Lotnisko obsługujące głównie linie low-cost (ale nie tylko).
Niewielkie, dobrze oznakowane i ogólnie przyjazne pasażerowi, o ile nie musi się tam spędzić kilku godzin czekania. Wtedy okazuje się, że nie bardzo jest gdzie usiąść (chyba najwięcej miejsc siedzących jest w terminalu D), nie ma gdzie podładować telefonu czy komputera, a bezpłatne wifi umożliwia połączenie wyłącznie ze stroną lotniska (strona ma także wersję w języku polskim). Z głodu się nie umrze, aczkolwiek oferta gastronomiczna jest dość skromna. Piszę o strefie ogólnodostępnej, ale obszar duty free też nie powala atrakcyjnością, są fajniejsze lotniska...
Dużym atutem tego lotniska (oprócz atrakcyjnych połączeń lotniczych) jest jego dobre połączenie komunikacją publiczną z Berlinem, ale i z innymi, nie tylko niemieckimi miastami: parking, na którym zatrzymują się busy i autokary z Polski, znajduje się tuż przy terminalu A.
Zakładki