Jakiś czas przed wylotem przewoźnik anulował lot który miałem zarezerwowany i zmienił trasę przelotu. Straciłem wykupione upgrejdy na pierwotnych lotach.
Po dwóch miesiącach od złożenia skargi, po upomnieniu się, dowiedziałem, że mój lot (anulowany) został opóźniony na skutek decyzji ATC dotyczącej lotu poprzedzającego.
Jak myślicie o jakim, 5* przewoźniku mowa i czy ULC wlepiłby im jakąś karę za tak jawne miganie się od odpowiedzialności?
Czy ktoś walczył kiedyś z francuskim ULC?
Mam ten odwołany lot DOM-PTP i linia nie odpowiada na maile. Zgłaszałem do kilku firm zajmujących się odszkodowaniami, ale żadna nie chce się podjąć, bo ponoć ciężko cokolwiek uzyskać od francuskiego ULC.
Próbowałeś online dispute resolution na stronie ec.europa.eu? Coś podobnego jest w UK i mega sprawnie dziala. Kiedyś Brussel airline's olewalo mnie przez pół roku żeby za hotel oddać. Po złożeniu sprawy przez ADR kasa była chyba po 2tyg.
Jeszcze jest www.friendlyflying.org/ADR ale w pracy nie wszystkie strony ładują mi się.
Napisałem do nich na FB i każą jeszcze czekać (średni czas na odpowiedź to 8 tygodni).
Walczę teraz, w sprawie bagażu, z Air Canada. Na infolinii mówią beztrosko, że mają 37 dni opóźnienia w załatwianiu spraw!
To ja widzę, że Air France działa szybciutko. Odszkodowanie na koncie po 3 tygodniach, w podobnym czasie wymienili mi też walizkę na nową.
LOT chyba tylko był szybszy.
Nie wiem czy było - PRTL.pl - wiadomoĹci z rynku lotniczego. Spory szacunek - to roczny EBIT LOTu.
Piotr
To się mniej więcej powinno zgadzać. Średnie odszkodowanie jest na poziomie przychodu z pasażera, a skala afer jest pewno zbliżona do rentowności. Wychodzi na to samo.
Piotr
Kiedyś zadawałem pytania w tym wątku, dotyczące opóźnionego lotu, otrzymując dość lakoniczne odpowiedzi typu "tak należy się", "łaski nie robią". Otóż przechodzę batalię z urzędami, przewoźnikiem, sądem, komornikiem o odszkodowanie i jestem blisko finału tzn. mam na ręku prawomocny wyrok po 2,5 roku od opóźnionego lotu. Naprawdę można "zjeść beczkę soli" za czym się wszystko załatwi. Jak będę miał pieniądze na koncie, to dopiero wszystko opiszę. Przemyślenie moje jest takie, że nie wiem do czego są powołane instytucje które mają czuwać nad prawami pasażera
z kim tyle walczyłeś?
Jeszcze walczę. Wizz. Satysfakcja, że robię to sam (no trochę z kolegą prawnikiem).
Wyjdą pewnie na tym jak Zabłocki na mydle, bo i ULC wsadzi karę, zapłacą koszta procesu, zastępstwa procesowego i pewnie komornika.
Zakładki