http://www.ryanair.com/img/cday/091128/cday-PL.gif
Wersja do druku
musze znalezc cos taniego do STN na 23.02 zeby byc do godziny 15-17 max w Londynie lub 22.02 :/
Nie wiem jak masz daleko do Berlina, ale to chyba najtańsza opcja w tym momencie.
8 EUR one way, free online check-in
35 PLN ? Co za zdzierstwo :mrgreen:
kupilem za 9 zl na 23 z LCJ, ale nie zobaczylem ze przylot o 23.10 a musze byc max 15-17, wiec czekam nawet na cos z przesiadka i noclegiem na lotnisku dzien wczesniej
http://www.ryanair.com/img/cday/091201/cday-PL.gif
EDIT:
Ajć, ktoś był przede mną.
Czy na tym forum da się usuwać posty?
http://www.ryanair.com/img/cday/100111/cday-PL.gif
Od poniedziałku też nic ciekawego nie będzie. :(
Hm... jak by wrzucili na końcówkę kwietnia takie ceny to ze dwa upatrzone loty bym brał, a tak czekanie ;)
eee na styczen juz nic nie potrzebuje, dobrze ze kolejna promo do wtorku, to moze juz neteller zdazy przyjsc do mnie :)
a od srody bedzie 0.01 na luty-marzec oraz dodatkowo na rozklad letni*
*czuje w kościach ze bedzie ta promocja :)
Ciampino z Wrocławia było cały czas po €10, ale wybrednie czekałem na połowę tej wartości. Ostatnia oferta była fajna, ale terminami mi nie pasowało i teraz przepadło. Ale po cichu liczę, że jeszcze wróci ;)
Bardzo zaskakują mnie natomiast ceny co do Bolonii i Rygge. Mam na myśli tutaj wyłącznie Wrocław. Spodziewałem się dużej konkurencji na trasach Bolonia/Forli zwłaszcza, że FR wszedł z terminami promocyjnymi (-2-4-6-) a tu minimum 39pln w jeden dzień... Jak weszło Rygge, to spodziewałem się dosłownie rozdawnictwa, bo W6 od razu zareagował biletami za €1+11pln. A póki co, FR grzecznie czeka ze swoją drożyzną...
Jak radzicie, chcę bilety na połowę lutego - czekać?
Stenus - co to za teoria?:P Kiedyś coś takiego obiło mi się o uszy/oczy, chyba na pasazer. com.
Kupować. Rok 2010 w moim odczuciu będzie wyraźnie droższy dla nas pasażerów FR. Nie bazuję na braku promo 0.01, ale na beznadziejnych LFach na coraz słabszych trasach Europy Zachodniej. Zamykać połączeń FR nie będzie, bo nie ma gdzie przebazować maszyn do latania (a przestój jest wogóle sprzeczny z ideologią FR) , nowych efektywnych ekonomicznie tras zbyt wielu nie ma (a te na które liczy są w rozkładzie letnim). Zatem najprostsza jest podwyżka cen mającą na celu utrzymanie przychodów dzięki regularnie latającym paxom. Łapanka 0.01 może się zdarzać, ale generalny trend to ceny w górę - w moim przekonaniu.
Teoria mówi w skrócie że FR i W6 to oligopol (a raczej zmierzający do oligopolu układ) zarządzany przez jednakowy kapitał rodem z US, marketingowo "konkurujący" ze sobą na zasadach podobnych do MediaMarkt i Saturn.