Wątek: Odszkodowanie dla pasażera - odwołany lub opóźniony lot, uszkodzony bagaż i inne

tak się zdarza , choć nie powinno...

mnie informowali o wczorajszym 16.10, czyli powrot dwa razy mailowo i telefonicznie i mieli daty maili i polaczen.
a ja zakupilem juz na 16.10
no nie powinno bo przyjechal 1,5 h przed odlotem z obawy o procesje.
nawet nie moze przejsc przez security control, bo przeciez odprawa online nie dziala.
a lot leci o 13, ale koniec sprzedazy online na 3h przed wylotem...

Zamieszczone przez marcinGDN

lot olt o 13 zostal przelozony na 14.30.brak przedstawicieli.

Check-in (handling) jest przedstawicielem. Planowany czas przylotu jest inny o ponad godzinę, to można by coś ugrać reklamacyjnie,ale pytanie czy warto. Zostawmy reklamacje na poważniejsze przypadki.

Zamieszczone przez puerto.lumbreras

Check-in (handling) jest przedstawicielem. Planowany czas przylotu jest inny o ponad godzinę, to można by coś ugrać reklamacyjnie,ale pytanie czy warto. Zostawmy reklamacje na poważniejsze przypadki.

oni powoluja sie w regulaminie na 2h. skad masz 1 h?
brak handlingu, bo 2 h przed odlotem sie rozpoczyna.

ale co ugrać ? przeproszą tylko i tyle... ale napisać zawsze warto...

Jeśli opóźnienie na przylocie wyniesie nie więcej niż 2 godziny, można w postępowaniu reklamacyjnym dochodzić tylko zwrotu faktycznie poniesionych strat wynikłych z opóźnienia.

Zamieszczone przez marcinGDN

oni powoluja sie w regulaminie na 2h. skad masz 1 h?
brak handlingu, bo 2 h przed odlotem sie rozpoczyna.

Pokręciłem: "...i zaoferowano im zmianę planu podróży, umożliwiającą im wylot nie więcej niż godzinę przed planowym czasem odlotu i dotarcie do ich miejsca docelowego najwyżej dwie godziny po planowym czasie przylotu." Czyli godzina przed i dwie godziny po to są widełki, w któych się poruszamy. Jak rozumiem, mieści się. Są 2 knajpki przy odlotach, niech idzie na kawę

Zamieszczone przez marcinGDN

moj kolega wlasnie dotarl na rebiechowo, zeby sie dowiedziec ze jego lot olt o 13 zostal przelozony na 14.30

O2 042 do WAW? Pani w checkin odpowiada za niego na miejscu, infolinia już nie ma nic do rzeczy. Dotrze rozkładowo powyżej godziny później niż planował, to pewnie coś ugra

Pani z check-inu nie odpowiada za sprawy linii lotniczej, bo dla niej nie pracuje

A da się dowiedzieć w jakiś sposób, czy w tym dniu (co to burza była nad WAW - 25.08.2011 - godz 22:00-24:00) inne samoloty startowały z WAW w godzinach burzy - czy tylko Eurolot nie startował ?

Tydzień temu dostałem odpowiedź w końcu od szweckiego ULC, że rekomentują Airbalticowi przyznanie mi rekompensaty w wysokości 250euro. Historia w skrócie była taka, że około rok temu miałem leciac AirBalticem z Umea (Szwecja) do warszawy przez rygę. Lot był anulowany 1h po planowanym wylocie i ostatecznie dolecialem dzien pożniej (w rydze dali zakwaterowanie). Najpierw napisałem do nich - oczywiście nie zgodzili się na rekompensatę. Potem napisałem do szweckiego ULC i dostałem od nich odpowiedź pozytywną. Myślałem, że sprawa będzie już zakońcona ale airbaltic nadal cwaniaczy i dzisiaj dał odpowiedź, że nie zapłaci rekompensaty bo nie poczuwa się do winy:

"I kindly inform you that we will reimburse your expenses for meal. I would like to offer you to receive this compensation as an airBaltic Gift Voucher in the amount of 19EUR. Please note that: (...)
However if you prefer to receive compensation as a transfer to your bank account, please indicate your bank account details (beneficiary, bank name, International Bank Account Number (IBAN) and SWIFT code) and we will reimburse your expenses in the amount of 14EUR to your bank account within 4 weeks of your notice.
Unfortunately we cannot meet your request for additional compensation, because the flight was cancelled due to circumstances which we could not foresee; however I once more truly apologize for your inconvenience and look forward to further cooperation. (...)"



Co w takiej sytuacji robić dalej? Warto wojować? Przyznam, że bardzo mnie tym wnerwili i chetnie bym docisnął do muru. Rozwiązanie pewnie tylko jakie zostaje do sąd a to mój stracony czas i koszty procesowe - czy w takim przypadku można ubiegać się o dodatkowe rekompensaty z tego powodu? (Czas na wojowanie mógłbym przeznaczyć na prowadzenie działalności, którą dopiero rozpoczynam, a to są straty finansowe. Nie mniej mam taką naturę, że nie lubie niedokończonych spraw bo wiem, że takie korporacje tylko na to liczą, że większość komsumentów nie zna prawa albo w końcu się wykruszy.

Poniżej jeszcze wspomniana odpowiedź ULC przetlumaczona ze szweckiego na angielski z google translate:


"(...)On April 19, 2011 as he was flying from Umeĺ to Warsaw. The flight however was in and he
booked on a later flight, with the result that the arrival in Warsaw was 24 hours late.

Air Baltic has opposed the claim.

The reason for the cancellation resulted from a malfunction of the aircraft that appeared when
the engines started. The error had not occurred earlier and was not possible to predict or
avoid. Under such circumstances, Air Baltic are not obligated to pay any amount.

Reasons for Decision

Regulation (EC) 261/2004 provides that passengers are entitled to compensation of
carrier, in the event that a flight is canceled, unless they are in a reasonable time has been informed
of the cancellation. The carrier is not obliged to pay such
compensation if it can show that the flight has been canceled due to extraordinary
circumstances which could not have been avoided even if all reasonable measures had been taken.
The issue in this case is about Air Baltic has shown that the reason the flight was canceled was
such an extraordinary circumstance referred to in that regulation.

According to settled case law of the Board and Court of Justice judgment of 22 December 2008 in Case C-
549-07 can be a carrier, as a rule refuse to pay compensation when a
flight is canceled due to technical problems with the aircraft. A prerequisite for a
technical problems will give the airline the right to refuse compensation is that the resulting
of events which, by their nature or origin, are outside its normal activities and
are beyond its control.

As revealed, the technical problems that led to the flight was canceled in this case
not caused by events such as falling outside the Air Baltic's normal activities
which served as the company's control. In such circumstances, Air Baltic
recommended to replace xxxxx_xxxxx according to his pleadings."

qvall@ Prześlij mi na maila (masz mojego maila right?) skan odpowiedzi po szwedzku.

Moi znajomi mieli dziś rano lecieć OLT na krajowej trasie, diabli wiedzą czy rejs skasowano w ramach modernizacji rozkładu czy czegokolwiek innego - w każdym razie kiedy dotarli na lotnisko okazało się, że żadnego lotu nie ma, nie dostali żadnej informacji mailem, sms-em o skasowaniu lotu. Co robić w takiej sytuacji? To podpada pod jakieś unijne odszkodowania?

Wszystko zależy kiedy dotarli do miejsca przeznaczenia. Oczywiście przysługuje transport do miejsca przeznaczenia i powyżej 2h odszkodowanie, o ile odwołenie nie powstało z przyczyn niezależnych od przewoźnika.

W ogóle nie dotarli

To standardowo dostarczenie do miejsca przeznaczenia + €250


Sent from my iPhone using Tapatalk

Nie będę cytował całej historii mojej sprawy - kto chętny, znajdzie ją wcześniej w jednym z postów. W skrócie: LOT odwołał poranny lot WAW-BER w sierpniu i jako alternatywę zaproponował jedynie lot wieczorny (11h później) lub poprzedniego dnia (z noclegiem na własny koszt). Nie zgodzili się na alternatywę z przesiadką Lufthansą, dzięki której mógłbym być na miejscu jedynie półtorej godziny później.

Przed chwilą dostałem telefon z ULC, w którym bardzo miły Pan poradził mi, że przepychanie się z LOT nie ma sensu, bo:

• linia lotnicza nie ma obowiązku oferowania lotów innym przewoźnikiem jeśli nie ma takiej woli i nikt jej do tego nie zmusi;
• nie ma takiego obowiązku niezależnie od terminu odwołania lotu - w przypadku mniej niż dwutygodniowego wyprzedzenia zwykle to robią, bo wisi nad nimi bat odszkodowania, natomiast przy tak dużym wyprzedzeniu jak moje nie zrobią nic;
• o koszt noclegu mogę się upomnieć w postępowaniu cywilnym, ale nie w administracyjnym, bo noclegu też nie muszą zapewniać.

Wszystko rozbija się o interpretację zapisu "na porównywalnych warunkacj, (...) w najbliższym możliwym terminie" w Art.8 Rozporządzenia (WE) 261. Zdaniem miłego pana z ULC nic z tego zapisu nie wynika i LOT może powiedzieć, że dla nich najbliższy termin w porównywalnych warunkach był za 11 godzin, ale mi się nie podobał więc bye. I ULC na takie stwierdzenie przystanie

Czy ktoś ma doświadczenia z podobnymi sprawami? Dokąd można dalej uderzać jeśli nie do ULC? Czy przez ULC i tak trzeba przejść? Czy później sąd powszechny w Polsce czy jakiś organ unijny może się wypowiedzieć odnośnie wspomnianego zapisu?

Z góry dzięki za pomoc. Nie wierzę, że cokolwiek ugram do sierpnia, ale na przyszłość warto byłoby ukrócić bezczelność LOTu tym bardziej, że kłamią w żywe uszy na infolinii...

ja swego czasu miałem podobne problemy tylko nie z Lotem, z tego co udało mi się ustalić a starałem się być dość dokładny to właśnie jest tak to interpretowane, można się skarżyć sądownie ale to jest czasochłonne, wyrok z dużą pewnością zapadnie na Twoja korzyść ale na pewno po terminie wylotu.
Mi zaproponowano abym postarał się dogadać z linią i.. w końcu dotarłem do osoby , która chciała jakoś pomóc i wspólnymi siłami jakoś poszło ale ja po tym zdarzeniu zdecydowanie proponuje formę znalezienia kompromisu..
ale tutaj na pewno są inni, bardziej doświadczeni eksperci więc.. chętnie też się dowiem.