Zamieszczone przez
pawi81
Na taksówkarzy trzeba bardzo uważać. Dużo się naczytałem o oszustach. Podchodzę do pierwszego w kolejce pytam się o cenę do mojego hostelu, spojrzał na drugiego taksówkarza ze złością w oczach. Odburknął 25 lir. Za 5 kilometrów 25 lir? Mówię, że 15 i jadę. Przystał na 20, ale ja odmówiłem. Przyszedł pan obsługujący i pilnujący porządku przy taksówkach, nakreśliłem mu sprawę. Polecił taksówkarzowi jechać z włączonym taksometrem. No to pojechaliśmy. Wiedziałem przecież, że oszukują, więc z wyczekiwałem końca podrózy. 11 lir, tyle wybiło na taksometrze. Dałem mu 20 i chciałem, żeby mi wydał resztę, ale oddał mi 10 i kazał szybko wychodzić, bo wraca na lotnisko - 10 a 25 lir to niezła różnica.
Zakładki