Incydenty w każdej linii zdarzyć się mogą. Ryan wydaje się przede wszystkim bardziej punktualny, bo ma większą flotę. Ale zapewne jest mniej przyjemny od Wizza [nie miałem nim okazji lecieć].
Witam!W na przełomie czerwca i lipca wybieram się do Anglii.W jedną stronę lecę Ryanair(Katowice-Brisitol)a w drugą W!ZZ(Bournemouth-Katowice).Lekko obawiam się tego Rayana bo miał tyle incydentów tu w Lodzi tu awaryjne lądowanie w Londynie.Jakie są wasze opinie o tej linii?Czytałem już dział ryanair uwagi i opinie,fakty i mity i co z tego wynika W!ZZ jest lepeszy.Leciałem już nim i mam do niego wieksze zaufanie.Ale jestem skazany na ten jeden lot RYANEM Czy ryan w rzeczywistości jest taki zły czy to tylko nieliczne przypadki?Czy na tarasie KTW-BRS lata ten sam samolot czy się zmienia z jakimś innym?Skad mogę wziac info jakim samolotem będę leciał?
W!ZZ :D
Incydenty w każdej linii zdarzyć się mogą. Ryan wydaje się przede wszystkim bardziej punktualny, bo ma większą flotę. Ale zapewne jest mniej przyjemny od Wizza [nie miałem nim okazji lecieć].
Łódź - miasto, do którego jestem tak bardzo przywiązany, którego tak bardzo nienawidzę.
CHOJNY
Takie incydenty mogą się przytrafić każdemu. Ryanair ma stosunkowo bardzo młodą i nowoczesną flotę utrzymaną w dobrym stanie technicznym. Gdyby były jakieś zastrzeżenia mieliby zakaz latania w EU.
Wizzem nie leciałem, ale też się nie ma czego obawiać.
"Podoba mi się, w jaki sposób Łódź wygląda w dzień, i jak prezentuje się w nocy. Łódź sprawiła, że zacząłem marzyć"
David Lynch
Ja leciałem dwa razy Ryanairem i muszę powiedzieć, że w odróżnieniu od opinii krążących na forum, było całkiem, całkiem Chociaż gdyby to ode mnie zależało, to jako fan Airbusów i przeciwnik zapędów monopolistycznych Ryana wybrałbym Wizza
Latam Ryanem mniej wiecej co 2-4 tygodnie i powiem z reka na sercu, ze wole Ryana tysiac razy bardziej niz Wizza
1) Ryan lepiej sobie radzi z tak restrykcyjnym rozkladem i krotkim czasem obrotu na lotnisku
2) I tu najwazniejszy powod - obsluga Ryana 100000000000 razy milsza dla pasazerow niz Wizza - w Wizzie stewki uwazaja sie za mega krolowe i traktuja pasazerow jak G.... i nawet czasem wprowadzaja wlasne zasady na pokladzie- z jakims sztucznym zastraszaniem wlacznie.... dlatego staram sie unikac Wizza na rzecz innych linii. Ja wiem, ze oni glownie woza roboli, ale Ryan jakos lepiej potrafi sobie radzic w podejsciu do pasazerow...
Właśnie WIZZ przyjemniejszy.Czy na trasach w Polski do Anglii w ryanie lata polska załoga jak w wizz?
W!ZZ :D
Czesto sie to zdarza. I ta polska zaloga wie jak sie zachowac w porownaniu do zalogi Wizza, ktora sie zachowuje jak swiete krowy/wybrancy Pana - ogolnie mowiac zyciowi frustraci w tym Wizzie, ktorzy musza wykonywac taka prace bo nie maja innych perspektyw na zycie...Zamieszczone przez da-w-id
Wiem co mowie- bo co 2-4 tyg latam PL<-> UK juz od 2 lat...
Broń Boże nie leć Ryan'em, miał tyle incydentów-tu w Łodzi piloci nie umieja kołować, we Francji z kolei nie umieją wyhamować na pasie, później w Londynie awaryjnie lądują.
ryanair jest jedna z najbardziej restrykcyjnych linii, jesli chodzi o bezpieczenstwo, jaka znam.
Tanie linie to masówka. Szybko do samolotu, mało miejsca na nogi i trochę jak w wagonie towarowym. Polacy jak zwykle pchają się do samolotu bo kto pierwszy ten lepszy i ma lepsze miejsce. Najlepiej siadaj przy ewakuacyjnym wyjściu dużo miejsca na nogi. Ale przy tych samych minusach to irlandzką firmę można bardzo pochwalić za pożądany sprzęt, Zawsze czuje się bezpiecznie w ich samolocie tu wielki "+". A 2 godzinki to można posiedzieć jak w puszcze sardynki.
Przy ewakuacyjnym.Hmm Pare razy widzialem jak stewrdessy prosily o przesiadke delikwenta bo nic w zab nie rozumial co mowia.Zamieszczone przez Joda
Ale tania masówkaZamieszczone przez Joda
Nie słyszałem by kazali biegać,więc w czym problem?Zamieszczone przez Joda
Zamieszczone przez JodaBez przesady,mam 172 cm wzrostu i w ostatni weekend zaliczyłem FRa na "normalnym" miejscu (nie przy wyjściu) i powiem że czasem w szkolnej ławce mam mniej miejsca na nogi aniżeli na pokładzie 738 FRancyZamieszczone przez Joda
Fakt że osoba siedząca przede mną nie miała bagażu pod sobą i mogłem wsunąć nogi pod jej fotel,ale nawet gdyby nie było tam miejsca nie byłoby tak strasznie
Bez komentarza...Zamieszczone przez RafałSzkolne ławki o ile pamiętam to choćby średnio wygodnych nie należą, no i nie płacisz za siedzenie w nich.Zamieszczone przez 6182Bagaż wsadzasz pod fotel osoby PRZED Tobą właśnie .Zamieszczone przez 6182
Ogólnie Ryan jest mniej wygodny, ale ma mniej spóźnień. W Wizzie więcej miejsca, ale już za te przy wyjściach awaryjnych każą sobie płacić. W ogólnym rozrachunku to jest po równo z lekką przewagą Ryana (ze względu na większą ilość promocji - niższe ceny). Absolutnie nie ma się czego obawiać, obydwie linie są bezpieczne w 100%, incydenty to... incydenty, zdarzają się każdemu.
Absolutnie nie masz się czego obawiać (jak już to osoby z SPL bardziej stresują chyba podejścia w wykonaniu pilotów Wizza), co najwyżej spóźnienia w Wizzie .
Ale i tak jestem skazany na ryana innej możliwości juz nie ma:-(bilety zabookowane:-)ale na szczęście w drugą stronę wizz:-)A tam przynajmniej benkiem -oby z wingletsami-lecę choć wolę airbusa:-)
Po co sie bać jak te incydenty to nieliczne przypadki :-)
W!ZZ :D
85 rejsow FRanca; w tym dwa opoznienia po 1 godzine i jedno po 30 min. Czy mam damej wymieniac?
Sluchaj dalej tych wiesci o incydentach, a do zadnego samolotu nie wsiadzeisz.
Kotek, nikt siedzacy przed Toba nie wsadzi bagazu pod swoje siedzenie, bo go sie zawsze umieszcz przed soba, anie pod soba.Zamieszczone przez 6182
Zakładki