolenia będą tak samo rozpatrywane
    Egnatia ma umowe z wizzem na szkolenie ludzi do WAPA. Rozpoczynajac szkolenie z WAPA robisz umowe z Wizz a z Egnatia tylko pośrednio. To też gwarantuje Ci że zostaniesz zatrudniony w Wizz. Z bondem na 5 lat i redukcja wynagrodzenia na pokrycie szkolenia + TR. Iść na 0-ATPL w Egnatia bez udzialu wizz nie daje Ci zadnej gwarancji na zatrudnienie tam. Tak samo możesz iść do Bartolini i skończyć 0-ATPL ale w Ryan nie dostaniesz pracy jezeli nie jestes na ichniejszym programie.

    Cytat Zamieszczone przez xDawid96 Zobacz posta
    Wydaje mi się, że szansa na znalezienie pracy po takiej szkole będzie bardzo duża, i mam nadzieję, że będę też mieć większy wybór co do linii jak i bazy przez co nie będę musiał pracować na krańcach Europy (na co też jestem gotowy w ramach konieczności)
    Zebys sie nie zdziwił czasem. ATPL to ATPL jak zrobisz go w przysłowiowym Aeroklubie to będzie on tak samo ważny jak ten zrobiony w NASA. A jako leszcz bez nalotu i doswiadczenia to do jakiej linii bys sie nie dostal to i tak bedziesz dostawal najmniej 'pożądane' bazy i robote w weekendy i swieta. Nie licz na to że jak ktoś zobaczy że skończyłeś taką albo inna szkołę albo zintegrowany program danej linii to od razu wsadzą Cię tam gdzie chcesz. Bo tak nie bedzie. Nawet jak sie rynek rozkreci i bedzie ssanie na pilotow to w pierwszej kolejnosci ida na reke doswiadczonym pilotom bo ci są bardziej wartościowi niż gość który ma wylatane 250h i TR na świeżo.



    Cytat Zamieszczone przez xDawid96 Zobacz posta
    Dodam, że po wylataniu odpowiedniej ilości godzin i zdobyciu doświadczenia docelowo chciałbym zamieszkać w Austrii albo Szwajcarii i latać na Airbusach, najlepiej short-haul.
    Jeżeli myslisz o Wizz Air - zapomnij nawet z WAPA że krótko po zakonczeniu szkolenia zbazują Cię w Austrii albo Szwajcarii. Jak dobrze pójdzie to po 3-4 latach dostaniesz możliwość przeniesienia się.



    Cytat Zamieszczone przez xDawid96 Zobacz posta
    Na koniec uprzedzam komentarze, że powinienem użyć opcji szukaj; użyłem i przewertowałem masę tematów, ale większość z nich była komentowana co najmniej 2 lata temu i informacje w niej zawarte mogę się już bardzo różnić szczególnie w czasach pandemii.
    One sie wcale nie beda wiele różnić - weź zakładane tam najbardziej pesymistyczne scenariusze i dolicz do tego 'VAT'.

    Ja osobiscie im bardziej mysle o tym ile kasy mozna wstawić w ATPL doszedlem do wniosku że zrobić ATPL może niekoniecznie najniższym kosztem - ale bez overkilla to najlepsze rozwiazanie jakie moglem wybrac.


    PS w kwestii pozyczek - proponuje zaznajomic sie ze z pożyczkami na szkolenie z funduszy europejskich. Pożyczka nieoprocentowana do 100tys zł na szkolenie które dodatkowo pozwala na umorzenie do nawet 40% przy spelnieniu okreslonych warunków. Nie wiem czy nadal te pożyczki rozdają ale wydaje mi się że tak.
    xDawid96 likes this.

  3. #3

    Dołączył
    Jan 2021

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez samatyranin Zobacz posta
    Egnatia ma umowe z wizzem na szkolenie ludzi do WAPA. Rozpoczynajac szkolenie z WAPA robisz umowe z Wizz a z Egnatia tylko pośrednio. To też gwarantuje Ci że zostaniesz zatrudniony w Wizz. Z bondem na 5 lat i redukcja wynagrodzenia na pokrycie szkolenia + TR. Iść na 0-ATPL w Egnatia bez udzialu wizz nie daje Ci zadnej gwarancji na zatrudnienie tam. Tak samo możesz iść do Bartolini i skończyć 0-ATPL ale w Ryan nie dostaniesz pracy jezeli nie jestes na ichniejszym programie.
    Tak też myślałem, ale jak dla mnie Egnatia ma bardzo niesprecyzowaną tą szkołę i ciężko znaleźć konkretne informacje bez kontaktu bezpośredniego z nimi.





    Cytat Zamieszczone przez samatyranin Zobacz posta
    Zebys sie nie zdziwił czasem. ATPL to ATPL jak zrobisz go w przysłowiowym Aeroklubie to będzie on tak samo ważny jak ten zrobiony w NASA. A jako leszcz bez nalotu i doswiadczenia to do jakiej linii bys sie nie dostal to i tak bedziesz dostawal najmniej 'pożądane' bazy i robote w weekendy i swieta. Nie licz na to że jak ktoś zobaczy że skończyłeś taką albo inna szkołę albo zintegrowany program danej linii to od razu wsadzą Cię tam gdzie chcesz. Bo tak nie bedzie. Nawet jak sie rynek rozkreci i bedzie ssanie na pilotow to w pierwszej kolejnosci ida na reke doswiadczonym pilotom bo ci są bardziej wartościowi niż gość który ma wylatane 250h i TR na świeżo.
    Szczerze to nie mam z tym problemu, od razu jak wybrałem lotnictwo na karierę (a ponad 3 lata już pracuję w branży z czego kolejne 3 lata studiów z zarządzania liniami lotniczymi i lotniskami) wiedziałem, że nie mam co liczyć na wolne święta i weekendy i w sumie nie robi mi to problemu (o dziwo ostatnie 3 lata świąt pod rząd i tak miałem wolne jako załoga pokładowa )
    U mnie percepcja jest trochę zszargana tym, że pracuję obecnie dla easyJet I tu większość FO jest z bananowych rodzin z kredytem na 150 tyś funtów w wieku 20 lat, każdy po Akademii Lotniczej Oxfordu, ale pracę mają od ręki i tak się łudzę, że może mi też się tak uda



    Cytat Zamieszczone przez samatyranin Zobacz posta
    Jeżeli myslisz o Wizz Air - zapomnij nawet z WAPA że krótko po zakonczeniu szkolenia zbazują Cię w Austrii albo Szwajcarii. Jak dobrze pójdzie to po 3-4 latach dostaniesz możliwość przeniesienia się.
    Tu mi bardziej chodziło już na dalszym stopniu kariery, gdzieś w wieku 35 lat, z tymi około 6-7 latami doświadczenia jako FO. Nie łudzę się nawet, że dostanę tak na początek, baa, nawet bym nie liczył na bazę w Polsce po WAPA.




    Cytat Zamieszczone przez samatyranin Zobacz posta
    PS w kwestii pozyczek - proponuje zaznajomic sie ze z pożyczkami na szkolenie z funduszy europejskich. Pożyczka nieoprocentowana do 100tys zł na szkolenie które dodatkowo pozwala na umorzenie do nawet 40% przy spelnieniu okreslonych warunków. Nie wiem czy nadal te pożyczki rozdają ale wydaje mi się że tak.
    Tak jak patrzyłem, to według strony było to do końca maja 2020 roku, chociaż myślę, że po pandemii mogę wznowić ponownie.

  4. #4

    Dołączył
    Sep 2015
    Mieszka w
    Warsaw, Poland

    Domyślnie

    Powiem Ci tak, obecnie po żadnej szkole nie będziesz miał żadnej gwarancji zatrudnienia. Na 100% odpuść sobie BAA. Poziom szkolenia i podejście instruktorów jest tam STRASZNE. Ja tam robiłem TR (wysłała mnie tam moja linia już po podpisaniu umowy o pracę, bo w roku w którym robiłem TR nie mieli przepustowości już u siebie) i po zebraniu feedbacków od grupy która tam się szkoliła więcej nikt tam już nie pojedzie. Jeśli chodzi o szkolenie 0-ATPL, to poczytaj sobie o nich na pprune. Myślę że komentarze są bardzo prawdziwe.

    Moim zdaniem w obecnej sytuacji zdecydowanie bezpieczniej jest się szkolić modułowo. Nie pakowałbym się też w programy pt. 0-ATPL skuszony zerowym VATem na PPL, bo wierz mi wyszkolić się efektywnie, w miejscu które ci pasuje można w Polsce bez większego trudu za kwotę bliższą 150 tys. zł niż 200, bez wiązania się umową (i pieniędzmi) z jednym ośrodkiem i będąc na jego łasce.

    Jak wrócą normalne czasy, a prędzej czy później (myślę że prędzej niż się większości wydaje), to dla linii nie będzie miało najmniejszego znaczenia gdzie się szkoliłeś, tylko jaką masz wiedzę i jak sobie radzisz w lataniu IFR na symulatorze.
    xDawid96, samatyranin and frik like this.

  5. #5

    Dołączył
    Sep 2019

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez xDawid96 Zobacz posta
    Tak też myślałem, ale jak dla mnie Egnatia ma bardzo niesprecyzowaną tą szkołę i ciężko znaleźć konkretne informacje bez kontaktu bezpośredniego z nimi.
    Byłem u nich na assesmencie do WAPA i typowo greckie podejscie mieli... stwierdzilem ze jezeli bedzie mozliwosc to poprosze o Trenera. Egnatia by była fajna ze wzgledu na pogode bo tak teraz przez ostatnie 2 miesiace praktycznie nie bylo kiedy leciec VFR w polsce. Koniec końców nie złapałem się do WAPA możliwe że w związku z pandemią - slyszalem w roznych miejscach ze robia z tego niezly biznes - wciagaja dziesiatki kandydatow z czego biora faktycznie 2-3 osoby na grupe i tyle. Nas po pierwszym dniu zostało 5 a było na początku z 15-20 osób. Do trzeciego dnia nie dostałem zaproszenia więc podejrzewam że na trzeci dzień mogły być ze dwie osoby z czego moze obu udalo sie przebic przez rozmowe z psychologiem.

    Cytat Zamieszczone przez xDawid96 Zobacz posta
    U mnie percepcja jest trochę zszargana tym, że pracuję obecnie dla easyJet I tu większość FO jest z bananowych rodzin z kredytem na 150 tyś funtów w wieku 20 lat, każdy po Akademii Lotniczej Oxfordu, ale pracę mają od ręki i tak się łudzę, że może mi też się tak uda
    pytanie czy easy nie ma jakiegos programu typu WAPA z wspomniana akademia. Druga rzecz taki Wizz ma programy upgrade z Cabin Crew do Flight Crew. Jeżeli latasz na easy to lepiej sie rozejrzyj bo to zwykle jest najlepsze rozwiazanie.



    Cytat Zamieszczone przez xDawid96 Zobacz posta
    Tu mi bardziej chodziło już na dalszym stopniu kariery, gdzieś w wieku 35 lat, z tymi około 6-7 latami doświadczenia jako FO. Nie łudzę się nawet, że dostanę tak na początek, baa, nawet bym nie liczył na bazę w Polsce po WAPA.
    Polskie bazy - zwlaszcza GDA, WAW, KTW są mega pożądane - pewnie przez to że WAPA na poczatku swojej kariery narobił sobie pilotów z Polski, Węgier i chyba Ukrainy.



    Cytat Zamieszczone przez xDawid96 Zobacz posta
    Tak jak patrzyłem, to według strony było to do końca maja 2020 roku, chociaż myślę, że po pandemii mogę wznowić ponownie.
    Jest kilka podmiotów tym się zajmujących - z tego co wiem kilka z nich nadal oferuje te pozyczki w ograniczonym zakresie bo pula dofinansowan jest juz wyczerpana (tj dodatkowe pieniadze nie splywaja z Unii europejskiej) teraz obracaja kapitałem który spływa w ramach spłat wczesniej zaciągnietych pożyczek.
    xDawid96 likes this.

  6. #6

    Dołączył
    Jun 2007
    Mieszka w
    Poznań

    Domyślnie

    Ja bym sobie odpuścił 0-ATPL, z kilku powodów.
    1. sytuacja jest na ten moment niepewna, więc nie ładowałbym się w koszty,
    2. nie chciałbym płacić w jednym ośrodku, bo to trochę bez sensu, nawet jeśli dzisiaj jakaś szkoła jest ok, to program trwa powiedzmy 2 lata, nie wiesz co będzie za pół roku, rok, chociażby dlatego, że - patrz pkt 1,
    3. tego typu programy oferują właśnie szkoły, teoretycznie mocniejsze na rynku marki, w efekcie ciut droższe niż inne dostępne opcje. Podam przykład - 550-600 zł netto za godzinę samolotu w ośrodku 0-ATPL (a wg tego kalkulują sobie później całą ofertę), a 20 kilometrów dalej (lub też dla niektórych bliżej) 500 zł brutto za c152. I więcej opcji dogadania się do budowy nalotu. Mimo VAT i tak wychodzi taniej, a śmiem twierdzić, że jesteś w stanie sporo zbić przy płaceniu gotówką
    4. Szkoląc się klasycznie - PPL z VAT, budowanie nalotu - jeśli zależy Ci na kosztach, znajdziesz dobre oferty cenowe, a potem robiąc szkolenie modułowe - i tak masz zwolnienie z VAT. Więc to nie jest tak, że masz np. 160-200 tys. ofertę szkoły + 23 % VAT jakbyś z niej nie skorzystał. Masz VAT przy PPL - to 5-6 tys. zł, masz VAT przy wynajmie samolotu, ale później już nie. Czyli podatek masz od powiedzmy połowy kwoty. To daje licząc z głowy niby może z 15 tys. zł więcej, ale jeśli zakombinujesz z wyborem różnych ośrodków to możesz różnicę w cenie odzyskać. Do tego właśnie nalot - 600 zł netto a 500 zł brutto to przy 105h PIC 10500 zł zaoszczędzone. A w tym przykładzie jedziesz na inne lotnisko i latasz cessną zamiast tecnama. Jak dogadasz, do już samo ppl zrobisz taniej niż w takim ośrodku. I faktycznie wyjdzie Cię dokładnie to samo, co magiczny program Poza tym przy budowaniu nalotu mogą Ci wyjść koszty dodatkowe za operacje na lotniskach kontrolowanych. Niby nie dużo, ale jednak ziarnko do ziarnka...
    5. Wybór szkoły na drugim końcu Europy, czy gdzieś daleko od domu to dodatkowe koszty życia. W ogólnym rozrachunku może wyjść drożej.

    Także jeśli zależy Ci przede wszystkim na cenie, elastyczności, to ja bym się zastanowił nad programami. A poza tym najważniejsze. W każdej chwili możesz przerwać, gdyby coś się życiowo nie ułożyło. A i w każdej chwili możesz zacząć, skoro już masz kasę, cieszyć się z latania, budować sobie spokojnie nalot, uczyć się do ATPL, a spinę mieć tylko na końcu, przy modułach zawodowych. Oczywiście, 0-ATPL jest wygodne, często pewnie latasz fajniejszym sprzętem, ale wchodzimy wtedy w dyskusję, czego oczekujesz. Możesz przecież wynająć bez paliwa najtańszą c150, latać na niskich prędkościach wokół lotniska, żeby zaoszczędzić na paliwie kilka złotych, pytanie tylko czy o to Ci chodzi, czy budowanie nalotu ma być samo w sobie przyjemnością, a nie tylko trzepaniem godzin.
    xDawid96 and frik like this.

  7. #7

    Dołączył
    Jan 2021

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez samatyranin Zobacz posta
    Byłem u nich na assesmencie do WAPA i typowo greckie podejscie mieli... stwierdzilem ze jezeli bedzie mozliwosc to poprosze o Trenera. Egnatia by była fajna ze wzgledu na pogode bo tak teraz przez ostatnie 2 miesiace praktycznie nie bylo kiedy leciec VFR w polsce. Koniec końców nie złapałem się do WAPA możliwe że w związku z pandemią - slyszalem w roznych miejscach ze robia z tego niezly biznes - wciagaja dziesiatki kandydatow z czego biora faktycznie 2-3 osoby na grupe i tyle. Nas po pierwszym dniu zostało 5 a było na początku z 15-20 osób. Do trzeciego dnia nie dostałem zaproszenia więc podejrzewam że na trzeci dzień mogły być ze dwie osoby z czego moze obu udalo sie przebic przez rozmowe z psychologiem.
    A kiedy miałeś rozmowę ? Bo jestem obecnie w trakcie dopieszczania listu motywacyjnego aby zaaplikować ponownie (rok temu byłem ale się nie udało na 2 dniu, chociaż statystyki w mojej grupie były chyba ciut lepsze, bo na 20 osób chyba 10 przeszło na 2 dzień a potem chyba do 3 dnia dostało się już 5) i nie ukrywam, że trochę mnie zdziwiło, że wizz oferuje w tym momencie te szkolenia.


    Cytat Zamieszczone przez JosePL Zobacz posta
    pytanie czy easy nie ma jakiegos programu typu WAPA z wspomniana akademia. Druga rzecz taki Wizz ma programy upgrade z Cabin Crew do Flight Crew. Jeżeli latasz na easy to lepiej sie rozejrzyj bo to zwykle jest najlepsze rozwiazanie.
    Chciałem na coś takiego w easyjecie zaaplikować, bo był taki program, ale najpierw był przeznaczony tylko dla kobiet (co potem byli zmuszeni zmienić bo dyskryminacja) to potem problem był taki, że bank który oferował pożyczki dla kandydatów przez Brexit zmienił siedzibę przenosząc się z UK i na chwilę obecną nie ma kto wyłożyć gotówki na to i prędko też myślę to nie wróci po pandemii.





    Cytat Zamieszczone przez samatyranin Zobacz posta
    Jest kilka podmiotów tym się zajmujących - z tego co wiem kilka z nich nadal oferuje te pozyczki w ograniczonym zakresie bo pula dofinansowan jest juz wyczerpana (tj dodatkowe pieniadze nie splywaja z Unii europejskiej) teraz obracaja kapitałem który spływa w ramach spłat wczesniej zaciągnietych pożyczek.
    A to tego nie widziałem, sprawdzę w takim razie

  8. #8

    Dołączył
    Oct 2015

    Domyślnie

    Możesz też zatrudnić się jako CC w wizie (jak ruszy latanie), zrobić prywatnie frozena i skorzystać z ulgi dla pracowników dotyczącej wymaganego nalotu. Do tej pory to było 200h zamiast 300, ale jak to będzie teraz wyglądać - nie wiem. Za to przez te dwa lata zobaczysz sobie jak jest w firmie i ten czas będzie Ci się liczył do punktów przy zmianie bazy.
    xDawid96 likes this.

  9. #9

    Dołączył
    Jan 2021

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JosePL Zobacz posta
    Także jeśli zależy Ci przede wszystkim na cenie, elastyczności, to ja bym się zastanowił nad programami. A poza tym najważniejsze. W każdej chwili możesz przerwać, gdyby coś się życiowo nie ułożyło. A i w każdej chwili możesz zacząć, skoro już masz kasę, cieszyć się z latania, budować sobie spokojnie nalot, uczyć się do ATPL, a spinę mieć tylko na końcu, przy modułach zawodowych. Oczywiście, 0-ATPL jest wygodne, często pewnie latasz fajniejszym sprzętem, ale wchodzimy wtedy w dyskusję, czego oczekujesz. Możesz przecież wynająć bez paliwa najtańszą c150, latać na niskich prędkościach wokół lotniska, żeby zaoszczędzić na paliwie kilka złotych, pytanie tylko czy o to Ci chodzi, czy budowanie nalotu ma być samo w sobie przyjemnością, a nie tylko trzepaniem godzin.
    Powiem szczerze, że to na czym mi zależy najbardziej to czas wykonania szkolenia (chciałbym się zmieścić w ciągu max 2 lat, a większość 0-ATPL to zazwyczaj 18 miesięcy) oraz co jeszcze ważniejsze to to, żeby nie musieć potem kolejnych x lat spędzić na szukaniu pracy. Jak byłem na studiach to mieliśmy zajęcia z szukania pracy i mieliśmy grupę łączoną z innymi studentami którzy studiowali pilotaż (robili po prostu CPL w ramach studiów) i mówili im, że robienie modułowe, w szczególności w kilku szkołach wygląda bardzo chaotycznie na CV i nie zachęca potencjalnego pracodawcy do zatrudnienia takiego aplikanta. Nie wiem ile w tym jest prawdy, ale tak mi to zapadło w pamięć od tamtego czasu i nie jestem przekonany przez to do modułowego szkolenia.



    Cytat Zamieszczone przez Maciejka79 Zobacz posta
    Możesz też zatrudnić się jako CC w wizie (jak ruszy latanie), zrobić prywatnie frozena i skorzystać z ulgi dla pracowników dotyczącej wymaganego nalotu. Do tej pory to było 200h zamiast 300, ale jak to będzie teraz wyglądać - nie wiem. Za to przez te dwa lata zobaczysz sobie jak jest w firmie i ten czas będzie Ci się liczył do punktów przy zmianie bazy.
    Myślałem nawet o tym, ale po głębszej analizie mi się to po prostu nie opłaca, przeskok z easyjeta do wizza jest po prostu zbyt duży jeśli o załogę pokładową chodzi, a też nie wiadomo jak by taka aplikacja potem już przebiegła i czy w ogóle by była w momencie gdy bym mógł aplikować.

  10. #10

    Dołączył
    Aug 2014

    Domyślnie

    Proponuję najpierw zrobić PPL, żebyś w ogóle zobaczył czy Ci to odpowiada. Latanie na symulatorze na komputerze czy z kolegą na prawym, to nie to samo co latanie samemu jako pilot.
    Czy opłaca się w dobie kryzysu jakiego rynek lotniczy jeszcze nie widział inwestować 200 tys. bez gwarancji zatrudnienia po szkoleniu? Nie daj się zwieść szkołom, że odrazu po odebraniu licencji będziesz FO na nowiutkim pachnącym odrzutowcu. Dla nich liczy się tylko czy zrobiłeś przelew na konto.
    Czy to różnica czy szkolisz się w aeroklubie gdzie drzwi od hangaru odpadają czy w super prestiżowej szkole? Nie ma w licencji adnotacji że na szkolenie wydałeś 300 tys zamiast 200. Na screeningu liczy się wiedza i umiejętności a nie lista szkół w jakich się szkoliłeś.
    xDawid96 likes this.

  11. #11

    Dołączył
    May 2008
    Mieszka w
    EPBC

    Domyślnie

    Szkoły ze szkoleń 0-ATPL zrobiły sobie niezły biznes, więc pewnie różne historyjki swoim studentom sprzedają. Według mnie najrozsądniej jednak szkolić się etapami. Najpierw PPL(A), później dodatki w rodzaju nVFR i spokojna budowa nalotu. To jest opcja bezpieczna, w razie różnych historii życiowych lub ewentualnego bankructwa szkoły, bo i takie się zdarzają. Moduły można robić w różnych miejscach, na różnym sprzęcie i z różnymi instruktorami. Każdy instruktor będzie reprezentował inny pogląd na różne kwestie, a szkoły różne podejście. Nie nazwałbym tego chaosem, a raczej zdobywaniem doświadczenia. Warto poznać specyfikę aeroklubu operującego na trawie jak i szkoły, która działa w zatłoczonym CTR. Egzaminy na ATPLa, to i tak głównie kucie w domu, żadna szkoła nie przepracuje z tobą całego materiału.
    Oczywiście powyższe, to tylko moje skromne zdanie.
    xDawid96 and frik like this.

  12. #12

    Dołączył
    Sep 2015
    Mieszka w
    Warsaw, Poland

    Domyślnie

    Kurde, to ja nie wiem jak to się stało, ale ja w żadnym cv nie pisałem gdzie się szkoliłem, no po prawdzie co to kogo obchodzi większość linii nie ma pojęcia co to za ośrodek nawet taki Goldwings czy Ventumair.

    co do cessny za 500 zł brutto... ja cały nalot zrobiłem na prawie nowym at-3 z pełnym glasem garmina za 400 zł brutto/h. Latałem gdzie chciałem, kiedy chciałem i z kim chciałem. A i wycieczkę przez pół Europy tez się udało.

    ja zawsze się zastanawiam, jak to możliwe ze ośrodki czy kluby liczą sobie po 500-600 zł netto za godzinę c150 czy nawet jakiegoś względnie nowego LSA na rotaxie...
    xDawid96 and frik like this.

  13. #13

    Dołączył
    Sep 2019

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez xDawid96 Zobacz posta
    A kiedy miałeś rozmowę ? Bo jestem obecnie w trakcie dopieszczania listu motywacyjnego aby zaaplikować ponownie (rok temu byłem ale się nie udało na 2 dniu, chociaż statystyki w mojej grupie były chyba ciut lepsze, bo na 20 osób chyba 10 przeszło na 2 dzień a potem chyba do 3 dnia dostało się już 5) i nie ukrywam, że trochę mnie zdziwiło, że wizz oferuje w tym momencie te szkolenia.
    Byłem w marcu w ubiegłym roku - tydzien po assesmencie zamkneli w pieruny granice bo pandemia. Pamiętam jak mówili dla wszystkich jeszcze pierwszego dnia 'Nie martwcie sie jezeli nie uda sie przejsc dalej i probujcie jeszcze raz - nasze badania dowodzą, że wiekszosc dostaje sie za drugim razem'. Z czego prowadzaca ten assesment i stary instruktor ktorzy tam byli znali juz z imienia dwie osoby. Pytanie czy to Ci którym za drugim razem tez sie nie udało? Bo drugiego dnia ich nie widziałem... Wizz w tym momencie szuka FO i non TypeRated FO. Pytanie tylko czy to waitlisty czy jakies inne cuda.

    Cytat Zamieszczone przez xDawid96 Zobacz posta
    Chciałem na coś takiego w easyjecie zaaplikować, bo był taki program, ale najpierw był przeznaczony tylko dla kobiet (co potem byli zmuszeni zmienić bo dyskryminacja)
    Ta sama sytuacja z WAPA - francuzi i zachodnia europa foch czemu oni nie moga aplikowac i musieli napisac ze wystarczy citizen of EU. A czytajac pprune itp wychodzi na to że i tak tylko polaków głównie wołają. Ja gdy byłem to slyszałem tylko jeden brytyjsko brzmiący akcent a reszta jak sie okazalo to polacy/ukraińcy/węgrzy/rumuni.



    Cytat Zamieszczone przez xDawid96 Zobacz posta
    i mówili im, że robienie modułowe, w szczególności w kilku szkołach wygląda bardzo chaotycznie na CV i nie zachęca potencjalnego pracodawcy do zatrudnienia takiego aplikanta.
    no to ładne wałki tam kręcą widzę. Nie słyszałem, żeby linia wołała od ludzi gdzie robili licencje - albo w jaki sposób. Tak samo rozmawialem z kilkoma pilotami aktywnymi w linii i w innych miejscach i moje watpliwosci co do 'dostepu linii do wynikow ATPL zeby przesortowac tylko tych z najlepszymi wynkami' zostaly dosc szybko rozwiane. Na rozmowy kwalifikacyjne pojawiaja sie ludzie ktorzy drukuja sobie protokoly jakie to osiagneli wyniki. Co ciekawe nie byli o to nawet proszeni. Wracajac do miejsca i sposobu szkolenia - coś co kiedyś uznawane było za 'szkolenie gorsze - mniej kompletne' czyli studia zaoczne lub wieczorowe teraz nagle okazuje sie ze w przewazajacej wiekszosci dziedzin uznawane sa przez firmy jako rownorzedne albo i lepsze. Bo to sugeruje pracowitosc takiej osoby (łączenie nauki z pracą) a takze procentuje dodatkowym doswiadczeniem. Taki BAA - odkąd pamiętam widziałem te ich filmy na youtube jak cwiczyli arbuza. A prawda jest taka za malo kto tam chce isc bo to wrecz tragiczna szkola. Po assesmencie do WAPA obawiam się, że podobnie może wyglądać sytuacja w Egnatia. Diamond Stary i ładna strona internetowa to tylko przykrywka dla dość średniej szkoły.


    Cytat Zamieszczone przez kitenation Zobacz posta
    co do cessny za 500 zł brutto... ja cały nalot zrobiłem na prawie nowym at-3 z pełnym glasem garmina za 400 zł brutto/h. Latałem gdzie chciałem, kiedy chciałem i z kim chciałem. A i wycieczkę przez pół Europy tez się udało.
    zwiekszony popyt na szkolenia lotnicze przy ograniczonej podazy samolotow musial zwiekszyc ceny za godzine w celu regulowania rynku. Kilka lat temu mogłes płacić 400 teraz płaci się wiecej ale za C150 500zł brutto na steam gauges? To troche przewalone.
    AllOver and xDawid96 like this.

  14. #14

    Dołączył
    Sep 2015
    Mieszka w
    Warsaw, Poland

    Domyślnie

    Wizz bierze, tylko nie bardzo wiem, kto w tej chwili może się pochwalić 300h w IFR w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Szczególnie jeśli ta osoba nie wyleciała właśnie z innej linii.

    Co do popytu na szkolenia to jest bzdura. Nawet teraz bez problemu da się ogarnąć samolot w okolicach warszawy (stąd jestem ale pewnie gdzie indziej też) i to fajny samolot (albo nowoczesny, albo np. zlina 142 który nowoczesny może nie jest ale za to zajebista maszyna) za 400-450 zł/h na mokro. Trzeba po prostu wychylić czoło trochę wyżej niż babice i ATO.
    wieczus and xDawid96 like this.

  15. #15

    Dołączył
    Sep 2019

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kitenation Zobacz posta
    Wizz bierze, tylko nie bardzo wiem, kto w tej chwili może się pochwalić 300h w IFR w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Szczególnie jeśli ta osoba nie wyleciała właśnie z innej linii.
    Faktycznie - tego nie zwrocilem uwagi tak mi tylko przeleciało że mają rekrutacje. Tylko to dziala podobni jak z popytem podażą. Jezeli ich wymagania nie bedą spełnione pod wzgledem ilosci godzin to zaczną te wymagania byćmoże obniżać jeżeli niewystarczająca ilość ludzi się pojawi. Z drugiej strony może być sytuacja gdzie ludzie np ze 100 godzin będą się pojawiać a tamci wobec braku kandydatów z 300+ będa zapraszać właśnie tych.
    xDawid96 likes this.

  16. #16

    Dołączył
    Sep 2015
    Mieszka w
    Warsaw, Poland

    Domyślnie

    Źle mnie zrozumiałeś, takie osoby na pewno się znajdą, pewnie nawet z TR na a320. Aktualnie pilotów na różnego rodzaju bezrobociach / bezpłatnych urlopach / braku latania jest w Europie BARDZO dużo (ze mną włącznie). Bardziej mi chodzi ile osób które myślą o swojej pierwszej pracy spełni takie wymagania.
    xDawid96 likes this.

  17. #17

    Dołączył
    Sep 2019

    Domyślnie

    Cóż nie napisałem tego w kontekscie faktu że ktoś świeżo po szkole pójdzie to robić. Troche parafrazowałem fakt że w Wizz chyba aż tak źle nie jest skoro mimo wszystko szukają ludzi. To daje nadzieje że jezeli latem kraje zaczną sobie radzić z pandemią i ludzie znów będą chciec podróżować to wizz może być miejscem gdzie i kadetów non type rated będą brać jako jedni z pierwszych.
    xDawid96 likes this.

  18. #18

    Dołączył
    Jun 2007
    Mieszka w
    Poznań

    Domyślnie

    Kadetów non-type rated jest cała masa, z potencjalnie wyższym nalotem niż zupełne świeże osoby, a poza tym, jak powiedział kitenation jest wysyp bezrobotnych pilotów z TR lub większym nalotem lub innymi skillami, których nie mają nowe osoby. CO nie znaczy, że sytuacja w ciągu kilku lat się nie zmieni i znów nie będzie ssania na rynku. Pewnie będzie.

    Wracając trochę do głównego wątku - właśnie o tym pisałem odnośnie 0-ATPL. Nie wiem, czy czasowo jest szybciej, niż robiąc modułowo, szczerze mówiąc wydaje mi się, że można to zrobić samemu w tym samym albo podobnym czasie. Cenowo już ustaliliśmy, że można to zrobić taniej, czy przyjemniej to kwestia oceny, jak dla mnie komfort możliwości zmiany ośrodka, budowania nalotu w różnych miejscach, ogarnięcie opcji w stylu wycieczka, bo się można w mniejszym ośrodku albo u prywaciarza dogadać wydaje się lepsza. A pamiętajmy, że ATO też działają w branży lotniczej, jak nie będzie potrzeba pilotów przez dłuższy czas, to w końcu też im się trochę może uciąć, wtedy jakość usług może mocno spaść. Tego nie wiemy. A dla mnie to kluczowa kwestia.

    No i wreszcie chyba najważniejsza rzecz. Skoro nie wiemy ile potrwa kryzys w branży, to nie wiemy kiedy będzie można znaleźć pracę, niezależnie od tego jaką szkołę się skończy. Dlatego może warto szkolić się etapami. Zawsze można przerwać. Zmienić miejsce. Odsunąć w czasie. Cokolwiek. No i można zacząć od razu mając środki, a nie czekać na całą kwotę na koncie i zacząć "za jakiś czas". A to też ważne. Ja taki błąd popełniłem, dlatego przed nim przestrzegam
    xDawid96, frik, suter and 1 others like this.

  19. #19

    Dołączył
    Sep 2019

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JosePL Zobacz posta
    No i wreszcie chyba najważniejsza rzecz. Skoro nie wiemy ile potrwa kryzys w branży, to nie wiemy kiedy będzie można znaleźć pracę, niezależnie od tego jaką szkołę się skończy. Dlatego może warto szkolić się etapami. Zawsze można przerwać. Zmienić miejsce. Odsunąć w czasie. Cokolwiek. No i można zacząć od razu mając środki, a nie czekać na całą kwotę na koncie i zacząć "za jakiś czas". A to też ważne. Ja taki błąd popełniłem, dlatego przed nim przestrzegam
    Kwestia dogadania mysle z ATO bo na upartego można platności rozkładać w czasie i robić wszystko tak jakby modułowo. Co prawa przy 0-ATPL jestes teoretycznie uwiązany np do budowy nalotu ale zawsze w przypadku braku dostępności SP możesz zgłosić uwagi do egzekucji umowy po stronie ATO. Wtedy kwestia dolatania godzin na innym samolocie nie powinna być problemem.
    xDawid96 likes this.

  20. #20

    Dołączył
    Jan 2021

    Domyślnie


    Polecamy

    Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi, trochę mi się rozwiało wątpliwości i chyba faktycznie zrobię modułowo. Powiem szczerze, że sądziłem, że pakiet 0-ATPL będzie trochę tańszy ze względu na to, że jest to właśnie pakiet a jak zobaczyłem w takim locie np to cena różniła się chyba łącznie 95zł i to tylko na jednej licencji. Zobaczę jak się będzie sytuacja rozwijać w związku z pandemią, ale mam nadzieję, że w 2022 na spokojnie rozpocznę już szkolenie, tak jak planowałem Rozmawiałem ostatnio z pilotem, który mi bardzo polecał szkołę Gafprom Aviation a obecnie Zonda w Bydgoszczy i z tego co widziałem opinię to faktycznie jest to bardzo dobra szkoła ze świetnym podejściem (to oczywiście tylko wstępne rozeznanie i bliżej szkolenia będę patrzyć na 100%) Czy ktoś z Was o niej słyszał ? Dodatkowo doradzono mi, aby już w trakcie szkolenia zdawać egzaminy w Niemczech. Ktoś mi może wyjaśnić co to zmienia? Bo ja szczerze nie rozumiem.

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •