Lot przebukowany na WAW bo nie było wiadomo czy w ogóle poleci do KTW wczoraj. Czy wobec tego można coś żądać od Wizza - lot opóźniony , koszty dojazdu z WAW itp
Trzeba zbadac przyczyne nieregularnosci. Sporo rejsow mialo wczoraj klopoty przez awarie radaru na terenie Niemiec:
http://lotnictwo.net.pl/3-tematy_ogo...tml#post990729
Byc moze opoznienie rzedu 2-3 godzin spowodowalo wypadniecie zalogi i prosciej bylo Was przeniesc na nastepny dzien.
Lot przebukowany na WAW bo nie było wiadomo czy w ogóle poleci do KTW wczoraj. Czy wobec tego można coś żądać od Wizza - lot opóźniony , koszty dojazdu z WAW itp
Tym samym rejsem leciałem. Polecieliśmy dopiero o 21;20. Czy jeśli winą była awaria radaru w Niemczech to odszkodowanie w kwocie 250€ przysługuje ? Na jakiej stronie znajdę archiwalne loty z Luton ? (na flightradar tylko można 1 dzień wcześniej zobaczyć)
Można też z wcześniej: playback -> wpisujesz datę i godzinę faktyczną lotu (na flightradar godziny są UTC) i szukasz samolotu po regu, bo w playbackach nie ma napisane skąd leci i dokąd. Jak wpiszesz na flightradar w wyszukiwarkę reg samolotu, którym leciałeś lub numer rejsu, to wyskoczy Ci lista iluś tam ostatnich lotów z godzinami rozkładowymi i rzeczywistymi godzinami lotu
Dzisiaj miałem kolejny przypadek, w którym KOPP przekazuje sprawę lotu łączonego do innego kraju. Podróż była na trasie KRK-VIE-STR, odwołany odcinek VIE-STR. Podróż z Polski więc po procesie reklamacyjnym skarga wysłana do ULC, a ULC przekazuje do Austrii. Po co w takim razie pisać wg kraju wylotu skoro i tak sprawa jest przekazywana do miejsca startu lotu zakłóconego?
Powiem Wam, że ostatnio coraz więcej sygnałów wskazuje na marną pracę tego ULC. Brak mocy przerobowych, wydłużone procesowanie spraw, dziwne decyzje. Trochę kicha
@shiver - moją reklamację rownież bardzo długo rozpatrywali, ze skutkiem negatywnym.
IMO stali się bardziej pobłażliwi w stosunku do linii biorąc pod uwagę decyzje z lat wcześniejszych.
ULC tłumaczy się "szczególnym skomplikowaniem sprawy" i dlatego przedłuża postepowanie.
P.S. W ULC nie ma nawet na smycze dla pracowników...
Witam,
leciałam z PL - do Turcji liniami Travel Service. W październiku złożyłam reklamację. i oczywiście cisza... Zanim będę składać skargę do ULC chciałabym tam jeszcze zadzwonić - stąd moje pytanie - czy ktoś ma numer telefonu do Travel Service Polska? Dzwoniłam juz pod dwa numery znalezione w sieci, niestety za każdym razem usłyszałam komunikat ze nie ma takiego numeru. Z góry dziękuję.
FOTO > http://www.zicher.net | RADAR > http://www.radar.zicher.net | ACARS > http://www.acars.zicher.net
mam pytanie do bardziej doświadczonych.
LOT odmawia wypłaty odszkodowania w wysokości 600euro/pax za lot LO6203 dnia 17.01.2014. tłumaczą się, że "w świetle motywu 14 preambuły Rozporządzenia WE 261/2004 nagłe awarie niezbędnych elementów statku powietrznego, wykryte tuż przed lotem stanowią okoliczność nadzwyczajną, która wyłącza odpowiedzialność przewoźnika za szkodę z tego tytułu i zwalnia go z obowiązku wypłaty odszkodowania za zakłócenie rejsu".
prawda jest taka, że lot faktycznie był 4h opóźniony (planowany wylot 8.00, faktyczny - prawie 12.00), na miejsce dotarliśmy z 3,5h opóźnieniem. czy teraz nie pozostaje nic innego jak skierować to samo pismo reklamacyjne do ULC?
Pozdrawiam, Ola
^^ tak jest.A konkretniej wypełniasz formularz skargi ze strony ULC, a pismo reklamacyjne wraz z odpowiedzią jako załączniki. Możesz również napisać dodatkowy komentarz - wyjaśnienie, dlaczego nie zgadzasz się z odpowiedzią LOT (może Stoarn rzuci tutaj jeszcze jakąś sprawą będącą dowodem przeciwko temu, co napisał LOT w odp.).
W świetle tego wpisu Egona Odszkodowanie dla pasażera - odwołany lub opóźniony lot, uszkodzony bagaż i inne możesz też jeszcze dać LOTowi jedną szansę. I tak czeka Ciebie pewnie z roczne rozpatrywanie sprawy, więc miesiąc zwłoki wiele nie zmieni.
Widzę, że LOT postanowił zaryzykować . Jak pisałem w Twoim wątku, w tym wypadku mogą zgodnie z rozporządzeniem zmniejszyć odszkodowanie o 50%, natomiast ULC, jeżeli zasądzi odszkodowanie, to raczej nie korzysta z tej opcji.
Ja bym pisał do ULC od razu a LOT tylko poinformował o tym fakcie. Zdarzało mi się, że po rozpoczęciu toku sprawy przychodziła z LOT/Eurolot propozycja wypłaty odszkodowania na zasadzie "skoro i tak się pan(i) dopomina o odszkodowanie to nie se je pan(i) bierze, po co mamy dodatkowo karę płacić?".
ALE
Ostatni przypadek, który tu prezentowałem (Enter Air) oby nie był dla Ciebie złym proroctwem - co z tego, że usterka, co z tego że ponad 3h, skoro LOT zrobił co mógł byś poleciała na wakacje? Szeroki kadłub się pstryknięciem palców nie znajdzie, a oni podstawili to co mogli tak szybko jak mogli. Nie żeby mi się takie wyjaśnienia podobały albo żebym się z nimi zgadzał - ale będę dla Ciebie niestety złym prorokiem.
PS. W opisywanym przeze mnie przypadku trwa ponowne rozpatrzenie sprawy.
dzięki Panowie za błyskawiczną odpowiedź. poczekam jeszcze kilka dni na odpowiedź z biura Coral Travel, chociaż nie podejrzewam by różniła się od odpowiedzi LOTu, i będę pisać do ULC.
Pozdrawiam, Ola
Ktoś wie jak wygląda sytuacja gdy samolot który miał lecieć z LTN do KTW nie doleciał do Luton z powodu warunków pogodowych ? Dostałem odpowiedź od Wizzair , że nie wypłacą odszkodowania z powodu warunków atmosferycznych. Dobrze, rozumiem, ale problem w tym , że ja miałem przelot na trasie LTN - KTW i nie za bardzo mnie obchodzi co działo się w Bułgarii, a to tylko i wyłącznie pech wizzair, że samolot który miał obsłużyć trasę Burgas - Luton - Katowice nie mógł dolecieć . Dobrze rozumiem ?
Dobrze rozumiesz.Ale ULC jeśli samolot nie doleciał wczoraj bo była burza i miał mieć nocowanie daje odpowiedź negatywna. Niestety. Kumpel tak miał.
Pitterek
^^ lub pozytywną. Ja tak miałem .
Pokero, źle rozumujesz, ULC ocenia również ciągłość operacji po zdarzeniu. W takich sprawach jest za dużo składowych, byś mógł sam ocenić, czy przysługuje Ci odszkodowanie. Jak postawisz sprawę na zasadzie "mnie nie obchodzi", to raczej 100% na negatyw , jednak jak podrążysz i dasz logiczną argumentację, decyzja może być pozytywna.
Poczytaj o mojej sprawie z LH w podobnym przypadku:
Odszkodowanie dla pasażera - odwołany lub opóźniony lot, uszkodzony bagaż i inne
http://lotnictwo.net.pl/3-tematy_ogo...tml#post916852
Nie napisałeś za dużo szczegółów, ale (znająć Wizz) z pewnością masz kilka solidnych argumentów:
- poproś ULC o sprawdzenie, czy faktycznie warunki pogodowe były przyczyną opóźnień
- Wizz zapewne nie powiadomił o prawach pasażera i na 100% nie zaproponował przebukowania na inny lot (również z innego lotniska!)
- kiedy dotarłeś do KTW, następnym lotem Wizz rano / po 14h?
I do tego ostatniego warto się przyczepić. O ile wymaganie transferu innej maszyny dla obsłużenia lotu do KTW "na czas" nie wydaje się być zasadne (jeżeli faktycznie w Burgas były złe warunki!), o tyle warto napisać, że linie lotnicze za bardzo wykorzystują zapisy rozporządzenia o złych warunkach pogodowych. W momencie, gdy wystąpią złe warunki, linia "ma alibi" i uznaje te warunki za pretekst do zaproponowania pasażerowi podróży najkorzystniejszej z punktu widzenia linii. W tym wypadku Wizz proponuje przelot następnym lotem (który jest za 14h lub następnego dnia). Warto zaznaczyć, że z punktu widzenia pasażera dużo korzystniejszym rozwiązaniem byłoby nie odwołanie tego konkretnego lotu, lecz puszczenie go z opóźnieniem (nawet przekraczającym 3 godziny), co oczywiście dla linii nie jest na rękę, bo oznacza najprawdopodobniej dostarczenie maszyny z bazy na pusto. Znacznie lepiej dotrzeć do domu po 6 godzinach niż po 14. Prawda jest taka, że jeżeli loty odbywałyby się co 3 dni, to Wizz przerzuciłby Ciebie na lot za 3 dni "bo warunki". Z tym trzeba walczyć zawsze. Ostatecznie można uznać, że przewoźnik nie podjął racjonalnych środków dla przetransportowania pasażerów jak najszybciej (czyli np. po 5, 6 godzinach, kiedy byłoby to operacyjnie możliwe), podjął za to decyzje korzystne z punktu widzenia przedsiębiorstwa. Taka interpretacja jest lekko naciągana, ale rozporządzenie jest jednak mocno interpretowalne i po prostu warto poskarżyć się ULC. Szczególnie, jeśli mamy do czynienia z takimi parszywymi przewoźnikami jak Wizz, którzy z zasady łamią rozporządzenie 261/2004 choćby w zakresie zmian rezerwacji. Ostatecznie w takim przypadku (lot wtedy, gdy była maszyna) możnaby uznać, że przewoźnik ma alibi z uwagi na warunki atmosferyczne i dostarczył pasażera wtedy, kiedy było to możliwe.
Zatem najlepiej zdać się na interpretację ULC, sugerując w wyjaśnieniu powyższe. Może będziesz miał szczęście .
Po security czekałem na hali odlotów nt. informacji o locie --na tablicy nie było pokazanej godziny otwarcia bramek dla lotu do Katowic. Gdy w końcu pokazał się nr. bramki po 30min od godziny odlotu - to przy bramce wręczono mi kartkę z Wizzair o tym, że mam prawo do telefonu itd. Ponownie na terminalu - pracowniczka lotniska poinformowała, że z nie wiadomych przyczyn dziś nie polecimy, tylko jutro o 11;00. Hotel zapewnili. Nazajutrz o 8;30 byłem na lotnisku, lot widniał na tablicy - 11;00 wylot. Z biegiem czasu godzina odlotu zaczęła się zmieniać, aż w końcu o 18;00 na tablicy pokazało się - cancelled. Wcześniej niektóre osoby prze bukowały lot do Warszawy co mi absolutnie nie odpowiadało. Ostatecznie prze bukowałem lot jak reszta na godzinę 20;45 - ten sam lot co wczoraj... W trakcie lotu kapitan przepraszał pasażerów , że wczoraj nie polecieli z powodu warunków atmosferycznych w Bułgarii.
Jestem tylko ciekaw czy dla wszystkich osób starczyło miejsca w tym samolocie o 20;45...
Zakładki