W tej chwili mam info.Jakiś debil lub debile wycieli dziure w siatce przy progu 33 trwaja czynosci policji i strazy granicznej oraz SOL-u.Słuzby biora pod uwage mozliwosc ze ktos weszedł na teren lotniska.
Wersja do druku
W tej chwili mam info.Jakiś debil lub debile wycieli dziure w siatce przy progu 33 trwaja czynosci policji i strazy granicznej oraz SOL-u.Słuzby biora pod uwage mozliwosc ze ktos weszedł na teren lotniska.
No to trzeba będzie stać w kamizelce,, bo nie sądzę że przejdzie to bez echa. Jeżeli jest tyle służb to pewnie dziura nie jest mała. Skończą się rodzinne wycieczki na Wirażową. Szkoda że nie da się złapać takiego kretyna.
No niestety :( gorzej dla tych co nie są członkami WS.Cytat:
Zamieszczone przez Tom Vein
To znaczy że teraz tylko zrzeszeni w "WARSAW SPOTTERS" będzie mogli robić fotki przy płocie? jak tak to pajaca zaje**ć :!: :!: :!: :evil:
ups uprzedziłeś moje pytanie...Cytat:
Zamieszczone przez BaQ
a czy ta informacja o dziurze to potwierdzona?
nie tyle że chce cokolwiek podważać, ale tyle głupich plotek ostatnimi czasy słyszałem, co to się nie dzieje wokół lotniska, że już trudno w cokolwiek tu wierzyć ;)
Maciek myślę że przekonamy się przy najbliższej wizycie na Okęciu. Oby to była niepotwierdzona plotka.
Bardzo chciałbym sie mylić w tym przypadku własnie.
Ale nie wpadajmy w panikę! Nawet jeśli jakiś kretyn zrobił dziurę i nawet jeśli wlazł to ma się nijak do stania pod płotem na Wirażowej. Była o tym mowa już tyle razy, że nie chce mi się nawet pisać. Stanie pod płotem, nawet w świetle dziury nie jest przestępstwem. Nie dajmy się zwariować
Ten kretyn to jeden z "nas"... Zrobił dziurę ktoś, kto też robi zdjęcia.Cytat:
Zamieszczone przez Witek Z
Nie wpadajcie w panikę, róbcie zdjęcia. Mam nadzieję że kiedyś przyłapię tego typa, bo bruździ to o co tyle wielu z nas walczyło.
A jaka pewność, że to "spotter"? Może to młodzież, która nie ma nic wspólnego z fotografowaniem samolotów.Cytat:
Ten kretyn to jeden z "nas"... Zrobił dziurę ktoś, kto też robi zdjęcia.
Pewności nie ma ale moim zdaniem ktoś zrobił tą dziurę żeby "ułatwić" sobie fotografowanie. Bo po co młodzież która nie ma z tym nic wspólnego miała by wycinać dziurę akurat w płocie Okęcia a nie np. stacji techniczno postojowej warszawskiego metra? Tak czy inaczej okaże się jutro jak sytuacja wygląda. Miejmy nadzieję że nie będzie jakichś ostrych reakcji ze strony SOL'u i policji.
pozdrawiam,
Świder.
Znowu dziury... :evil:
Ech już w pażdzierniku przerabialiśmy temat. Coddy wtedy zamieścił apel http://www.lotnictwo.net.pl/viewtopic.php?t=5172.
Może to te same dziury które pożniej były zadrutowane, a teraz ktoś je "oddrutował".
Tak czy inaczej postępowanie godne (delikatnie rzecz ujmując) potępienia.
Pozdro.
tzn, ja w jakis szczególny sposób nie doszukiwałbym się tutaj roli spottera. Pamiętajcie, że wokół EPWA szwenda się sporo typów w poszukiwaniu kabli itp. Sami widzicie ślady "skórowania" na Paluchu np. Lotnisko jest tak samo narazone na złodziejstwo wszelkiej maści jak kazdy inny zakład. Inną sprawą jest, że to nas najczęściej identyfikuje się z ogrodzeniem bo to my bywamy w róznych dziwnych miejscach. O represje ze strony SOL raczej się nie martwie bo oni mają świadomość , że tak duża dziura nie jest nam potrzebna i że my sami sobie krzywdy robić nie będziemy takimi akcjami. Witek ma rację, nie ma co wariować. Wystarczy mieć oczy szeroko otwarte. Ja dzisiaj znalazłem długie cięcie siatki na wysokości metra nad ziemią na cargo. Już zadrutowane ale spore, koło metra długośći. W miejscu do zdjęć beznadzjenym bo za barakiem. Wiekszym przekleństwem jest ilosc butelek na Wirażowej. Znowu komuś wpadnie do głowy w nocy celować w samoloty. Tak jak w zeszłym roku.
No i zaczęło się... :evil: Sytuacja sprzed równo godziny - podjechałem samochodem na Wirażową i stanąłem w zatoczce. Nikogo poza mną nie było. Stałem sobie na chodniku (!) z aparatem w ręce, gdy podjechało białe kombi z jakim ś gościem w środku, który zaczął wykonywać "karcące" :> gesty. Gdy zareagowałem zaskoczeniem, usłyszałem, że tu jest zakaz fotografowania :shock: Na to odpowiedziałem, że nie widzę tu żadnej tabliczki zakazującej fotografowania i usłyszałem, że nie wolno mi tu przebywać... Grzecznie odpowiedziałem, że znajduję się na terenie publicznym i mogę tu przebywać oraz robić zdjęcia. Facet jeszcze coś gadał, że nie jestem pracownikiem LOTu i nie wolno mi tu być, na co ja powtórzyłem to co wcześniej. W końcu zrezygnował i odjechał. Poza tym, że miał na plecach napis "ochrona", nie nie wskazywało na to, czym się zajmuje. Przyznam, że zgłupiałem - spodziewałbym się rozmowy z SOLem lub policją, ale nie czegoś takiego... :evil:
Macie może jakieś wnioski/uwagi do powyższej sytuacji?
Nie ma czegoś takiego jak zakaz, tzn. nie ma tego nigdzie na piśmie. W ramach porozumienia podpisanego z PPL wolno nam przebywać i robić zdjęcia z Wirażowej i kilku innych miejscach wyszczególnionych w porozumieniu oraz mapce. Temat powtarza się ciągle. Teoretycznie to "pozwolenie" odnosi się do EPWA_SPOTTERS jako stowarzyszenia, ale wszyscy którzy robią zdjęcia, lub przebywają nie powinny mieć żadnych problemów. Może zdarzyć się tak że ktoś zostanie wyproszony z miejsca w którym się znajduje. Zdarza się tak podczas startów i lądowań ElAl'a, jakichś ważnych osobistości. Ale nigdy, przenigdy pracownik SOL'u nie ma prawa wam kazać się usunąć. Nie są do tego uprawnieni, ani nie posiadają żadnych kompetencji do wydawania poleceń ludziom zza płotu. Jedyną władzą która może wam kazać się usunąć jest policja.Cytat:
Zamieszczone przez chomik
Wałkujemy ten temat od kilku lat, niestety w tej kwestii nic się nie zmieniło i raczej się nie zmieni. Można o tym napisać nowelę. Ważne jest to żebyście wiedzieli kto i co mu wolno. Sol rządzi na terenie lotniska, poza terenem lotniska policja. Tyle w temacie, jeżeli SOL'owcy twierdzą coś innego to niech się powołają na jakiś regulamin. Przeczytałem wszystkie jakie są.
Wniosek jest taki, ze jak stoisz pod plotem i robisz grzecznie zdjecia to moga Tobie kolokwialnie mowiac... naskoczyc. Niestety patologiczne zachowania byly, sa i beda ale prawo jest prawo, ktore w tym przypadku jest chyba po naszej stronie. Co nie zmienia faktu, ze te chore zachowania trzeba tepic :!:Cytat:
Zamieszczone przez chomik
Rozumie ze to rozporzadzenie pozostaje niezmienioneCytat:
SOL uregulowany jest rozporzadzeniem w sprawie Krajowego Programu Ochrony Lotnictwa Cywilnego realizującego zasady ochrony lotnictwa z 19/06/2007:
http://bap-psp.lex.pl/serwis/du/2007/0803.htm
Jest to w zasadzie agencja ochroniarska a poza terenem zastrzezonym lotniska nie ma zadnych praw.
szkoda czasu na walcowanie tego tematu, wszyscy wiemy jak jest i, że sie nie zmieni.
tylko symbioza pozostaje nic innego. Nie możemy zawsze stawac okoniem bo w konsekwencji to spotterzy tracą najwięcej. Z SOL trzeba żyć i tyle. Raz bedzie lepiej raz gorzej. Taki nasz los niestety . :))) Ale i SOL lekko niema :)
Tak tylko nieśmiało zauważę, że nie pisałem o SOLu, tylko jakimś człowieku z napisem "ochrona". Gdyby to był SOL, to sprawa wyglądała by zupełnie inaczej. Dziwne, że władze lotniska puszczają na zewnątrz jakąś niezidentyfikowaną firmę ochroniarską, w samochodach bez oznaczeń itd. Coś mi tu nie pasuje. Swoją drogą szkoda, że na forum nie ma kogoś, kto w imieniu władz lotniska mógłby wyjaśnić sprawę. :/