Nie ma czegoś takiego, jak "krzesełka dla obserwatorów. Zapewne chodzi Ci o "jumpseat", znajdujący się niemal w każdym samolocie pasażerskim i z którego korzysta dodatkowy członek załogi.Zamieszczone przez clmisiu
Aby wejść do kokpitu podczas lotu trzeba mieć naprawdę dużo szczęścia i trafić na miłego i przyjaznego kapitana.
Zakładki