Pokaż wyniki od 1 do 11 z 11
  1. #1

    Dołączył
    Jun 2017

    Domyślnie 20.06: WAW-CDG-SLC-BIL, Air France, Delta, SkyWest


    Polecamy

    WAW-CDG

    No i zaczęło się. 5.05 na T1 i szukanie AF. Jest! Kolejka nie z tej ziemi, idzie dość wolno, ale idzie. W końcu i na mnie przyszła kolej. Z miejsca pierwszy zgrzyt. "Ale to pan nie ma papierowego biletu? No ja widzę, że etix. Zadzwonie co mam zrobić" W biurze nikt nie odbiera... "Niech pan przejdzie na górę do biura i zapyta. I niech pan weźmie bagaż". Wziąłem, zataszczyłem do schodów i znalazłem biuro. "Ależ wszystko w porządku, nie wyrobili panu karty pokładowej? Ja zadzwonie." Zadzwonili, uzgodnili... taszczenie bagaży w dół, przed kolejkę - jeden facet zaczął się pieklić dlaczego ja tak sobie. Sytuacja wyjaśniona? Fajnie - no to do check-inu. Ale dalej nie jest "tak"... W końcu po kolejnym telefonie do biura dostaję w końcu karty pokładowe. Siedzienie przy oknie? Akurat - 07B... No cóż, zawsze można się przesiąć - niestety nie tym razem, jest komplet.

    Lot spokojny, choć A320 nie będę chciał już latać (przynajmniej tymi z CFMami): głośno dudniące N1 nadwymiar dobitnie przypominają o swoim istnieniu. Głowa boli od buczenia. Sam A320 (F-GKXA) zadbany. Siedzenia twarde, niewygodne. Bo godzinie zad mam kwadratowy. Okna niezbyt czyste ale nie najgorszego stanu, gdyby było co, dałoby sie zrobić zdjęcie.

    Trochę zatrzęsło kilka razy ale ogólnie monotonia. I nawet brak miejsca przy oknie nie przeszkadza: nie ma smug, jestem na przodzie ale przede wszystkim mam do wyboru mgliste niebieskie niebo albo mlecznobiałą powłokę chmur gdzieś na FL300. Rozpogadza sie w połowie lotu I nareszcie widać ziemię przez mglistą poświatę.

    Śniadanie: kawa, herbata lub woda, sandwich z trzema plasterkami szynki i sera, fajnie ciast(k)o francuskie z serem i rodzynkami i jogurt.

    Miękkie, nieco przechylone lądowanie a potem prawie 5 minut w gąszczu taxiwayów. Witamy w Paryżu.

    Paryż CDG

    Koszmar! Co prawda terminal 2E udało się znaleźć szybko z gate'ami było już zupełnie odwrotnie. Kolejki do nich ciągną się setkami metrów. Niedoinformowa kobieta o azjatyckich rysach twarzy wyławia z tłumów tych, którzy szukaja lotu. Okazało się, że niepotrzebnie, mimo iż tak mnie poinformowała, stałem w dłuuuuugim rzędzie podczas gdy na mój lot było może z 20 osób w skromnej kolejeczce na uboczu. Najlepsze zaczęło się jednak juz przy samej kontroli: nie dość, że kazali wypakować całą torbę z elektroniki (a miałem, wiadomo, tego sporo), to jeszcze potem, po spakowaniu, kazali otworzyć od nowa... Rozpakowywanie, pakowanie i biegiem do gate'a 15 minut przez wylotem, 30 minut po rozpoczeciu boardingu – całe szczęście niektórzy byli jeszcze bardziej spóźnieni.

    No i oczywiscie dziwaczny zakaz fotografowania, a byłoby co fotografować: A380 Singapore, Emirates i United na 777, poza tym cała reprezentacja floty AF. No I oczywiście “special livery” 767 Delty...

    CDG-SLC

    Sam beniek z początku przedstawiał się bardzo katastroficznie. Overheads to 15-calowe monitorki z jednym, centralnie umieszczonym dużym coś koło 28''. Ba, z początku in-flight entertainment w ogóle nie wystartował. Za to dostaliśmy: zatyczki do uszu, słuchawki i klapki na oczy – do spania oczywiście. Siedzenia mało komfortowe, ale przynajmniej nie tak męczące jak w A320... I oczywiście 26D, bardzo przy oknie.... Jednak “gruby” jest cichym i przyjemnym w locie, przez czały czas płynie w powietrzu, mimo ostrzeżeń pilotów o turbulencjach tylko delikatnie drga. Obsługa miła i pomocna, choć zajęci margeritą dla sąsiada zapomnieli dać soku pomarańczowego jak prosiłem. Pies trącał. Na dzień dobry dostaliśmy orzeszki i soki. Wino białe lub czerwone. Inne koktaile i alkohole po 5 Euro/7 USD. Nie dało się niestety przesiąść na inne miejsce – znów prawie komplet, gorzej, dzieciarnia. I tak niewiele można zrobić – za oknami biało. Od razu formularze I-94, po pierwszej lunch. Pasta lub kurczak. Kurczak podsmażany, z sosem brokułowo-czosnkowym i bakłażanie – całkiem smaczny, ale malutka porcyjka. Do tego sałatka z kapusty, marchewki i młodych pomidorów z jakimś czosnkowym dodatkiem, bułka, dwa ciastka - „pieguski” czekoladowe. Jeszcze dwa krakersy i ser czeddar. Pasta też wyglądała apetycznie. Potem trzeba było się czymś zająć – najlepiej zasnięciem. Technicznie nie trudne, praktycznie inna bajka. IFE już działa, ale puszczają jakąś komedie („jak stracić chłopaka w dwa tygodnie”?), potem seriale CBS, program z National Geographic i Animal Planet. Netbook się przydaje, ale trzeba było jednak grać kilka filmów z DVD. Po prostu daje się zauważyć, że wszyscy już się nudzą.
    Przed zniżaniem jedzonko: Pizza Margerita i krakersy. Potem tylko delikatnie trzęsienie na approachu (flaps 50) i miękkie ladowanie w Salt Lake City...

    Salt Lake City - SLC

    Małe lotnisko, z jakiegoś powodu bardzo mi przypomina Okęcie. Kontrola wizowo-celna szybciutka i sprawniutka. Celnik był zdumiony, że lecę do miejsca bez adresu. Po krótkim tłumaczeniu o rezerwacie indiańskim i tym, że Indianin może być przyjacielem, przepuszcza. Szybkie przejęcie bagażu, oddaje uczynnej obsłudze i biegnę do gate'a. Bombardierek CRJ200 już czeka.

    SLC-BIL

    Szybki, 45 minutowy lot – bardzo miły z resztą. Odzyskałem szacunek dla CRJ200. Nareszcie przy oknie, ale porysowanym - słabe zdjęcia. Za to kapitan nie tylko zgodził się na fotkę z pierwszym „usunęli się” dla lepszego strzału. Obsługa bardzo miła. Również siedzenia bardzo wygodne, skajowe (a może nawet skórzane?). Po przylocie do Billings niemiła niespodzianka: bagaż został w SLC. Trudno - przyjdzie jutro na adres znajomego. Następnego dnia telefon - słowo się rzekło, kobyłka u płota - bagaż dostarczony (nareszcie mogę zmienić ubranie :-) ).
    Ostatnio edytowane przez ItsMeOnly ; 22-06-2009 o 06:27

    A319(3) A320(12) A321(4) A332 A346(2) B733(4) B735 B73N B738(8) B763 B772 B77W(2) B788 C130 CRJ2 CRJ9 E170(2) E175 F100

  2. #2
    Awatar alfsky

    Dołączył
    Oct 2007
    Mieszka w
    Zywiec, Poland

    Domyślnie

    W pierwszej chwili myślałem, że kolejna relacja z Santiago (też SCL).
    Bardzo sympatyczna relacja. Domyślam się że CPT i FO usunęli się z fotki kokpitu?
    A fotki nie widać. Proszę się poprawić

  3. #3

    Dołączył
    Jun 2017

    Domyślnie

    A oto i fotka z kokpitu Bombardierka

    FO tak - wyszedł z kokpitu, kapitan starał się nie zasłaniać
    Ostatnio edytowane przez ItsMeOnly ; 23-06-2009 o 03:45

    A319(3) A320(12) A321(4) A332 A346(2) B733(4) B735 B73N B738(8) B763 B772 B77W(2) B788 C130 CRJ2 CRJ9 E170(2) E175 F100

  4. #4
    KZ
    KZ jest nieaktywny
    Awatar KZ

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Ambush Country

    Domyślnie

    Ja tylko mam taką małą uwagę co do 2E - on jest naprawdę świetnie rozwiązany tylko trzeba się rozglądać - kolejki są rozdzielone na trzy kolory pod względu czasu pozostałego do odlotu - Ci co mają najmniej czasu trafiają do tej najkrótszej... No a później masz już albo z buta do jednej części, albo pociągiem do drugiej - jak dla mnie to świetnie rozwiązany terminal...
    A wyciągać aparaty i wszystkie szkła też musiałem...
    KZ

  5. #5

    Dołączył
    Jun 2008
    Mieszka w
    Lublin / EPLB

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez KZ Zobacz posta
    Ja tylko mam taką małą uwagę co do 2E - on jest naprawdę świetnie rozwiązany tylko trzeba się rozglądać - kolejki są rozdzielone na trzy kolory pod względu czasu pozostałego do odlotu - Ci co mają najmniej czasu trafiają do tej najkrótszej... No a później masz już albo z buta do jednej części, albo pociągiem do drugiej - jak dla mnie to świetnie rozwiązany terminal...
    A wyciągać aparaty i wszystkie szkła też musiałem...
    Zgadzam się, terminal jest do ogarnięcia, a kilometrowe kolejki może były spowodowane sezonem. Jak ja tam byłem, to odniosłem wrażenie, że ten terminal jest pusty. A na obserwacje miałem blisko 4h. O zakazie focenia nie wiedziałem i pamiątkową fotografię wykonałem Odgłos silników to chyba rzecz gustu, siedzenia pewnie też. Mi pasowało i to i to. Co do CRJ to podzielam opinię ItsMeOnly. Chociaż od wysokiej osoby korzystanie z łazienki w tym samolocie wymaga cyrkowych umiejętności

  6. #6

    Dołączył
    Jun 2017

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez KZ Zobacz posta
    Ja tylko mam taką małą uwagę co do 2E - on jest naprawdę świetnie rozwiązany tylko trzeba się rozglądać - kolejki są rozdzielone na trzy kolory pod względu czasu pozostałego do odlotu
    Oczywiście tak jest, ale jak kobietka wywołuje do SLC i "ustawia" w tłumie ludzi, którzy nie za bardzo wiedzą w której mają być... Po prostu sam poszukałem i "przez przypadek" znalazłem swoją kolejkę.

    A319(3) A320(12) A321(4) A332 A346(2) B733(4) B735 B73N B738(8) B763 B772 B77W(2) B788 C130 CRJ2 CRJ9 E170(2) E175 F100

  7. #7

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    WAW/KRK

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ItsMeOnly Zobacz posta
    CDG-SLC

    Sam beniek
    Jaki to byl Benek? Czy dobrze sie domyslam, ze 767 DL a nie 777 AF? A podroz piekna, zwl. Montane fajnie by bylo zobaczyc (Paryz tez - ponownie - chociaz to, teoretycznie, nie takie trudne).

  8. #8

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    nowy targ

    Domyślnie

    >KD/SCL
    SCL SANTIAGO CHILE
    SCL BENITEZ APT SANTIAGO CHILE
    -------------------------------------
    KD/SLC
    SLC SALT LAKE CITY UTAH
    >
    kody nie moga sie powtarzac balagan byłby niemiłosierny :-)


  9. #9

    Dołączył
    Jun 2017

    Domyślnie

    Trochę fotek już wrzuciłem:
    http://gallery.id.uw.edu.pl/?path=Ev...heyenne%20Epic
    Relacja nie będzie na razie tak ciekawa jak w zeszłym roku, bo tak w zasadzie siedzimy w domu i czasem jeździmy do pobliskiego Ashland popływać w Tongue River. W Little Bighorn nie byliśmy - nie lubię tego miejsca, w dwóch słowach: potworna komercha. Mieliśmy pojechać do Oklahomy, ale nie wypalio.

    Za to już wkrótce startujemy z Cheyenne Epic (stronka już nie funkcjonuje, choć powinna). Wtedy "będzie się działo".
    Cytat Zamieszczone przez Czterosilnik Zobacz posta
    Jaki to byl Benek? Czy dobrze sie domyslam, ze 767 DL
    Zgadza się, Delta 763, special livery
    Photos: Boeing 767-332/ER Aircraft Pictures | Airliners.net

    PS.: Poprzedni rok
    http://alicja.id.uw.edu.pl/cheyenne/
    Ostatnio edytowane przez ItsMeOnly ; 27-06-2009 o 21:08

    A319(3) A320(12) A321(4) A332 A346(2) B733(4) B735 B73N B738(8) B763 B772 B77W(2) B788 C130 CRJ2 CRJ9 E170(2) E175 F100

  10. #10
    Awatar alfsky

    Dołączył
    Oct 2007
    Mieszka w
    Zywiec, Poland

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kris200 Zobacz posta
    >KD/SCL
    SCL SANTIAGO CHILE
    SCL BENITEZ APT SANTIAGO CHILE
    -------------------------------------
    KD/SLC
    SLC SALT LAKE CITY UTAH
    >
    kody nie moga sie powtarzac balagan byłby niemiłosierny :-)

    Mea culpa

  11. #11

    Dołączył
    Jun 2017

    Domyślnie


    Polecamy

    Może nie dokładnie "z podrózy lotniczej", ale nareszcie jest gotowy tekst po polsku o Cheyenne Epic:
    http://alicja.id.uw.edu.pl/cheyenne/epic.htm
    Może się kosmetycznie zmienić (zależny od komentarzy "zainteresowanych stron")

    A319(3) A320(12) A321(4) A332 A346(2) B733(4) B735 B73N B738(8) B763 B772 B77W(2) B788 C130 CRJ2 CRJ9 E170(2) E175 F100

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •