Domysliłam się, że jest to miejsce, w którym nie znajde hamaka na plazy za dolara :-)
Dziękuję za obie podpowiedzi - serdecznie.
My podróżowaliśmy do tej pory we dwójkę :-), teraz mamy na pokładzie malucha (obecnie 4 latka)
Tylko to maluch "pilociątko", gdy wychodzi na dwór i słyszy silnik samolotu, zadziera głowę i ze znastwem mówi: "Wilga, Franek leci... :-)"
St. Mar. szykuję na maj 2010 czy Royal PBR to cena z żarełkiem ?
Zresztą wszystkiego się u nich wywiem w styczniu 2007 - ładny ołówek :-)