Podkarpackie. Przestrzeń otwarta - hasło i logotyp regionu zostały w poniedziałek przyjęte przez radnych sejmiku. Choć nie zabrakło sceptycznych głosów, zwłaszcza z grona PiS. - Czy znika definitywnie ptaszek? - dopytywał radny Bogdan Rzońca. Chodzi o drewnianego ptaka-klepaka, który jedenaście lat temu był maskotką Podkarpacia podczas Expo.
(...)
Stanisław Nowak, prezes spółki Rzeszów-Jasionka: - W świadomości obcokrajowców nasz region nie istnieje. Prześledziliśmy bazę danych touroperatorów brytyjskich. Nie znaleźliśmy w niej ani jednej informacji o Podkarpaciu - uświadamiał radnych.
W ub.r. port lotniczy Jasionka obsłużył 454 tys. pasażerów. Z tego 282 tys. to pasażerowie podróżujący z Wysp. - Ale tylko 7,3 tys. z nich to byli Brytyjczycy. Resztę stanowili Polacy. Więc potencjał turystyczny mamy, ale nie mamy dotąd wypracowanej marki - podkreślał prezes Nowak.
(...)
Sześć milionów bez dyskusji
Radni sejmiku bez mrugnięcia okiem przyjęli w poniedziałek zmiany w wieloletniej prognozie finansowej, a w niej zapis wydania 23,9 mln zł na promocję w liniach lotniczych. Dotąd co roku Podkarpacie na taką promocję wydawało 1,080 mln zł. Teraz rocznie będziemy musieli wyłożyć blisko 6 mln zł. Podkarpacie we wrześniu ub.r. ogłosiło przetarg na promocję w liniach lotniczych, zgłosił się tylko irlandzki Ryanair, który lata z Jasionki. I właśnie ten przewoźnik ma szansę na podpisanie umowy.
Szansa zwiększyła się w poniedziałek - radni zgodzili się na zarezerwowanie potrzebnej sumy. Nie było z ich strony ani jednego pytania czy uwagi.
- Ale wiele osób ma w tej sprawie wątpliwości - przyznawał w rozmowie z dziennikarzami Mariusz Kawa, szef klubu PSL w sejmiku.
- Uznaliśmy jednak, że dzisiaj damy zielone światło tej inicjatywie, a o szczegółach będziemy jako klub rozmawiać z zarządem. Jeszcze przed podpisaniem umowy z Ryanairem. Bo musimy mieć więcej danych: na co konkretnie mają iść te pieniądze, dlaczego to jest taka suma. I czy jest w tej sprawie drugie dno, związane z rozwojem lotniska - zaznaczał radny Kawa.
Wicemarszałek podkarpacki Zygmunt Cholewiński z klubu PO tłumaczył dziennikarzom, że dzięki tym pieniądzom logo województwa znajdzie się na kadłubie samolotu, na lukach bagażowych oraz w wydawnictwach pokładowych.
- Obawialiście się, że Ryanair się wycofa z naszego portu, jeśli województwo nie da takich pieniędzy? - dopytywali dziennikarze.
Wicemarszałek odpowiedział wymijająco: - Tak już jest, że regiony w różny sposób zachęcają przewoźników, by ci realizowali połączenia z ich lotnisk - usłyszeliśmy.
Gazeta.pl
Zakładki