Strona 1 z 10 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 182
Like Tree115Likes

Wątek: GWARANT

  1. #1

    Dołączył
    Jun 2009

    Domyślnie Katowice Pyrzowice - Port nieprzyjazny rodzinom


    Polecamy

    Witam kolegów,

    trochę polatałem po świecie, zwykle jak normalny pasażer odprawiany. Przechodziłem wiele, międzylądowania, lądowanie awaryjne, odwołane loty, gonitwę na kolejne zabukowanie itd, ewakuacje itd... pierwszy raz wybrałem się w podróż z moim 1,5 rocznym dzieckiem. Odprawa celna w Katowicach to dramat... mamy 3 bagaże, 2 swoje i 2 dla dziecka wewnątrz którego jest przezroczysty worek zasuwany. Żona pcha wózek, godzina około 3:30, dziecko niezaznajomione z ową sytuacją, ale spokojne.Układam, wykładam rzeczy, przesuwam, patrze na małą uśmiecham się do niej... lot ma 7h z międzylądowaniem. Przed wykrywaczem już wątpliwości wzbudza zbyt duża ilość napojów, 3 buteleczki soku 120ml, 2 buteleczki z herbatką, 1 słoik deserek owocowy, 1 słoiczek obiadku, termos z gorącą wodą (zrobiliśmy mleko na terminalu). Ostrzeżono mnie, że kolega dalej z tym mnie nie przepuści, że mam "zapomnieć". Ja przechodzę, przyczepił się owy celnik, 2 razy dzwoniłem na infolinię i mówię mu, ze nie ma limitów na to on, że miałem "do nich" zadzwonić" a nie na infolinię... to chyba coś nie tak u nich działa? Gdy ja się tłumaczyłem i kłóciłem, drugi kolega przed bramką kazał wyjąć dziecko i żonie przepchać wózek. Córka płakała bo on chciał ją wziąć, w końcu sam przepchał a żona przeszła osobno z dzieckiem... no dramat cholera. Ja jeszcze musiałem próbować herbatek i wody z termosu. Z wielką litością zostaliśmy przepuszczeni z prowiantem dla małej z zaznaczeniem "że to ostatni raz". Już nie zwracam uwagi na to, że 15 minut w kolejce staliśmy do owych bramek... szczęście, że z walizkami ludzie mieli tyle kultury, że przepuścili zgodnie z zasadami umownymi... przecież lecieliśmy na wakacje, a nie w trasę z krajów arabskich do ameryki. Tak traktuje swój swojego...

    A jak to wyglądało w Las Palmas na lotnisku. Odprawa bagażowa, bardzo szybka z uśmiechem, przed kontrolą z daleka machali na nas by przejść do osobnej bramki, jedzonka nie musiałem wyciągać przejechało bez zastrzeżeń i pytań, celnik sprawdził wózek, rozpiął kieszonki, 2 kolejnych machało do córki, żona przeszła przed wózkiem a wózek pchał celnik... całość zajęła może z 1 minutę, z uśmiechem, logiką, zrozumieniem.

    Dziecko 17msc w samolocie, bez problemów, podczas wznoszenia co chwilkę piła herbatkę i smoczusia, tak samo z lądowaniem. Żadnego płaczu. Wypiła 2 herbatki, 1 soczek i pół z 2 buteleczki a dokończyła w transferze do hotelu. Zjadła deserek cały, obiadek spróbowała. Wodę nie użyliśmy, bo mleko daliśmy wcześniej.

    Reasumując, w Katowicach odprawa to banda gburów, służbistów bez zrozumienia i moralności. Nie stać nawet na ludzki odruch i uśmiech do dziecka. Osoby z wózkiem za nami miały podobnie, z tym, że zaznaczono im to co w przypadku nas... wskazując. Znalazłem kilka podobnych opinii w internecie przeglądając...

    ...niestety. Dla mnie cały ten ich PR psu w d*** poszedł.
    cerki likes this.

  2. #2
    Awatar francek

    Dołączył
    May 2009
    Mieszka w
    Tarnowskie Góry, Poland

    Domyślnie

    Ojjj, ileż to już było narzekań na ochronę przeprowadzającą kontrolę bagażu, niestety tacy są, sam miałem kilka nieprzyjemności związanych z nimi jak ostatnio leciałem do DTM, prawda jest taka, że połowę z nich powinni zwolnić albo dać im urlop, najlepiej taki 4 letni.
    SNAFU

  3. #3
    Awatar pitterek

    Dołączył
    Feb 2008
    Mieszka w
    Sosnowiec, Poland

    Domyślnie

    Zebrać nazwiska i przesłać skargę do władz portu. Gburowaci są to fakt, poprawia się, to też fakt. (Dziś np Pan spytał czy buciki piszczą, na moje stanowcze nie, nie kazano mi ich ściągnąć - a zdarzyło się tak wcześniej, na początku urzędowania tej firmy)
    Pitterek

  4. #4
    Awatar Szczepacz

    Dołączył
    Oct 2009
    Mieszka w
    KTW/EPKT

    Domyślnie

    Ok rozumiem, bo zauważyłem że ta kontrola bywa uciążliwa dla rodzin z małym dzieckiem, tylko nie rozumiem jaki problem w spróbowaniu herbaty i wody? Czy źle zinterpretowałem...?

  5. #5
    Awatar Fazi

    Dołączył
    Dec 2009
    Mieszka w
    Siewierz, Poland

    Domyślnie

    Weźcie też pod uwagę, że sa szefowie którzy patrzą na rece i sa tez przepisy (las palmas może mieć inne)...ja nikogo nie bronię, ale warto czasem pomyslec i poczytać jak się trzeba zachowac i co można przy odprawie...

  6. #6

    Dołączył
    Aug 2010

    Domyślnie

    Może się wyrobią. Na razie na dwie podróże od wprowadzenia tej nowej firmy natrafiłem na samych nieuprzejmych gburów, których miejsce nie jest między ludźmi. Kolejne osoby w mundurach, lub pseudomundurach, którym trzeba przypominać, że są SŁUŻBĄ a nie WŁADZĄ.

    Kilka prostych rzeczy do zmiany:

    "Buty!" -> "Proszę zdjąć buty"
    "Stopy!" -> "Proszę podnieść stopy"
    [machnięcie ręką po kontroli osobistej] -> "Dziękuję, miłego lotu"
    aisle seat, STYRO, MMB and 1 others like this.

  7. #7
    Awatar Szczepacz

    Dołączył
    Oct 2009
    Mieszka w
    KTW/EPKT

    Domyślnie

    Wbrew pozorom to nie takie proste stać przez 8-12h i do każdej osoby się uśmiechać i mówić ,,proszę, dziękuję, miłego lotu''. Co prawda są osoby które odpowiedzą, nawet pożartują, ale są też ci ,,ważniejsi'' którzy nawet na dzień dobry nie odpowiadają, i mogę się założyć że kilkunastu z tych którzy twierdzą że to jest proste, stać, uśmiechnąć się, sprawdzić kartę pokładową, pomóc przy tzw. rozbieraniu, po 2 dniach pracy, po skontrolowaniu danej ilości osób stali by się po części ,,gburami''. Od razu mówię że moje spostrzeżenia dotyczą jedynie pracy z SG, gdyż z Gwarantem nie miałem okazji.

  8. #8

    Dołączył
    Aug 2010

    Domyślnie

    Wierzę, że tak jest i takiej pracy nie zazdroszczę. Niemniej nie mamy do czynienia z ochroną magazynu w nocy tylko pracą bardzo reprezentacyjną i tutaj o kulturę niestety po prostu trzeba dbać. Taka praca.

  9. #9
    Awatar robjag

    Dołączył
    May 2008
    Mieszka w
    FRA

    Domyślnie

    Szczepacz, ale między innymi za to im płacą, że się uśmiechają i mówią dzień dobry i do widzenia. Bez nas pasażerów pracy by nie mieli i niech się tego do jasnej.... nauczą. Skoro 99% kasjerek w Biedronce dało rade to i oni dadzą.
    aisle seat likes this.




    Networking the world.

  10. #10

    Dołączył
    Jun 2009

    Domyślnie

    Zapomniałem dodać, że gdy mała była w wózku i patrzyła sobie przed tym całym cyrkiem... to gość kazał jej jeszcze kurteczkę ściągnąć. Bez przesady. Naprawdę nie rozumiem gadania, że stanie 8-12h to już brak wymagania z ich strony zrozumienia i kultury... zatem równie dobrze mogliby stać na bramce przejścia z Ukrainą, na świeżym powietrzu obok tirów i sprawdzać ludzi wracających w te i we wte z zakupami... trochę inna bajka niż wyjazd rodzinny na wakacje a ich podejście mogłoby być podobne.

  11. #11

    Dołączył
    Jun 2011
    Mieszka w
    Bonn

    Domyślnie

    Przykro mi, że spotkała Was taka przygoda, ale nie przypisuj celnikom "zasług" służb ochrony lotniska.

  12. #12
    Awatar tabo89

    Dołączył
    Nov 2010

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez klemenko Zobacz posta
    Przykro mi, że spotkała Was taka przygoda, ale nie przypisuj celnikom "zasług" służb ochrony lotniska.
    Dokładnie o tym samym chciałem napisać. Niektórzy potrafią się rzucać o wszystko, podczas kontroli czuć się panami świata bo zapłacili za bilet (najczęściej kilka złotych w Wizzie, choć nie w tym opisanym przypadku) a nie potrafią odróżnić Służby Celnej czy Straży Granicznej od firmy ochroniarskiej..
    klemenko likes this.

  13. #13

    Dołączył
    Jun 2009

    Domyślnie

    Fakt, przyznam, że nie pamiętam Czy to byli Celnicy czy Ochrona... wydawało mi się, że służba celna. Przepraszam najmocniej.

  14. #14
    Awatar zubeer

    Dołączył
    Jan 2008
    Mieszka w
    EPKT/EGPH

    Domyślnie

    Dla SOLu i GWARANT'a przydałyby się dwa szkolenia:
    1)z podstaw savoir-vivre;
    2)z podstaw angielskiego;

    Chociaż nie ukrywam,że Gwarant po kilku wpadkach-coraz lepiej wypada
    Fuji S2500HD.

  15. #15

    Dołączył
    Jun 2009

    Domyślnie

    Naprawdę pozytywne wrażenie wywarło to, że ludzi z wózkami wołało się do pustej bramki, bez tłoku, na spokojnie, bez kolejki z tyłu. Naprawdę nie jest przyjemne rozkładanie, ogarnianie się z tym, przesuwanie, zabawianie dziecka, wyciąganie osobno prowiantu, ściąganie kurtki, osobistych rzeczy. Całkiem odmienna sprawa będą indywidualnie, wtedy jest czas, miejsce do ogarnięcia... wyciągnięcie portfela, paska, telefonu, sprzętu itd... w LPA rozmawiałem z parką z WAW, u nich podobnie jak LPA, ekspresowo i bezstresowo.... śmiali się nawet, że u nich luzacy, nawet dziennikarze bombę wnieśli. Liczę, że ktoś z KTW zauważy ten post na tym forum... i przemyśli temat.

  16. #16

    Dołączył
    Feb 2008

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Luccas Zobacz posta
    śmiali się nawet, że u nich luzacy, nawet dziennikarze bombę wnieśli. Liczę, że ktoś z KTW zauważy ten post na tym forum... i przemyśli temat.
    No, to faktycznie jest rekomendacja stulecia.

  17. #17
    Awatar Szczepacz

    Dołączył
    Oct 2009
    Mieszka w
    KTW/EPKT

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Luccas Zobacz posta
    nawet dziennikarze bombę wnieśli.
    No to teraz nie rozumiem co porównujemy? Kwestia bezpieczeństwa gdzie tutaj sprawdzają każdy płyn czy to nie płynny materiał wybuchowy, a tam bomby sobie wnoszą?... a co do tych godzin pracy, wcale nie powiedziałem że to usprawiedliwia ich zachowanie, tylko że po odprawieniu kilku jak to Tomek napisał ,,panów świata'', każdemu po pewnym czasie się odechce uśmiechać...

  18. #18

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    QSA

    Domyślnie

    Luccas - z tymi luzakami to bez przesady, sprawdzić trzeba, oczywiście Polacy nie są w grupie podwyższonego ryzyka jeśli chodzi o "misje samobójcze" ale kontrola na bardzo dobrym poziomie musi być, co innego jak ona powinna wyglądać i jakich zwrotów ochrona powinna używać a czasem po prostu pomóc (osoby starsze, rodzice z dziećmi itp).

    Szczepacz to jest ich praca- praca która wymaga kontaku z ludzmi, obojętnie czy pracują 3, 8 czy 12 godzin. Mnie nikt nie pyta ile pracuje i cały czas muszę być miły i uprzejmy, oni również. Jeśli obecnie w KTW jest inaczej to władze lotniska powinny dać ostrzeżenie firmie albo jej podziękować. Czasy kiedy gbur pracował bo musiał się skończyły i na pewno wiele osób robiłoby to z przyjemnością. Jak im się praca na lotnisku pod dachem nie podoba to zawsze mogą rowy kopać albo zostać parkingowymi .
    Dodam jeszcze, że to właśnie dla osób z małymi dziećmi powinni być najbardziej uprzejmi i przyjaźni, ale oni pewnie są mili tylko dla młodych lasek... Anyway
    przetestuje latem tą ochronę i zobaczymy jak wypadnie. Skoro jest tak źle to może tak nagrać ich zachowanie na dyktafon i będzie polewka na forum?

  19. #19
    Awatar francek

    Dołączył
    May 2009
    Mieszka w
    Tarnowskie Góry, Poland

    Domyślnie

    Ja będę leciał najprawdopodobniej około 28 czerwca, tylko muszę sobie dyktafonik sprawić.
    SNAFU

  20. #20
    snr
    snr jest nieaktywny

    Dołączył
    May 2013

    Domyślnie


    Polecamy

    Cytat Zamieszczone przez francek Zobacz posta
    Ojjj, ileż to już było narzekań na ochronę przeprowadzającą kontrolę bagażu, niestety tacy są, sam miałem kilka nieprzyjemności związanych z nimi jak ostatnio leciałem do DTM, prawda jest taka, że połowę z nich powinni zwolnić albo dać im urlop, najlepiej taki 4 letni.
    Prawda jest taka, że osoby wybierające samolot jako środek komunikacji, powinny zaznajomić się wcześniej z ogólnodostępnymi informacjami na temat warunków przewozu. Informacje dotyczące ograniczeń w przewozie płynów w bagażu podręcznym, zawarte są w wspólnotowych aktach prawnych, na stronie ULCu oraz przewoźnika lotniczego, a także przed punktami kontroli bezpieczeństwa w portach lotniczych. Ponadto nie ma możliwości zakupienia biletu bez wyrażenia akceptacji dla obowiązujących zasad bezpieczeństwa, więc nie rozumiem skąd to pieniactwo.

Strona 1 z 10 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •