Zamieszczone przez
sabb
Ad1. Nie wiem w jaki sposób założenie stowarzyszenia ma wpłynąć na usprawnienie współpracy. Znam kilka stowarzyszeń, które istnieją tylko w rejestrach. Lotnisko będzie dokładnie tak samo traktowało bez względu na formę. Czy to będzie grupa osób prywatnych czy stowarzyszenie. W każdej grupie musi być lider, który będzie ją scalał. Przy obecnej liczebności grupy, zakładanie stowarzyszenia to przerost formy nad treścią. Mam nadzieję, że nie dojdzie do łapanek na ulicach członków zarządu.
Ad.2
1. O propozycji rozmów ze strony lotniska można było się dowiedzieć na początku tego wątku.
2. Parę lat temu uczestniczyłem w podobnym spotkaniu. Jak dobrze pamiętam to tam narodził się pomysł górki spotterskiej, czy kamery z podglądem na płytę postojową - był sprzęt, ale nie można było się dogadać z lotniskiem. Efektów zero, mimo chęci działania z naszej strony. W tym spotkaniu uczestniczyła spora grupa, a nie tylko przedstawiciele. Mimo, że takich przedstawicieli / liderów grupa miała.
Sorry, za sarkazm, ale już trochę siedzę na tym forum, to co ostatnio się tu dzieje to w zasadzie odgrzewanie pomysłów. Strona spottersów parę lat temu istniała, przerabiany był temat kamizelek i t-shirtów, ... ale pomysł z zarządem, tego jeszcze nie było. Wiele osób się wypaliło przy współpracy z lotniskiem. Ale życzę Wam powodzenia.