Cześć,
mam problem z AF, opisze może w punktach będzie czytelniej.
1. Podpinam obiektyw do body.
2.
Próbuję zrobić zdjęcie.
3. AF "pompuje", tak jakby gubił ostrość na ułamki sekund i ponownie ją łapał. Nie są to takie "slajdy" jak po całkowitym zgubieniu ostrości. Po prostu minimalne cofnięcia i ponowne szukanie ostrości. Dzieje się to w krótkim czasie. Ciężko to określić, coś jak szybkie pukanie palcem w stół ( z taką częstotliwością). Niestety odzwierciedla się to na zdjęciach. Część jest ostrych, a część nie. Niektóre mają ostry przód, a nieostry tył i na odwrót.
Próbowałem wyłączać stabilizację, zmieniać tryby IS - nie nie daje. Wybór AF mam ręczny : ustawiony na środek, z punktem wspomagającym ( jeden centralny i w nim mniejszy prostokąt ). Tryb AF : Al Servo, czułość śledzenia AF "średnia".. W zasadzie to testowałem już chyba wszystko i nie przynosi rezultatu.
Może ktoś z Was spotkał się z czymś podobnym ? Może minimalny luz w połączeniu obiektyw - body ma na to wpływ ?
Pzdr, Kuba!
Zakładki