Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego zatwierdził nowe stawki opłat lotniskowych dla warszawskiego Okęcia. Nowe ceny, którymi lotnisko chce zachęcić przewoźników do otwierania połączeń, szczególnie tych pozaeuropejskich, zaczną obowiązywać od 1 października.
Jak poinformował w czwartek ULC, zmianie uległa wysokość tzw. opłaty hałasowej oraz sposób jej naliczania. Liniom lotniczym bardziej będzie się opłacało lądować na lotnisku w ciągu dnia, aniżeli w nocy. W dzień opłaty te będą niższe o 25 proc. od tych, które obowiązują obecnie w godzinach od 6 do 22. Stawki nocne zostały podwyższone, szczególnie w godzinach między północą a piątą rano.
Zmieni się też wysokość opłaty za lądowanie samolotu, która jest liczona od wagi maszyny. Nowe stawki będą bardziej korzystne dla większych maszyn. Obecnie linia lotnicza za pierwsze 25 ton wagi samolotu płaci 41 zł za tonę. Po zmianach zapłaci 40 zł za każdą tonę z pierwszych 40 ton. Każda następna tona będzie kosztować 45 zł. Wzrośnie kwota za małe samoloty do 2 ton, która teraz wynosi 80 zł. Od października lądowanie maszyny do 5 ton będą wynosiła 200 zł.


Z nocnej opłaty postojowej będą zwolnieni ci przewoźnicy, którzy pozostawią w porcie samolot w godzinach 22-6 rano.
Ponadto na Okęciu wprowadzono zniżki w opłatach za lądowanie m.in. dla przewoźników otwierających nowe trasy pozaeuropejskie. Jeśli linia uruchomi nowe połączenie na tych trasach to uzyska m.in. 5-letni upust na opłatę za lądowanie. Przez pierwsze 2 lata będzie on wynosić 99 proc., w trzecim roku - 80 proc., w kolejnym - 60 proc., a w piątym - 30 proc. W przypadku nowych tras na rejsach europejskich, przewoźnik w pierwszym roku uzyska 75 proc. zniżki, w kolejnych trzech latach 50 proc., a w piątym roku 25 proc.
Upust w opłacie za lądowanie uzyskają również ci przewoźnicy, którzy przewożą pasażerów na tzw. trasach o małym ruchu, a także te linie, które odnotują stały wzrost ruchu pasażerskiego.
Zmiany czekają też Terminal VIP Aviation, który obsługuje małe, prywatne samoloty. Każdy ich pasażer zapłaci za odprawę 200 zł. Do tej pory było to 50 zł.

Puls Biznesu