Strona 13 z 13 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13
Pokaż wyniki od 241 do 258 z 258
Like Tree716Likes

Wątek: Live: LHR-BOM-KTM-KMG-PVG-TPE-MNL-TAG-MNL-SGN-HAN-CAN-LHR, Nepal, Filipiny, Wietnam

  1. #241
    Awatar NCC-1701D

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    UK

    Domyślnie


    Polecamy

    Witam wszystkich już z Anglii i dzieki za słowa otuchy
    Uruchomiłem wiekszy sprzęt i biorę się za video. Nie jest łatwo, muszę przeprowadzić wiele prób, zanim wybiorę najlepsze ustawienia.
    Cały czas widać drgania po redukcji 50i na 25 kl/sek oraz po wysłaniu na youtube.
    Mam zaległe fotki i opisy z Ha Long, Nepalu oraz wczorajszego lotu. Te wstawię i opiszę jutro.


    A koszulka ? No fajna, to się sprzedaje w Wietnamie, np mam też Good Morning Vietnam.
    Amerykanie napadli na Wietnam, wymordowali setki tysięcy niewinnych ludzi a Wietnam sprzedaje takie koszulki.
    Jakoś nie moge sobie wyobrazić koszulek z napisem Guten Morgen Polen - gotycką czcionką i np z hełmem Wehrmachtu.
    Natychmiast byłby skandal na cały kraj a może i świat.

    Flaga z sierpem i młotem to oficjalna flaga jedynej partii rządzącej Wietnamem. Flagi wiszą wszędzie, nawet kupiłem sobie jedną.
    Wiszą przed lotniskami, mauzoleum Ho Chi Mina i widzi je personel ambasady polskiej. Partia rządzi chyba dobrze, bo kraj stoi nieźle w porównaniu do innych krajów regionu. Kiedyś nie mieli niczego, byli bardzo biedni, a teraz mają dużo. Odwrotnie niż w Polsce

    Po raz pierwszy od ponad miesiąca poczułem zimno, musiałem założyć spodnie i długi rękaw, spałem pod kołdrą oraz spadł na mnie zimny deszcz.
    No i jakos dziwnie cicho jeżdzą samochody.... nikt nie chce trąbić
    librus and Mentos like this.

  2. #242

    Dołączył
    Nov 2010

    Domyślnie

    Dzięki za relację!!
    A jak tam "Viagra"?? Miałeś wypróbować po powrocie...

  3. #243

    Dołączył
    Nov 2011

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Andi_73 Zobacz posta
    Fajnie było, ale się niestety skonczylo. Teraz wypada nam czekac do kolejnej podróży kogoś z trojki: tygrysm, KubaB czy NCC-1701D - bo macie najlepsze relacje
    ja bym siebie ustawił daleko za NCC-1701D i tygrysm
    Na razie sezon lotniczy zaczyna się w kraju, wiec ja pewnie polatam sobie wokół komina po pracy, a na relacje z podróży przyjdzie poczekać

    NCC-1701D, relacja była super, zresztą tak jak cała podróż. Dzięki za lekturę
    odnośnie jedzenia na ulicy to smaki są niezapomniane, jak uważasz żeby jeść gotowane albo smażone to nic się nie dzieje. Przynajmniej ja nie miałem do tej pory problemów, a jadłem tak w wielu krajach z Indiami na czele. Ale uważać "trza"
    Natomiast pierożki są super - one nie zaszkodziły nawet tym dziewczynom, o których pisałem, że do nas przyleciały do PEK, a potem miały problem wrócić z Pekinu do PL.

  4. #244
    Awatar NCC-1701D

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    UK

    Domyślnie

    KubaB: Nareszcie najdałem sie "swojskiego" żarcia a w poniedziałek ok 8 rano będę znowu przejeżdżał obok LHR.
    Czas na fotki z zatoki Ha Long. Wszelkie rekordy bija Australijczycy, liczbowo było ich więcej niż Chińczyków, Japończyków oraz Koreańczyków razem wziętych. Do przystani nad zatoką jedzie się trochę ponad 3 godziny plus półgodzinna przerwa. Nie robiłem fotek podczas jazdy, tylko sie przyglądałem okolicy i rozmawiałem z Australijczykami. Dziwiły nas luźno porozrzucane groby na polach. Większość nagrobków była skupiona dookoła, takie male cmentarze, ale sporo było pojedynczych, na polach gdzie uprawia się ryż. Były też cmentarze Wietnamczyków chrześcijan - to te z krzyżami. Z reguły w pobliżu kościołów, które ze swoimi wieżami i krzyżami są widoczne z daleka. Być może w Wietnamie nie ma przepisów regululących pochówek, nie wiem. Być może trzeba płacić za miejsce na cmentarzu i taniej jest pochować na swoim polu.

    Po Wietnamie jeździ się powoli. Drogi zatłoczone, wąskie, dużo motorów i trzeba uważać przy wyprzedzaniu. Średnia prędkość wyszła coś ok 40 km/h, czyli niewiele wolniej od jazdy autobusem po Polsce. Ha Long to jest również miasto. Widać co najmniej kilkanaście wysokich budynków, które są hotelami. Na mapce google wygląda to tak:


    Do Chin jest niedaleko, to ta biała linia u góry.
    Autobusy zatrzymują się przy nowym terminalu, który wygląda jak dworzec autobusowy:


    Chyba 90% turystów to Australijczycy.
    Statków kursujących po zatoce jest już ponad 500. Te mniejsze, bez kajut są tylko na wycieczki jednodniowe:


    Nasz stateczek był większy. Na dole oraz z przodu na piętrze są kabiny do spania, z tyłu jest kuchnia oraz restauracja, na górze
    pokład widokowy z leżakami. Miejsc do spania jest chyba dla ok 20 osób:


    Po drodze mija się pływające wioski:


    Ludzie w tych wioskach żyją z połowu ryb i wszystkiego co morze urodzi. Lokalne władze zawarły z nimi umowę, że żywność podawana
    na statkach turystycznych będzie kupowana właśnie u nich. Przynajmniej mają zbyt i stały dochód.

    Przy jednej z wysepek/skał cumują statki, z których turyści przypływają mniejszymi łodziami (Każdy statek ma przyczepioną taką z tyłu, taka niby szalupa). W tej dosyć wysokiej skale są duże jaskinie. Wchodzi się stromymi schodami do góry i wtedy ładnie widać okolicę:


    Tu widać tę pływającą wioskę. W tych kilku wioskach mieszka ponad 1000 ludzi. Pomimo tego, że edukacja jest bezpłatna, rodzice nie chcą posyłać dzieci do szkół twierdząc, że to jest niepotrzebne. Kiedy zbliża się tajfun, ludzie ci chowają sie właśnie w tej jaskini. Problemem dla tych ludzi jest brak słodkiej wody. Ona spływa i kapie w tych jaskiniach, ale picie takiej twardej wody powoduje kamienie nerkowe.



    Jaskinie są duże w środku:




    Tam jest wyznaczona trasa do chodzenia. Taki chodnik wylany betonem. Lepiej nie schodzić z niego, bo po bokach jest mokro i ślisko.
    Przejście tą trasą zajmuje godzinę. Odpływamy dalej i oto następne domki ludzi żyjących na wodzie:


    Te białe bloki to styropian, często zawinięty w niebieski brezent. Na tym utrzymuja się te domki. Na pewno niejeden mieszkający
    w bloku czy wieżowcu chciałby zamienić swój tzw "apartament" na takie coś. Tu nie płaci się czynszu, za wywóz śmieci, windę,
    nie potrzeba ogrzewania.
    Zbliżał się zachód słońca i wycieczka kajakami po okolicy. Każdy może wiosłować tam, gdzie mu się podoba, ale ma tylko godzinę:


    Ja wybrałem się do tej jaskini:


    Wypatrzyłem tam antenę satelitarną i z ciekawości podszedłem zobaczyć, jak ona jest podłączona. Kabel od konwertera, przyczepiony do tych plastikowych kul, jest pociągnięty do tych kilku domków. Nie zerwie się, ponieważ jest wewnątrz dosyć grubego węża gumowego, ok 3-4 cm i to jest oplecione linką i siatką stalową:


    Spokojni wyluzowani ludzie. Tak się mieszka na wodzie:


    Robiło się ciemno i podpłynęlismy na miejsce w którym było kilkanaście takich statków. Tu zacumowaliśmy na noc:


    Następnego dani rano czekało na nas śniadanie oraz powolny powrót. Na niebie pojawiły sie ciemne chmury, ale było ciepło i bezwietrznie:




    Jeden z odcinków Top Gear był kręcony w pobliskiej pływającej wiosce, ok 2-3 km dalej, ale nie leży ona na trasie wycieczek.

    Ok 13:00 zeszliśmy ze statku.
    Lucinekk, librus, tartal and 2 others like this.

  5. #245
    Awatar Sub-zero

    Dołączył
    Jul 2011
    Mieszka w
    EPWA

    Domyślnie

    Gratuluje wspaniałej wyprawy i zazdroszczę czytało się REWELACYJNIE i te zdjęcia po prostu bajka
    Pozdrawiam i życzę kolejnych tak udanych wypraw

  6. #246
    Awatar NCC-1701D

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    UK

    Domyślnie

    Właśnie wstawiłem pierwszy film na Youtube. Jest utrata koloru, płynności i jakości w stosunku do oryginału, ale inaczej nie dało się. Audio oryginalne z zewnętrznego mikrofonu. Full HD 1080p. Centrum Sajgonu - Ho Chi Minh City 6m 55 sek:


    Zaraz zabiorę się za następne
    mgab, librus, Havilland and 2 others like this.

  7. #247
    Awatar NCC-1701D

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    UK

    Domyślnie

    Nadal mam problemy z kodekami video i mocno nie podobają mi się te drgania. Aż oczy bolą od tego. A wprost z kamery Sony obraz jest super.

    Na razie kilka zaległych fotek z Wietnamu:
    90% dużych ciężarowych to stare amerykańskie Freightliner. Widziałem kilka Volvo, ale to też te na rynek USA.


    Takie wyprzedzanie to norma:


    Nawet takie rodzynki made in DDR jeszcze widać:


    W jednym z przydrożnych miasteczek zauważyłem.... Poloneza pick-up !!
    Stał po prawej, ale ja siedziałem po lewej i nie było szansy na fotkę ! Zakurzony, widać że stoi tam od dłuższego czasu, ma załadowaną jakąś maszynę, urządzenie, jakby silnik wozu ciężarowego.

    Mój pokój w hotelu w Hanoi. 35 USD za dobę, w samym centrum starego miasta:


    Na ścianie wisi plazma. Z zagranicznych były BBC World, CNN, Network Australia, Deutsche Welle TV, France 5 Asia,
    rosyjski C1, japoński NHK World, koreański KBS.

    Na lotnisku w Hanoi. Myślałem, że LOT już lata swoimi B-787 do Singapuru via Hanoi, a to tylko codesharing


    Niestety, nie działały mapki na monitorach, więc nie wiedziałem, gdzie jestem. Tylko przy pomocy GPS w komórce mogłem domyśleć się, gdzie mniej więcej jesteśmy. Już na północy Chin, niedaleko Mongolii widać góry i pustynie. Trudno powiedzieć, co tam było granicą, bo od czasu do czas było widać długie linie na pustyni. Dopiero z góry widać z jakim rozmachem Chiny się rozbudowują. Szerokie drogi, wielkie skrzyżowania, zjazdy, rozjady, serpentyny, wiadukty, miasta, bloki, wieżowce, fabryki. Widać też, że dużo jest w budowie. Kilometry zaoranej ziemi przecinającej lasy i pola, setki filarów idących przez doliny. Ale było też widać, że nadal tam jest zima - rzeki i jeziora zamarznięte oraz płaty sniegu dookoła i tak było przez całą Syberię aż po Estonię i Łotwę. Zero zielonego koloru. Takie same widoki nad Szwecją i Danią. Pierwszą zieleń widać dopiero nad Anglią. Zielone pola i lasy. Niestety, siedziałem nad skrzydłem i byłoby bardzo niewygodnie robić fotki. Co ciekawe, pola w Chinach sa tak samo wąskie i długie jak w Wietnamie. Takie kiszki 20x500m. Tak samo ich zabudowa jest bardzo gęsta, minimalne odległości między blokami. Dopiero Rosja wyglądem przypomina Europę: Pola już raczej normalne, regularne kwadraty i prostokąty, inny układ bloków i wieżowców, duże odstępy, inne planowanie przestrzenne, ale juz bez chińskiego rozmachu w budowie dróg, mostów i skrzyżowań.
    Już nad Anglią, mija nas Easyjet:


    Po wylądowaniu na LHR, mój A-330 China Southern B-6526:


    Jeszcze finanse: Wszystkie bilety kosztowały ok 1200 funtów, czyli 1500 euro. Pozostałe wydatki to drugie 1500 euro.
    librus, tartal, Machoni and 2 others like this.

  8. #248
    Awatar 6182

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Szczecin

    Domyślnie

    Jak na taki bogaty w atrakcje wojaż,to chyba tanio.
    Skąd wiesz co warto zobaczyć,gdzie pojechać,jak pojechać w każdym z miejsc które odwiedzasz?Zestawienie trasy to trudna sztuka,ale do zrobienia,natomiast jakbym miał zorganizować pobyty i atrakcje to bym poległ.Tyle rzeczy do ogarnięcia,a czytając Twoje wpisy ma się wrażenie,że siedzisz gdzieś nie po raz pierwszy i znasz lokalną rzeczywistość,wiesz gdzie czego szukać,jak co się odbywa.Za to przede wszystkim składam "propsy" jak to teraz się mawia


    Nikon D50,Nikkor 18-55 ED i 55-300 VR
    Maycom AR-108

    Pozdrawiam
    Daniel

  9. #249
    Awatar NCC-1701D

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    UK

    Domyślnie

    Już od tygodnia śmigam po drogach Anglii. Wylądowałem w czwartek a juz we wtorek byłem znowu pod LHR. Zaparkowałem na pół godziny popatrzeć sobie na starty: 3 x B747 British Airways, A380 Singapore, B767 Air Canada. A jak już jechałem zaraz za ogrodzeniem to akurat B747 BA odrywał sie od pasa ładnie przeleciał kilkanaście metrów nade mną
    W czwartek inne klimaty: Baza RAF Coningsby, dwa Typhoony wywijały akrobacje nisko nad ziemią. A na parkingu pod ogrodzeniem ponad 20 aut spotterów, w tym 2 z Holandii i jeden z PL
    Po minucie byłem już w...New York a po 10 wjechałem do... Bostonu.
    Ok, czas wrócić do mojego tematu. Męczyłem się cała sobotę z ustawieniami programu Final Cut Pro. Te drgania to jednak sprawa kodeków. Gdybym podłaczył twardy dysk z filmem do np media playera, a ten do dowolnej plazmy, to jakośc będzie super, jak blu ray. Nie ma problemów z lustrzankami czy np kamerkami typu Go Pro HD - tam powstaje plik MOV, ktory jest znacznie łatwiejszy w obróbce od przeklętego MTS/AVCHD.
    Na dzisiaj mam gotowy jeden filmik z Kathmandu. Kamerkę Sony kupiłem 2 tyg przed wyprawą a to był pierwszy film. Nie jest jakiś specjalny, ale widać, jaki jest tamten świat. Dźwięk jest oryginalny. Teraz pójdzie mi znacznie szybciej z pozostałymi filmami. Postaram się obrobić i wstawić kilka filmów w następny weekend. 8 minut filmu to aż 1.2 GB plik MOV.
    librus, Dekpol and pkowal3 like this.

  10. #250
    Awatar sp3cmx

    Dołączył
    Feb 2012
    Mieszka w
    JO72or

    Domyślnie

    Teraz idzie płynnie i z bardzo dobrą jakością - TNX
    Czekam z niecierpliwością na następne filmy.
    73 - GL


  11. #251
    Awatar NCC-1701D

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    UK

    Domyślnie

    Powoli idzie obróbka a wysyłanie jeszcze wolniej. W domu jestem tylko w weekendy, więc czasu mam niewiele. Laptopa mam cały czas przy sobie, ale szybkiego internetu już nie. Na teraz jest gotowych 5 filmów. Pozostało jeszcze 6 filmów do obróbki, mam nadzieję, że dam radę w następny weekend i na tym zakończę ten temat. Ujęcia poskracałem do kilku sekund, kilkanaście to rzadkość, więc ogląda sie szybciej.
    Oto pierwszy, Kathmandu i okolice. Tak tam się jeździ i żyje. Spostrzegawczy mogą dostrzec pewne róznice między Nepalem a Polską
    2m10sek: Te chatki przy drodze to...wioska, tam mieszkają ludzie, spaliny wlatuja im przez okna i drzwi. To jeden z wyższych punktów na trasie Araniko, ponad 1800m npm.


    Zmiana kraju i klimatu: Lądowanie w Szanhgaju, A-320, lot z Kunming. Niestety, cały dzień było mglisto oraz niskie chmury. Po kołowaniu dodalem start do Taipei w dużym A-330:


    Już na Tajwanie. Jakaś parada, muzyka, bębny i ostre strzelanie, o mało nie ogłuchłem:


    Nocny bazar Hwahsi, zaraz obok świątyni Longshan:


    Shilin -największy w Taipei bazar nocny:
    mgab and pkowal3 like this.

  12. #252
    Awatar NCC-1701D

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    UK

    Domyślnie

    Kolejna porcja filmów, tym razem cztery.
    Świątynia Longhsan w Taipei. Akurat trafiłem na modlitwy. Bardzo fajne, takie mistyczne a dym z kadzidełek to już daje pełen efekt:


    Nastepnego dnia już zupełnie inne klimaty: Filipiny i słynne jeepneye. Inni ludzie, inny język, inne pojazdy. 7 minut z okolic hotelu:


    Tego samego dnia wieczorem. Wielki Czwartek w pobliskim kościele katolickim:


    Na tym filmiku jazda trójkołowym motorem po wylądowaniu na wyspie, potem Cliffside Resort na wyspie Panglao, parada szkoły średniej oraz trójkołowe taksówki na ulicach miasta Tagbilaran.
    Adik_s and pkowal3 like this.

  13. #253
    Awatar sp3cmx

    Dołączył
    Feb 2012
    Mieszka w
    JO72or

    Domyślnie

    Dziękuję za nowe filmy, które znakomicie oddają klimat tamtych stron. Powinni to zobaczyć też Ci, którzy narzekają na za duży ruch u nas.
    Irku, pozdrawiam i czekam na następne filmy.

  14. #254
    Awatar sp3cmx

    Dołączył
    Feb 2012
    Mieszka w
    JO72or

    Domyślnie

    Gratuluję świetnych ujęć!

  15. #255
    Awatar NCC-1701D

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    UK

    Domyślnie

    Kolejna porcja filmów z wycieczki.
    Tarsier - najmniejsza małpka świata:


    Philippine Airlines A320 - odlot z wyspy Bohol i lądowanie w Manili:


    Miasteczko Chau Doc w Wietnamie. Stąd odpływa się szybką łodzią do Phnom Penh w Kambodży:


    Przejażdżka rikszą po Sajgonie:


    Pływający targ na rzece Mekong w mieście Can Tho:

  16. #256

    Dołączył
    Apr 2013

    Domyślnie

    Świetna relacja!

    Ps. pokój w hotelu w Hanoi wymiata

  17. #257
    Awatar NCC-1701D

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    UK

    Domyślnie

    przeme: Ceny hoteli są bardzo wyrównane, +/- kilka dolarów za noc.
    Teraz pora na dwa nastepne filmiki.
    Jazda tuktukiem przez Phnom Penh. Było to ok 9 rano, więc ruch jeszcze niewielki, ale coś tam widać. Szum oryginalny z zewnętrzengo mikrofonu.


    Poniżej filmik z bazaru Kandal, zaraz obok mojego hotelu, oraz ruch na ulicy wzdłuż rzeki Mekong.
    Flaga polska też ładnie powiewa.
    4m25sek - rodzina na swoim

  18. #258
    Awatar NCC-1701D

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    UK

    Domyślnie


    Polecamy

    Zapomniałbym o ostatnich filmikach z mojej podróży.
    Przejażdżka rikszą po Hanoi:


    Wycieczka statkiem po zatoce Ha Long na północy Wietnamu:


    No i ostatni lot, Canotn CAN - London LHR, China Southern A330:


    I tym kończę relację z wyprawy. Pozdrawiam ze Stansted, o 6:30 lecę do Berlina.
    Adik_s, tartal, Lucinekk and 2 others like this.

Strona 13 z 13 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13

LinkBacks (?)

  1. 24-02-2014, 13:08
  2. 20-02-2014, 09:00
  3. 31-08-2013, 20:33
  4. 09-07-2013, 19:54
  5. 09-05-2013, 10:15
  6. 09-05-2013, 08:48
  7. 01-05-2013, 14:32
  8. 29-04-2013, 17:10
  9. 24-04-2013, 18:55
  10. 18-04-2013, 15:32
  11. 11-04-2013, 15:20
  12. 11-04-2013, 01:56
  13. 09-04-2013, 23:51
  14. 09-04-2013, 14:36
  15. 06-04-2013, 08:22
  16. 06-04-2013, 07:54
  17. 03-04-2013, 18:31
  18. 02-04-2013, 00:24
  19. 02-04-2013, 00:20
  20. 02-04-2013, 00:19
  21. 01-04-2013, 00:31
  22. 01-04-2013, 00:04
  23. 21-03-2013, 18:22
  24. 21-03-2013, 18:22

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •