Miałem okazję na rejs FRA-KRK w Biz. Jak na tak stary samolot jakim lecielismy to zaloga naprawde uśmiechem nadrabiała wszystko. Jedzenie w Biz naprawde smaczne, a porcja taka ze nawet się najadłem. Do tego dobre czerwone wino i nie mozna marudzic. Eco mialo szczescie bo zaloga dwa razy przejeżdżała z wózkiem i oferowała napoje.
Raczej subiektywnie niz obiektywnie, ale uwazam produkt pokladowy LH za coraz to lepszy
Może ktoś wie o co chodzi z taryfami LH na lotach kombinowanych?
Chcę lecieć 3.11 WAW-MUC-BOM i wracać 10.11 BAH-FRA-WAW lub DOH-FRA-WAW i strona mi pokazuje ceny po 16000zł. Jak biorę normalny RT na te daty na każdy z kierunków to cena jest niska. Kiedyś dało się połączyć takie trasy, a teraz chyba liczy w full Y jako dwa OW...
Normalne taryfy mają inny system. KUL, ICN czy nawet BOM to "Area 3", a DOH itp to "Middle East" (zwane czasem Area 2.5).
A I kombinacje często też mają ograniczenie żeby odległość między punktami open jaw nie była większa niż odległość najdłuższego odcinka czy jakieś tam podobne zastrzeżenia.
To kilka spostrzen/ciekawostek z lotu GDN-FRA-TLS. GDN-FRA pelnym E95, w Gdansku rekaw a potem po ladowaniu we FRA autobus, ale stanowisko bardzo daleko. Samolot stal prawie 10 minut po czym kapitan poinformowal ze z powodow brakow personelu na lotnisku musimy jeszcze troche poczekac na schody co wywolalo powszechna wesolosc na pokladzie. Po jakims czasie schody sie pojawily ale tylko z tylu. Mina pasazerow klasy biznes ktorzy nie byli w stanie wyjsc i wyszli ostatni, nie zalapali sie oczywiscie na pierwszy autobus, bezcenna. Potem korek na lotnisku, ale taki jakiego we FRA jeszcze nie widzialem.
W drugim locie kolejne spostrzezenie: A319 autobusem, schody podstawiono z obu stron samolotu, ale nikt tym nie kierowal, co spowodowalo niezly balagan na pokladzie bo ludzie probowali sie mijac (ci ktorzy wsiedli z tylu I szli do rzedow blizej poczatku I odwrotnie).
Co do samych lotow OK, mniej wiecej o czasie tylko jedzenie totalnie niejadalne w locie z GDN wiec wiekszosc oddawala kanapki tylko nadgryzione, ale to detal.
Testowalem takze salonik dla posiadaczy Priority Pass I kart Diners jest jeden w terminalu 2 (pomijam ten w czesci wejsciowej T1) - zastanawialem sie ile czasu zajmuje dostanie sie z saloniku do bramek A w terminalu 1 - jakby ktos kiedy planowal to ~45 minut do bramki A50 (poza sky train do przejscia kontrola bezpieczenstwa + kontrola paszportowa)
P.S. przepraszam za brak polskich znakow
Okazuje się że ta bułka z ciasta francuskiego(którą nazwałem w skrócie ciastkiem) ważna do kwietnia to praktycznie towar świeżutki krótkoterminowy.
To dlatego że dzisiaj dostałem kawałek ciasta drożdżowego z owocem i migdałami wyprodukowany 14 piździernika i ważny do... 14 lipca `15
cóz...po ostatnich lotach LH stwierdziłem cos czego bym się po sobie nie spodziewał: wolę płatny catering niż to darmowe coś. Miałem 4,5h podróży z czego 40 minut na przesiadkę w MUC i skończyło się tym ze byłem strasznie głodny - niestety ta kanapka była absolutnie niejadalna podobnie jak drugi posiłek, a w MUC jak zszedłem na stanowisko to ludzie już czekali w autobusie (choć potem się okazało ze i ja w nim czekałem jeszcze 10 min - ale nic nie zjadłem na lotnisku). Napoje do wyboru to dalej swietna opcja, ale wole zapłacić 10-12 zł jak w LO i zjeść cos sensownego
Albo mam strasznie zjechane kubki smakowe, albo mam strasznego farta, ale mi kanapki trójkąty na krótkich trasach zwykle smakują (choć rzadko jadam).
to ja chyba miałem szczęście - trójkątna kanapka z kurczakiem, mozzarellą i pomidorami na locie FRA - WRO była bardzo dobra
Tydzień temu mamuśka miała podobne kanapki jak robjag - trasa FRA-WAW, zobaczymy jak będzie jutro - WAW-FRA. Podobno były bardzo smaczne.
Pozdrawiam, PAWi / www.lubiepodroze.eu - blog o podróżach i turystyce
Zakładki