Kadruje się tak, żeby samolot był w centrum kadru.
Kadruje się tak, żeby samolot był w centrum kadru.
Pozdrawiam, Pluxe
Ale czy np jego cień nie jest też ciekawy i do tego nie trzeba zachowywać proporcji 1/3 ziemi 2/3 nieba?
edit:
i kadrowanie ma być 2:3 czy jakieś inne?
Nie. Kadrujesz tak, żeby samolot był w środku. Format 3:2.
Pozdrawiam, Pluxe
Co do sprzętu zdaję sobie sprawę, ale na razie nie będzie lepszego. W takim razie pytanie do Was, czy przy większej obróbce są dla takich zdjęć jakieś szanse?
Tylko jeśli chcemy publikować na galeriach typu a.net, jp.net etc. Kadr centralny jest błędem w fotografii, a już kadrowanie do krawędzi powoduje zazwyczaj, zdjęcie ma źle rozłożony środek ciężkości, a 1/3 kadru wypełnia niebo i kawałek skrzydła, do tego przed nosem samolotu krawędź kadru jak ściana... W wypadku tego zdjęcia zdecydowanie bym zostawił cień, dzięki niemu byłoby ciekawe, a nie kolejne nijakie ujęcie jakich wiele.
Z tego zdjęcia nie wyciągniesz raczej nic więcej - słabej jest jakości i to już wina niestety sprzętowa. Ew. staraj się podchodzić bliżej by mniej cropować.
Wielkie dzięki za podpowiedzi. Zdaję sobie sprawę, że na razie nie ma sensu wrzucać takich zdjęć na a.net, jp.net, czy cokolwiek innego. Poza tym chyba nie do końca jest to cel jaki chcę osiągnąć. Osobiście bardziej podoba mi się zdjęcie 1 gdzie widać przejście z błękitu w poranny "syf", nie ma za dużo beznadziejnej ziemi (czy oficjalnie - drogi kołowania) i do tego dość wyraźny cień, bo słońce już trochę się przebija przez zamglenie. Sprzętu, jak wcześniej pisałem, na razie nie przeskoczymy. Staram się z niego wyciągnąć co się da i robić zdjęcia w różnych dostępnych trybach. Najlepiej chyba daje radę tryb sport, krótko się zastanawia, szybko robi i jest mało zdjęć ruszonych, co przy zdjęciach z ręki, patrząc na wyświetlacz i przy minus kilkanaście stopni jest bardzo istotne . Na pewno można było zrobić zdjęcie bliżej, jak nie podchodząc, to jeszcze mam trochę zoomu. Oczywiście zostaje jeszcze obróbka, ale to kwestia ćwiczeń.
Zakładki