Obyś się mylił, ojcze. Na dzień obecny wygląda, że tak właśnie będzie.
Poprzedni wątek został zamknięty - więc otwieram nowy.
Można było psioczyć, że W!zzair to nie Ryanair, że samorząd dopłaca, że Lublin nie ma bazy pasażerskiej - bzdura.
Żarty się skończyły: Ryanair będzie latał z LUZ do Dublina i Londynu. Linka chyba nie trzeba, wystarczy, że na pasazer.com o tym trąbią. A w mojej skromnej opinii połączenie LUZ do FRA, operowane przez Lufthansę, to kwestia czasu.
Wątek ze specjalną dedykacją dla pana prezesa i pana kierownika działu marketingu, nazwiska dobrze znane wszystkim, nie trzeba ich wymieniać. Panowie kierownicy: w przyszłym roku wam spadnie, i to mocno. Wspomnicie moje słowo, ale wtedy będzie dla was za późno. Czas skończyć grzanie czterech liter i wziąć się wreszcie do roboty, a nie robić zasłonę dymną pod tytułem "nie ma szybkiego zjazdu z pasa, nie będzie nowych przewoźników".
Bzdura do sześcianu. Ruszcie swoje tyłki do Londynu na takie malutkie lotnisko w centrum miasta, bez równoległej drogi kołowania i szybkiego zjazdu, z KRÓTSZYM(!!!!) pasem, gdzie jest ruch dorównujący Balicom.
Jak tak dalej pójdzie, cofniemy się do czasów pana M., tylko z nowym terminalem ciągnącym długi i dorabiającym jako galeria handlowa dla mieszkańców Rudnej Małej, Tajęciny, Jasionki i pracowników strefy.
Obym się mylił.
Ostatnio edytowane przez STYRO ; 07-12-2018 o 00:49
Obyś się mylił, ojcze. Na dzień obecny wygląda, że tak właśnie będzie.
Co tu napisać....
Z tego co widać po konferencji w LUZ ich prezes mówi realnie i wskazuje konkretnych realnych przewoźników, a nasz zgodnie z wierszykiem:
"Sroczka kaszkę warzyła,
Tu, ogonek sobie sparzyła...
Temu dała na miseczkę,
temu dała na łyżeczkę,
temu, bo grzecznie prosił,
temu, bo wodę nosił,
a temu najmniejszemu nic nie dała,
choć obiecała i na koniec,
tylko ogonkiem zamieszała
i frrrruuuuuu... poleciała!"
Konferencja w LUZ - więcej na: Ryanair ogłasza połączenia z lotniska Lublin - YouTube
[
tylko ogonkiem zamieszała
i frrrruuuuuu... poleciała!"
Moim skromnyn zdaniem,skromny ponieważ fachowcem nie jestem, to LUZ w perspektywie 2-3 lat wykończy RZE.
Może i masz rację. Prezes Muszyński powiedział ostatnio, że bardzo optymistycznie przebiegają ich rozmowy z Lufthansą i Eurolotem. Eurolot w RZE się nie przyjął. Prawdopodobnie strategia Rzeszowa zatrzymała się na OLT, a gdy ten upadł zostali z ręką w nocniku, i kwotą kilkuset tysięcy niezapłaconych faktur przez pana Marcina P.
Jakis uszczerbek Jasionka odczuje, ale jakiegos szczegolnego ruchu pacow z Rzeszowa i okolic (szczegolnie pld i zachod regionu) nie przewiduje, po otwarciu A4 do Balic dojedziemy autem w max 1,5h a pociagiem podobnie. Dobrze ze lotnictwo w Polsce sie rozwija, ja tam sie ciesze ze Lublin otwieraja, licze jeszcze na Bstok w ciagu najblizszych kilku lat.
nie tylko my ---> http://www.rynekinfrastruktury.pl/ar...oniecznie.html
Piękna rzecz latać jeśli komu godzi bezpieczniej jednak kto po ziemi chodzi
Kiedy słyszę na EPRZ SOListy głos na mej głowie płonie włos
EPRZ FM - czułe granie - tak bije serce Jasionki
Przewodnik po chmurach
Wątpię by przez LO, bo nie będzie lotów z LUZ do WAW, jedynie jak by weszła LH to przez FRA lub MUC, ale nie ma pewności czy wejdzie. Ale gdyby LH weszła, to nie będzie miała z kim konkurować i narzuci swoje ceny. A lubliniak nauczony latać z RZE lub WAW i nie w ciemię bity woli dojechać tam gdzie taniej. A w ostateczności może pozostać tak jak w LCJ gdzie jest tylko FR i Wizz oraz od niedawna Sun
Obecnie z RZE promocje do JFK tam i z powrotem na październik i listopad:
by LO przez WAW - 2045 zł;
by LH przez FRA- 2101 zł
To sie nauczy lubliniak nowej swieckiej tradycji. Przez FRA. Jesli LH wejdzie
Come on Arsenal--))
Ja jakoś dalej nie rozumiem tych naszych rzeszowskich lęków przed lotniskiem w Lublinie... Owszem możemy stracić część pasażerów z północnych części województwa (Stalowa Wola, Tarnobrzeg i okolice). Ale przecież nikt normalny nie będzie jechał z Rzeszowa, czy też południowych części Podkarpackiego do Lublina, żeby skorzystać z tamtejszych połączeń - nawet jeśli te będą korzystniejsze cenowo (w co wątpię), mając pod ręką chociażby Balice. Akurat podkrakowskie lotnisko jest tym, które nam najwięcej pasażerów odbiera. A Lublin? Jego wpływ na Jasionkę w najbliższych latach pewnie będzie skutkował jedynie tym, że zostanie utrzymany obecny stan w połączeniach do Wielkiej Brytanii - zamiast spodziewanego zwiększonego oferowania na istniejących kierunkach zostanie to co mamy teraz. Pewnie nie będzie drugiego lotu dziennie do Stansted itp. No i w wakacje pewnie odbije się to w kilku (2-3) czarterach tygodniowo. No i MOŻE Lufa w sobotę nie poleci z Jasionki do Frankfurtu... Czy wy na prawdę myślicie, że jak Lufa otworzy połączenie Lublin - Frankfurt i zamknie Jasionka - Frankfurt to rzeszowianie do Świdnika zaczną jeździć?? Bo ja bym raczej stawiał, że do Balic sobie pojadą... A na takim połączeniu bardziej Okęcie straci niż Jasionka... Ludzie... Przeżyliśmy Balice więc Lublina nie ma się co obawiać... Takie przynajmniej moje zdanie - oczywiście mogę się mylić
ale tu właśnie o ta stagnację chodzi. A jak powszechnie wiadomo, kto nie idzie do przodu, ten się cofa
To chodzi o kilka rzeczy.
Po pierwsze stracimy większość pasażerów z woj lubelskiego (których jest w Rz dość dużo) i część z części północnej podkarpackiego.
Po drugie straciliśmy już Wizzaira, i może mało kto będzie jechał do Lublina żeby polecieć do Stansted czy Frankfurtu - ale pojedzie tam żeby polecieć do Oslo.
A po trzecie chodzi o to, że tam jak widać pozyskiwanie nowych przewoźników to nie jest jakiś szczególnie długi i skomplikowany proces. W Lublinie się da, w Krakowie się da a u nas to idzie jak po grudzie. Jak widać da się i nie przeszkadza w tym jedna droga kołowania, mały terminal, brak pomocy nav, podejście w zasadzie na jeden kierunek (KRK) itd..
Dosłownie
Ale moim zdaniem i w moim odczuciu, ludziska pracujący na wyspach patrzą na cenę biletów. Bo ktoś woli np. wydać 349 zł wraz z bagażem do BHX i dojechać za 100 zł do RZE, niż na przelot z KRK i wydać do BHX z bagażem 579 zł
Ale jak zauważycie na parkingu przy Jasionce są tablice rejestracyjne z małopolski - tak że my Balicom też podbieramy , ale i też są z świętokrzyskiego, nawet ostatnio leciała babka z mężem FRem z EMA z Siemiatycz, a to podlaskie przecież, a o lubelskim nawet już nie wspominając - prawdziwa rewia mody tablic rejestracyjnych
Wizzaira to chyba straciliśmy w momencie wejścia do Jasionki Ryanaira. Co do Oslo - taki pasażer moim zdaniem na 99% wybierze Balice - może nawet Pyrzowice - a nie Lublin. Wydaje mi się, że większość osób nawet nie będzie przez długi czas wiedziała, że w Lublinie funkcjonuje lotnisko...
Natomiast jeśli chodzi o pozyskiwanie nowych przewoźników (czy nawet przyciśnięcie Ryana, żeby rozszerzył ofertę) to masz 100% racji niestety... Jasionka spoczęła na laurach i tyle - aż byłem zdziwiony, że Ryan nic nowego (czytaj wyspiarskiego) na zimę nie otworzył.
Z drugiej strony kierunki, które są oferowane obecnie z Lublina to jakby nie patrzeć - pewniaki, które ci dwaj przewoźnicy otworzyliby z każdego nowopowstałego teraz lotniska w Polsce. Zobaczymy jak rozwinie się siatka z Lublina na wiosnę i w ciągu najbliższych 2-3 lat i wtedy będzie można ocenić efektywność pracy tamtejszych włodarzy. Ale w kościach coś czuję, że będziemy im zazdrościć...
Pozdrawiam
STYRO
LOS SUAVES - już nie pójdę na taki koncert ...
Zakładki