RYANem leciałem 4 razy. Raz BZG-STN-GDN, drugi raz WRO-HHN-GDN. Ze względu na to, iż tylko tymi liniami leciałem to nie mogę stwierdzić, że w porównaniu z innymi liniami są tacy czy siacy... W każdym razie to po piwerszym locie zainteresowałem się lotnictwem i swoje kroki w necie skierowałem na to torum... oops, na lotnictwo.fora.pl
Co do obsługi - nie narzekam. Steewki mogłyby być ciut ładniejsze, ale looz ;-) Co do jedzenia - nie zamawiałem nic specjalnego. Miałem trochę drobnych to kupiłem chipsy.. Były drogie, ale wiadomo - wysoki pułap, wysokie ceny Ogólna ocena 4+
Zakładki