Aż 43 loty wynajętych taksówek powietrznych obsłużyło już od grudnia lubelskie lotnisko. Pasażerowie tych lotów to zwykle biznesmeni. Kolejna taksówka wystartowała z Lublina w środę rano i odleciała do Linzu w Austrii.
Aż 43 loty wynajętych taksówek powietrznych obsłużyło już od grudnia lubelskie lotnisko. Pasażerowie tych lotów to zwykle biznesmeni. Kolejna taksówka wystartowała z Lublina wczoraj rano i odleciała do Linzu w Austrii.
Choć pierwszy lot taksówki powietrznej do Lublina odbył się już cztery dni po otwarciu Portu Lotniczego Lublin, to władze lotniska nie spodziewały się tak dużego zainteresowania lotami do i z Lublina ze strony biznesmenów.
Do tej pory lotnisko obsłużyło już
43 takie loty, które nie figurują w regularnym rozkładzie lotów lotniska. Pierwszy taki samolot lądował 21 grudnia, gdy luksusowo wyposażonym samolotem firmy Flyjet przylecieli do Lublina biznesmeni z Wrocławia. Maszyną, którą wtedy dotarli do Lublina, była cessna mustang, która zabiera na pokład czterech pasażerów.
Od tamtego czasu z miesiąca na miesiąc liczba lotów biznesowych stale rośnie. W styczniu było ich 10, w lutym 13, a w marcu 15.
Ostatni taki lot odbył się w środę. Wcześnie rano na lotnisko przyleciał samolot Saab 340 i zabrał na pokład 26 osób, polskich przedsiębiorców, którzy odlecieli do Linzu w Austrii. Był to samolot należący do polskiej firmy Sky Taxi, dla której była to pierwsza operacja lotnicza dokonana na lubelskim lotnisku.
Do tej pory, korzystając z takich lotów, do Lublina dotarli biznesmeni niemal z całej Europy:
Niemiec, Wielkiej Brytanii, Włoch, Chorwacji, Irlandii czy Szwajcarii oraz Rosji i Ukrainy. Port Lotniczy Lublin przyjął także biznesowy lot ze
Stanów Zjednoczonych.
Zakładki