Boeing 767-300 SP-LPB "Gdańsk"
zdjęcia zrobił brat telefonem komórkowym
Cześć
właśnie od brata który jest na tarasie dostałem informację, że podczas lądowania B-767 LOT ok. 20 minut temu, doszło do pożaru podwozia. Samolot skołował z pasa.
Teraz trwa akcja gaśnicza, i ewakuacja pasażerów.
Ostatnio edytowane przez Gabec ; 27-02-2010 o 20:18 Powód: format daty
Boeing 767-300 SP-LPB "Gdańsk"
zdjęcia zrobił brat telefonem komórkowym
Jak widac na zalaczonych obrazkach pozar na 103 fajerki
Najpierw dostałem od brata tylko informację że się przy lądowaniu zapaliło podwozie, jeszcze zanim fotki doszły za jakiś czas mms-em.
Z tego co brat mówił (i nie mam powodu aby Mu nie wierzyć), mocno się dymiło, może nawet płomienie były - nie wiem na pewno. A straże od razu pogoniły za samolotem. Więc jak pisałem posta, to napisałem o "pożarze", i tak jest też w tytule tematu.
Więc wybacz Behemot, jeśli wyszło mi zbyt "sensacyjnie"
Jeśli trzeba, to proszę moderatora o zmianę tematu, i treści posta, na bardziej odpowiedni
Czyli dla uscislenia - nie bylo pozaru, nie bylo dymu, a wiec i nie bylo akcji gasniczej. Nie bylo tez ewakuacji, pasazerowie wysiedli schodami.
Przecież Piotr_S napisał, że był dym i że straż pogoniła za samolotem...
Pewnie wartość z czujników poszła na czerwone, to zamówili strażaków i nie używali już hamulców.
LOT: Asysta straW dniu dzisiejszym podczas lądowania samolotu Boeing 767-300 SP-LPB "Gdańsk" nie doszło do pożaru. Informacje o pożarze, które przekazywali Internauci, nie potwierdziły się.
Służby lotniskowe zarządziły asystę Straży Pożarnej z powodu ciemnych oparów, które były widoczne w wyniku tego, że resztki płynu do odladzania, którym obficie pokryto samolot w Nowym Jorku z powodu intensywnych opadów śniegu, zmieniły się w ciemny opar w momencie zetknięcia z hamulcami, rozgrzanymi podczas lądowania. Jest to zjawisko, które często ma miejsce zwłaszcza w okresie zimowym.
Źródło: sky-watcher.pl / PLL LOT / lotnictwo.net.pl
Pozdrawiam, PAWi / www.lubiepodroze.eu - blog o podróżach i turystyce
Bardzo dobrze, że cała sytuacja okazała się znacznie mniej "groźna" niż to wyglądało z tarasu.
Z punku widzenia obserwatora "tarasowego" wyglądało to jak dym, do tego asysta straży, więc wyglądało to jak "pożar", mimo że jak się okazuje nim nie było.
Więc ja po dostaniu info o "pożarze" (cóż.. tak to wyglądało, mimo że to były opary, a nie dym), też napisałem na forum o pożarze, no i już. Dobrze że tak nie było.
Może i mogłem napisać, że Straż Poż. np "przyjechała", a nie "pogoniła", ale napisałem jak napisałem.
Pozdrawiam, Behemota również
PS.
ktoś do mnie wysłał chyba dwa razy, wiadomości PW na forum, ale nie doszły bo miałem zapełnioną skrzynkę odbiorczą. Dostałem tylko dwa maile z informacją że ktoś wysyłał, ale skrzynka zapełniona.
Już zwolniłem trochę miejsca w skrzynce, więc może poproszę o powtórne wysłanie PW
Takie wpisy tylko zasmiecaja forum. Zaden organ lotniczy by nawet nie sklasyfikowal tego jako 'incydent'.
Może i zaśmiecają, ale who cares? Gimnazjum rulez!
Nie zauważyłeś jeszcze?
For every solution there is a problem.
Dokładnie, takie jak Twój.
Z informacji znajomego, który kręcił się w tym czasie przy płocie równiez wynikało, że po wylądowaniu tego samolotu coś zadymiło/zakurzyło i nie wyglądało to absolutnie normalnie i codziennie. Wozy straży pożarnej goniące samolot mogły tylko potwierdzic przypuszczenia mniej wprawnych w ocenie sytuacji lotniczych kolegów o tym, że coś się mogło stać. Na pewno więc nie była to normalna sytuacja.
No, ale zając wielkości psa biegający po pasie będącym w użyciu to też dla naszych służb był normalny widok, więc jak nic nie wybucha albo samolot się nie chajcuje to może rzeczywiście szkoda meldować...
pzdr, G
To że nie było pożaru nie oznacza że można identyfikować użytkownika forum z "gimnazjalistą".
Forum ma służyć wymianie informacji, dzielenia się przemyśleniami oraz spełnianiem pasji jaką niewątpliwie dla wielu jest monitorowanie ukochanego lotniska okęcie. Dajmy takim ludziom informować sie i analizować ważniejsze i mało zdarzające się wydarzenia. A podjazd straży pożarnych pod B767 po wylądowaniu nie zdarza się nam codziennie.
Smutno mi kiedy czytam te krótkie, złośliwe pouczenia Wszechwiedzących Wielkich Dojrzałych Znawców Lotnictwa (WWDZN) a tekstu typu "gimnazjum rules" w ogóle nie rozumiem. -.-
A skoro temat założony przez Piotrka_S łamie jakielokwiek zasady zakładania tematów na tym forum to jedynymi osobami które decydują o usunięciu tego tematu są moderatorzy.
Komuś przeszkadza, że ktoś zamieścił kilka fotek z sytuacji niestandardowej, która nie jest nawet incydentem lotniczym to niech zostanie adminem, wtedy sam będzie robił porządek na forum.
Dziękuję Ci Piotrek za poruszenie tego tematu, gdyż dowiedziałem się o ciekawym zjawisku wizualnym polegającym na reakcji przymarzniętego płynu antyoblodzeniowego z rozgrzanymi hamulcami.
Ubolewam, iż musiałem napisać tego posta, gdyż i ja nic nie wnosząc do dyskucji zaśmiecam te forum.
pozdrawiam wszystkich interesujących się lotnictwem.
Sten, to co sie "wydarzylo" bylo rownie niezwykle jak skraplanie sie pary wodnej zima w spalinach. Mam nadzieje ze nie postulujesz wzywania strazy za kazdym razem gdy samolot uruchomi APU albo silnik. Przestanmy wiec tworzyc atmosfere grozy z pozarami, dymami i gonitwami strazy za samolotem (ciekawa to gonitwa jak samolot stoi). Zreszta gdyby rzeczywiscie sie cos dzialo, to zaloga wiedzialaby o tym najlepiej.
Widzę że pewnym osobom wszystko przeszkadza w poruszonym temacie.
Może zamiast ganić człowieka za poruszenie tematu to zajmijcie się innymi ciekawymi rzeczami.
Z tego co mi wiadomo to forum służy do wymieniania się informacjami, a na pewno ta informacja nie zaśmieca. Dziękuje Piotrkowi S za podzielenie się tą informacją.
No i wymienilismy sie informacjami zeby uscislic na czym "zdarzenie" polegalo.
Watek sie po prostu nadaje do innego forum, naprzyklad rozmowki lotnicze, forum prostych pytan, itp.. Gdyby byl tam umieszczonyy od poczatku w dodatku pod innym tytulem (naprzyklad 'co sie stalo ...?') trudno by sie bylo o cokolwiek przyczepic. A tak robi sie z tego onetowska atmosfera.
Ostatnio edytowane przez saturn5 ; 27-02-2010 o 19:51
Zakładki