Być może oczekiwał nad Whiskey lub Echo na zgodę.Gdy ją dostał wszedł na prostą a kontroler się zreflektował że będzie zbyt mała separacja między kolejnym samolotem na podejściu i nakazał przerwanie lądowania i odejście w punkt oczekiwania.
Czasami Bryza próbuje się "wstrzelić" między samoloty i tez dostaje zgodę na lądowanie a po chwili jednak nakazują mu przerwanie podejścia i powrót np. nad ECHO.
Taką mam koncepcję.
Zakładki