Proszę, w kokpicie TUI siedzi sobie pani pilot
Jako że lotnisko stało się dla mnie raczej już ziemią obcą, postanowiłem że, przy okazji bycia w okolicach, dziś na chwilę wpadnę na cargo i okazało się, że da się zrobić jakieś odladzania (ponoć da się też zrobić nasze drimki, ale nie wyobrażam sobie żeby stać tam po nocy i marznąć ;-) )
Przy okazji okazało się, że dla travela lata jakaś 330-tka ;-)
pzdr, Paweł.
Proszę, w kokpicie TUI siedzi sobie pani pilot
Zakładki