zbieracz mil ?
witam,
czy da się rano lecąc LOTem z Wwy do Kopenhagi (LO463, przylot do Kopenhagi 9.15) złapać tego samego dnia ten sam samolot wracający do Warszawy (LO464, odlot z CPH 9.55) nadanym bagażem rejestrowym? Przelot WAW-CPH i CPH-WAW-PEK na dwóch odobnych biletach.
Bagaż najchętniej bym nadał od razu w WAW do PEK (tzn przy pierwszej bytności na lotnisku), niech sobie leci do PEK via CPH i via WAW.
Ja muszę zahaczyć o Kopenhagę, bo bilet do PEK mam wykupiony z Kopenhagi, tzn bilet jest CPH-WAW-PEK by LOT.
A w necie piszą, ze MCT dla CPH jest 40 minut, czyli na styk
a ponadto, czy ktoś/coś nie zgłupieje widząc bagaż tak nadany tj, WAW-CPH-WAW-PEK ?
zbieracz mil ?
Jak dla mnie za duże ryzyko, zwłaszcza, że jest zima i osobny odcinek WAW-CPH i CPH-WAW-PEK. Drobne przesunięcie 10 minut i koniec.
@KZ: Mozesz latwo podpasc niektorym ludziom na forum ;-)
@autor: zalezy, jak bardzo Ci zalezy na bagazu juz w pierwszy dzien. Mozesz wziac rzeczy na 1-2 dni do podrecznego na wszelki wypadek, i zrobic claim w pekinie. Ja kiedys tak mialem, bezpieczna przesiadka 6 godzin w caracas na osobnych biletach, a przez opoznienie, podmianke na mniejsza maszyne, w efekcie IDB i przylot innym na LH do europy zdazylem tylko przez drobiazgowa kontrole antynarkotykowa w ccs, ktora lufe o godzine opoznila. Zdazylem akurat na 'boarding completed' po biegu przez terminal w asyscie pracownika lh. W efekcie wiec bagazu nie mialem w ogole na lufe odprawionego, kazali po prostu we frankfurcie zglosic zaginiony bagaz, i tyle. 24 godziny po powrocie walizke mialem w domu. Sytuacja podobna :-) a jak uda Ci sie odprawic od razu do PEK, to juz nie jest w ogole twoj problem, czy kumaci sa czy nie. Ja rok temu mialem w cph 30 minut transferu rozkladowo. Ledwo zdazylem, a walizka bez problemu tez doleciala do waw.
w sumie jeśli bagaż jest dobrze ubezpieczony to niech go gubią (przynajmniej na wylocie, bo przy powrocie zawsze jakies prezenty wioze dzieciakom)
Natomiast na powaznie, to jeśli mi w Warszawie odprawią bagaż od razu do PEK via CPH i via WAW, to może rzeczywiście wziąc to co potrzebne na kilka dni, a resztą sie nie martwic. Nie wiem jedynie w jakim terminie ten bagaż ma szanse dotrzec do PEK (zakładając, ze nie poleci od razu), bo LOT lata co 3 dni, a ja po 3 dniach lecę z PEK do Australii. Więc jeśli będą go LOTem wieźć do PEK, to moge go wogóle nie zobaczyć
Natomiast, jeśli nie odprawią od razu w WAW, to chyba nie ma szans aby w CPH odebrać bagaż i odprawić się na WAW-PEK. Może gdzieś na Warszawskim forum uda sie dowiedziec czy jest szansa na odprawienie bagażu od razu na całą trasę
Pomijając kompletne zaćmienie, że to na pewno nie będzie zima- przepraszam- mimo wszystko nie jest najważniejsze, czy będziesz miał ten bagaż za 3 czy 5 dni w MEL, ale czy sam zdążysz na przesiadkę. Przy takiej trasie nie warto moim zdaniem ryzykować, lepszy hotel niż nic, jeśli nie zdążysz.
Z przesiadka bym zdążył, bo 40 minut na transfer w CPH jest zgodne z tym co pisza na stronie lotniska. Ponadto na odcinku CPH-WAW-PEK mam C, no i załoga LOTu by wiedziała, że zaraz wrócę do samolotu. Jeśli byłbym odprawiony przez internet to chyba jedynie zamieszanie z tym bagażem może być
Zakładki