KRK-FRA-YYC-LHR-FRA-KRK LUFTHANSA/AIR CANADA
Witam.
W okresie od 04.05.2012 - 25.05.2012 odbyłem podróż do zachodniej Kanady. Mam nadzieję ze spodoba się Wam moja relacja.
Podróż rozpocząłem 04.05.2012. Na lotnisku zjawiłem się chwilę po 8:00 rano odlot o 10:35. Po nadaniu bagażu od razu udałem się do strefy odlotowej gdzie w oczekiwaniu na swój lot ustrzeliłem małe co nie co:)
http://images37.fotosik.pl/1587/4601053cf1c41e6bmed.jpg
http://images41.fotosik.pl/1569/c5aa5f5babb44231med.jpg
Po wylądowaniu we Frankfurcie ( moja pierwsza przesiadka na tym lotnisku) miałem nie wiele czasu na zdjęcia. Po pokonaniu trasy z Terminalu A do B kontroli paszportowej i dziwnej rozmowie z dwójką pracowników przy bramce odlotowej B44 przypominającą kontrolę emigracyjną udało się mi tylko zrobić kilka następnych zdjęć
Pierwsze to mój A 330 przycumowany do rękawa
http://images38.fotosik.pl/1615/cbe5ece181d2d81bmed.jpg
a później
http://images39.fotosik.pl/1571/29364eab0870c42bmed.jpg
http://images42.fotosik.pl/411/658d4b92d96d978emed.jpg
Po 9:00 godz. lotu ukazał się mi taki oto widok:)
http://images38.fotosik.pl/1615/36c0a8dbb4ba0752med.jpg
W Calgary wylądowaliśmy ok 15 min przed planowanym czasem przylotu
Sprawna kontrola paszportowa i emigracyjna ( podróżowałem na nowym paszporcie więc nie potrzebowałem wizy)i w końcu mogłem się zobaczyć z rodziną:)
Z uwagi że miałem tylko trzy tygodnie to nie mogłem sobie pozwolić na stratę jakiegokolwiek dnia, to też już następnego dnia który to przywitał mnie śniegiem rozpocząłem zwiedzanie Calgary.
http://images40.fotosik.pl/1617/83c8d99dcf7920famed.jpg
Na pierwszy rzut poszedł Canada Olimpic Park w zachodniej części miasta
http://images41.fotosik.pl/1570/cc4603e2533b5e0bmed.jpg
Następny tydzień upłynął na wycieczkach w Rocky Mountains i wizycie na Athabasca Glacier
http://images41.fotosik.pl/1570/56cf2fff27bbe6ffmed.jpg
http://images41.fotosik.pl/1570/1be7689b18d5067dmed.jpg
http://images42.fotosik.pl/411/22e6e722ebd78d3cmed.jpg
http://images41.fotosik.pl/1570/c63ddf37a7e464d5med.jpg
http://images46.fotosik.pl/1581/4ac06adec24e2f63med.jpg
http://images37.fotosik.pl/1587/2de0d60ffb1e7d24med.jpg
To już Lake Louise niestety w scenerii mocno zimowej i skute lodem
http://images38.fotosik.pl/1615/e5da1c217b5dd17fmed.jpg
W drugim tygodniu pobytu na dwa dni udałem się na wschód.
http://images46.fotosik.pl/1581/7bdd3a50c4e0b6d3med.jpg
http://images42.fotosik.pl/411/115d4302108df96cmed.jpg
Preria nie zrobiła już na mnie tak ogromnego wrażania (poza okolicami Dramheller) jak góry zatem dalszą część tygodnia przeznaczyłem na zwiedzanie Calgary o różnych porach dnia i nocy:)
http://images35.fotosik.pl/1437/804788eea3f671cfmed.jpg
http://images37.fotosik.pl/1587/a08743d97db58b4emed.jpg
http://images39.fotosik.pl/1571/7827e0815056fce5med.jpg
http://images46.fotosik.pl/1581/19adf4425aaf5d62med.jpg
http://images35.fotosik.pl/1437/c09d6836e590b92emed.jpg
Ostatnie dni pobytu upłynęły na zwiedzaniu centrów handlowych i próbie upchania poczynionych zakupów w przewidzianym bagażu:)
W drogę powrotną udałem się 25.05.2012r. Z uwagi iż podróż powrotną odbywałem z moją rodziną, a bilety mieliśmy zakupione u różnych przewoźników w różnym czasie, przy rezerwacji miejsc mieliśmy różne miejsca w samolocie. Dlatego na lotnisku zjawiliśmy się chwilę po 15:00 (planowy odlot 18:25) i dzięki uprzejmości pani w stanowisku odpraw udało się nam dostać 4 miejsca w cenie trzech:) Dostaliśmy cały rząd 39 w środkowej wyspie.
To już nasz A330 do Londynu
http://images39.fotosik.pl/1571/825ba2c441bb1c47med.jpg
http://images46.fotosik.pl/1581/7c783eeb254d15fbmed.jpg
http://images40.fotosik.pl/1617/5ccbe85a81492b27med.jpg
W Londynie wylądowaliśmy 20 min przed czasem. Transfer z T3 na T1 odbył się autobusem. Niestety samolot Lufthansy złapał po drodze do Londynu 30 min opóźnienie i długie oczekiwanie w T1 na wyświetlenie numeru wyjścia przeobraziło się następnie w niemiłosierny sprint do tegoż wyjścia. Po starcie z LHR kapitan ogłosił, iż osoby kontynuujące dalszą podróż z FRA winny skontaktować się z personelem pokładowym. W odpowiedzi otrzymaliśmy informacje iż nasz samolot do Krakowa będzie na nas oczekiwał. We Frankfurcie samolot opuszczaliśmy podstawionymi autobusami które to zawiozły nasz do Terminalu A z którego również autobusem lotniskowym zostaliśmy dowiezieni do naszego samolotu do Krakowa. Mimo opóźnienia w Krakowie wylądowaliśmy praktycznie o czasie, jedynie z 5 min opóźnieniem. W całej podróży powrotnej do Polski niezrozumiała była tylko dla nas ilość kontroli bezpieczeństwa jaką musieliśmy przejść. na obydwu lotniskach tranzytowych za każdym razem byliśmy poddawania drobiazgowej kontroli bagażu podręcznego i rzeczy osobistych. Spodziewałem się drobiazgowej kontroli w LHR z uwagi na przekraczanie granicy EU i Igrzyska Olimpijskie, ale już ponowna tak drobiazgowa kontrola we FRA wzbudziła moje zdziwienie. Może ktoś z forumowiczów będzie w stanie mi to wytłumaczyć.
Mam nadzieje ze nie zanudziłem Was zbytnia ta relacją.