Tak tylko celem sprostowania - nie ma czegoś takiego jak EPWR Spotters, jest tylko Wroclaw Spotters ;)
Wersja do druku
harrier nie sądziłem, że ktoś w Koluszkach interesuje sie foceniem samolotów ;)
Wiecie. Jeszcze jedna kwestia co do "grup" spotterskich. Niektórzy mają racje mówiąc, że nie przynależąc do żadnej grupy moga bez ograniczeń fotografować samoloty (nawet te bardziej chronione). Przykład prosty, warszawski - Podczas mojej wycieczki na EPWA, fociłem każdą maszynę łącznie z EL-AL`em na 747, wnętrze terminala etc...Zanim zacząłem focić grzecznie zapytałem się panów z security czy wogólę mogę.....Po spisaniu danych na które się zgodziłem mogłem fotografować wszystko - check-in`y etc....na które w Łodzi pozwolenia nie ma ;))
Mam nadzieje, że uda się nam dogadać z łódzkim portem :))
Dobrej nocy
witam wszystkich odwiedzających ten temat. Pozwolę sobie opisać dzisiejszy przebieg fotografowania EL-AL. Tydzień temu wybrałem się na EL-AL od strony Prądzyńskiego (podchodzenia do lądowania). Dziś zapragnąłem ujęć na drodze z Terminala 1 do Terminala 2. Na około jakieś 15-20 min przed lądowaniem EL-AL postanowiłem wyjąć aparat z obiektywem (70-300+osłona) i dobrać ekspozycję i być już przygotowanym do focenia. Po 5 min 'dzień dobry' mówi mi funkcjonariusz w zielonym mundurze (służby celne,straż graniczna,wojskowy... nie znam się na formacjach) na czapce 2 gwiazdki. Rozmowa zaczyna się na tożsamości i pytaniu czy często fotografuję a kończy na spojrzeniu w torbę foto i stwierdzeniu (o dziwo!) 'miłego fotografowania , nie przeszkadzam już'. Może dlatego że zapytałem się czy wyglądam na członka formacji 'Czarny Wrzesień'. Uśmiechnał się i powiedział że zaostrzone środki. Myślę sobie , całe spotkanie z nim trwało niecałe 2min (nie spisywał, spojrzał i oddał dowód) trudno taka jego robota. Tuż po wylądowaniu EL-AL (był jeszcze na pasie startowym). Podchodzi do mnie kobieta w płaszczu mówiąc 'Dzień dobry, jestem od spraw wizerunku portu... ple ple', pyta mnie czy czekam na jakieś widowisko i co fotografuję. Ponieważ nie chciałem stracić fajnych ujęć, odpowiedziałem jej że fotografuję amatorsko i jak Pani chce mogę Pani pokazać szybko zawartość karty. Cała rozmowa kończy się po 40sek. Już jestem lekko zirytowany. Byle kto leci i zadaje pytania. EL-AL w Terminalu2 , focę dotykając osłoną p.słoneczną siatki i nagle słyszę lekkie trąbnięcie. Spoglądam... no tak, funkcjonariusze w opel astra pokazują mi palcem gdzie powinienem stać. No tak! Święta racja Panie władzo. W końcu złamałem przepis o "zakazie ruchu dla pieszczych , dotyczy obu stron jezdni". Obyło się bez mandatu. Opel jedynie krążył co 40sekund w te i z powrotem a ja i reszta "fotografów" (posiadacze SE k750i) podchodziliśmy do siatki , to odchodziliśmy na widok astry. Później już nie było różowo, straż miejska staneła przy siatce i na tym koniec fotografowania przy siatce.
Konkluzja: mój dorobek postów na forum jest skromny. Nie zawsze mam czas komentowć czyjeś posty, nie zawsze też mam czas pilnie śledzić jakiś wątek. Opisałem dzisiejszy wypad, bo zaczyna to być już męczące. Nie wspominam oczywiście o radiowozie (jeep przy początku pasa startowego) bo to norma. Czy co tydzień muszą w nas widzieć członków Al-Kaidy? Czy każdy z tele i torbą fotograficzną to wróg narodu? Dobrze by było żeby Lotnisko umożliwiło uzyskanie nawet prostego identyfikatora ze zdjęciem, imieniem,nazwiskiem. Uwiesić na smyczce na szyji i choć ma się spokój. Gdyby tak jak ktoś wspomniał umożliwili choć wejście na płytę lotniska to już byłby chyba cud.
Ale co do uzyskania głupiego ID straciłem już chyba wiarę...
Może moja wypowiedź nie odnosi się bezpośrednio do spottingu na EPLL, ale do samolotów El Al-a. Wczoraj ze znajomym byliśmy na EPWA. Stanęliśmy samochodem na Wirażowej i czekaliśmy aż coś ciekawego przykołuje. Po jakimś czasie, z drugiej strony płotu podjechał SOL. Stali i się patrzyli na nas a my na nich:-) Było to dość dziwne, ale jak za chwile zobaczyłem 737 El Al-a już wiedziałem o co chodzi. Nagle jeden osobnik wysiadł z ich samochodu i podszedł do płotu. No więc my też wysiedliśmy, żeby go "sfocić". By to znajomy mi Pan w kamizelce "EL AL". Podszedłem do niego i zapytałem, czy będą jakieś problemy z robieniem zdjęć. Odpowiedział "Nie, dlaczego?":-) Zapytał nas jeszcze skąd jesteśmy, czy jesteśmy jakoś zrzeszeni (oczywiście nie jesteśmy) itp.. Odszedł i wsiadł do samochodu. Za chwile jeszcze podjechały 2 samochody (jeden z "kominiarzami). Trochę zasłonili samolot, i po chwili odjechali. Za to zaraz podjechała do nas policja. Młody funkcjonariusz z uśmiechem, zapytał czy nie mamy w bagażniku przypadkiem jakiejś wyrzutni rakiet, poprosił o dowody i poszedł pisać... . Oddał, powiedział, żeby nie śmiecić i odjechali.
Tak więc jak widać , nie trzeba być członkiem żadnego stowarzyszenia, żeby focić El-Ala. Nie mniej jednak to ich podejście do ochrony swoich samolotów jest wg. mnie "chore, śmieszne a zarazem żałosne", ale nie będę się już zagłębiał w to.
Jeśli Koledzy chcą zakładać Stowarzyszenie, a nie ma odpowiedniej grupy na rejestrowane w KRS, to może wystarczy założyć tzw. stowarzyszenie zwykłe? My tak w Bydgoszczy działamy, inna sprawa że sporo osób bezproblemowo też działa jako niezrzeszeni, a i choć u nas w Stowarzyszeniu jestem skarbnikiem w pełni rozumiem obiekcje osób przeciwnych zrzeszaniu się, aby móc robić to, co przecież jest w pełni dozwolone prawnie.
Zastanawia mnie jedno:roll: Każda służba mundurowa, która ma orzełka na czapce ma prawo wylegitymować -> a czyni to tylko policja:!: hmmmm...... ciekawe
WNIOSEK: Chłopaki -> widziałem ostatnio japończyków (wycieczka) mieli takie fajne małe chyba aparaty wyglądało to prawie jak pendrive:!: ciut większe:!:
- SOL - nie ta stona siatki
- Straż Miejska - im to wogóle nie chce się wychodzić z ciepłej bryki ->LENIE
- Policja - hmmm..... baze danych potencjalnych terrorystów chyba tworzą.
A każdy z was ma aparat jak wyrzutnia rakiet:shock::!::!::!: ,a taki policjant nie zna się na tym czy to aparat, czy wyrzutnia, czy może coś jeszcze..... Taki policjant umie babcie na rynku z marchewką spisać, postawić fotoradar, a w weekend spałować paru ludzi przed ->w trakcied ->po meczu. Aha zapomniałem, że upychają się żarciem od chinczyka i z pizzeri bo mają 50% zniszki:!:
Dzisiaj na Shannon nie było żadnego patrolu, aczkolwiek przejeżdzał jakiś samochód (za płotem), którego kierowca i pasażer patrzyli się niemiłosiernie na "mnie" spacerującego pod płotem. Nie minęło 10 min a pod płotem pojawił się SOL delikatnie chcąc-wiedząc po co i w jakim celu pod płotem meteo spaceruje....
Fajnie wiedzieć, że w sumie lotnisko, mające tak mizerną siatkę połączeń jest tak "mega" ochraniane :D
byłem dziś również na Shannonie z rana i potwierdzam powyższe słowa. Od strony Prądzyńskiego nikogo nie było, sam stałem:D. Nie było jeepa z prawej strony ani też żadnego innego patrolu. Z kolei na drodze między T1 a T2 , też robiłem spokojnie foty przy siatce (ja akurat na nikogo się dziś nie natknąłem) , jedynie furgonetka Policji raz przejechała.
Oni zgrywają tylko mega , ważnych pakerosów
amd23 pomyliłeś samoloty przyjedź w sobotę o 11:30 już tak pięknie nie będzie cały problem polega na TLV. Ja zdjęć nie robie bo nie mam sprzetu i talentu:) poprostu stałem pod siatką i tego się czepili że "po co ja stoje":twisted: Tylko i wyłącznie taka sytuacja może się zdażyć na TLV
Retel byłem w sobotę. Mój długi post dotyczy właśnie sobotniego TLV. No cóż widać Żydzi bardzo boją się przylatywać do kraju gdzie stoi słynna brama "Arbeit macht Frei". No albo druga teza to Łódź bardzo lubi podlizywać się im , czekając na jakąś rekompensatę z ich strony.
Hej. Jak idzie kompletowanie "zespołu"? Zauważyłem reaktywacje strony więc skoro tam jest progres postępu to może w całej reaktywacji stowarzyszenia :)
Tak jak mówiłem wcześniej, wszystkie zainteresowane osoby dowiedzą się o postępach na drodze prv.
Jeśli cokolwiek wypali napewno nie będzie reaktywacją starego stowarzyszenia - tutaj każdy będzie miał swoje obowiązki i będzie z tego rozliczany - to będzie Stowarzyszenie TYLKO dla ludzi aktywnych i zaangażowanych a nie dla dwudziestu osób z klawiaturą !!
p.s. Strona będzie gruntownie przebudowana a adres ulegnie zmianie.
Więcej informacji za kilkanaście dni, aż nabiorą mocy urzędowej.
meteo, stronka jest moją własnością a nie własnością stowarzyszenia :) jest to dawna strona (którą sam stworzyłem) o spottingu na epll ale przeniesona na domenę i serwer, za który za płaciłem z własnej kieszeni.
Pozdrawiam
Witajcie kochani. Słuchajcie czy Wy macie info dotyczące przylotów (niekoniecznie rejsowych)? Pytam bo grzecznie chcę się zapytać, czy ktoś z Was mógłby dać mi (jak może innym userom odwiedzającym łódzkie lotnisko) znać w formie smsa czy telefonu. Coś w stylu SWO.
Wiem oczywiście, że owy sposób przekazu działa między niektórymi, ale chciałbym dołączyć także... Jak wiecie mieszkam w EZG i niejednokrotnie jeździłem na EPLL w tzw - "ciemno". Potrafiłem stać 5-8h na EPLL w nadziei, że coś (oprócz FR/RYR) wyląduje. Nie chcę za chwilę komentarzy - "to sobie przyjedźm stój i czekaj..." Wy Jestescie na lotnisku codziennie, macie dojście do ew. lotów poza rozkładowych. Nie sprawi Wam to problemu byście wysłali mi info na telefon? Jeśli będę mógł odwdzięczę się tym samym.
Pozdrawiam w szczególności tych, którzy mnie nie lubią.
Przecież na tym forum bardzo często pojawiają się często loty poza rejsowe.
To forum + shoutbox epll.net-a + tablica przylotów i odlotów na stronie www lotniska. Jak coś przylatuje ciekawego to zazwyczaj info na forum jest ( vide B-707, zeszłoroczny mig-29 ).
PS Nie lepiej podjechać na EPWA i napatrzeć się do woli na samoloty niż stać 5-8h na Lublinku i obejrzeć SP-KLO ?
Pozdrawiam
Rafał
Dzisiaj wybieram się na EPLL mimo deszczu a na EPWA zdąże podjechać. Chocdziło mi o konkretny system powiadamiania. Nie każdy ma laptopa z wi-fi po prostu koleżeńskość
Wszystkie ostatnie czartery z Izraela, czartery ze sportowcami itp były podane w necie - i to sie nie zmieni a o bizjetach wiedzą pewnie jedynie ci którzy sie na tym forum nie ujawniają z różnych względów.
Następny niestendardowy przylot będzie w nocy z soboty na niedziele (jesli się nie myle) 752 z TLV - jest na stronie BenGuriona