Nowy właściciel, jeśli się znajdzie, potnie go na żyletki To tylko skorupa, bez żadnych wartości historycznej (w sensie wystawienniczym). Żegnać go z kwiatkami nie zamierzam, ale jakby było wiadomo kiedy go wywiozą podjechałbym zrobić zdjęcia. Skąd masz informację, że stanie się to za kilka dni? Jest jakaś aukcja elektroniczna?
Btw. Właściciela Mi-2 i MiG-21 znam osobiście. Parę ładnych lat temu z kumplem chcieliśmy go podmalować. Tzn. domalować godła i numer boczny oraz szachownice starego wzoru. Kumpel się przeprowadził do Kołobrzegu, zostałem sam. Po dwóch latach chciałem to zrobić na własną rękę, ale w pojedynkę ciężko szło. Dostęp do niego jest straszny (na wysokości). Ale jakby kiedyś nam się zechciało, to właściciel oferował fundusze na farby
Zakładki