Boszzszz...Jakieś to jest mało logiczne. Jeszcze przed zamknięciem lotniska SuperEdyta informowała, że ILS jest już zainstalowany (!) tylko nie przeszedł koniecznych testów. Jako termin uruchomienia systemu podawano wiosnę '13. Jeżeli do kalibracji ILS potrzebny jest przelot (z tego co pisali poprzednicy - chyba nawet bez lądowania???) jednego samolotu to czemu nie uruchomiono go wcześniej? Może żeby dostarczyć dodatkowych wrażeń pasażerom podczas lądowania w gęstej mgle? Coś w stylu: "A teraz gratisowa rekonstrukcja lądowania w Smoleńsku"?
Jeśli do podniesienia klasy ILS potrzebny jest czas o którym pisze behemot, to chyba też nie po to, żeby się części dotarły? Raczej po to, żeby zobaczyć w którą część pasa trafiają (lub nie ) samoloty naprowadzane przez działający ILS. Czyli skorelować rzeczywistość z teorią. Dokładnie tak samo jak przed pierwszym uruchomieniem systemu. Dlatego uważam, że informacje o uruchomieniu lotniska z działającym ILS to pobożne życzenia.
Zakładki