Stabilizacji akurat w tym miejscu bym nie obwiniał, juz prędzej AF sie gubił (jasny samolot na tle jasnych chmur)
Wersja do druku
Mój wybór padnie chyba jednak na Sigmę. Optycznie w testach wypadają dość podobnie, do tego za Sigmą przemawia promocja na plecak, który będzie jak znalazł na te kilka szkieł, które już w kolejkcji są.
Właśnie o to chodzi, że Sigmy mają ten dedykowany do pannigu jednoosiowy system stabilizacji. Nawet Nikon tego jeszcze nie wprowadził. I jeśli to naprawdę działa, to dla mnie bardzo ważny argument, nawet kosztem ciut gorszego obrazka niż w Tamronie.
Pwaos... Stabilizacja redukuje wyłącznie drgania aparatu (czyli pośrednio niweluje ruch naszych rąk). To, co jest w polu widzenia aparatu, jest bez znaczenia. Jeśli fotografowany obiekt będzie drgał sam z siebie, to nie ma znaczenia, jak skutecznie system stabilizacji wytłumi drgania naszej ręki - przy źle dobranym czasie ekspozycji zawsze otrzymamy poruszone zdjęcie.
Co do efektywności stabilizacji przy panningu - ja pracuję, póki co, na nikonowskim VR-u i w moim wypadku ilość poprawnych zdjęć zdecydowanie wzrasta przy włączonej stabilizacji.
Większa wydajność stabilizacji Tamrona w moim wypadku jest bez znaczenia, jeśli okazuje się, że w tym modelu obiektywu bardziej przeszkadza niż pomaga przy panningu.
W większości Canonów od dość dawna jest wybór trybu pracy IS'a z dwu na jednoosiowy (panning z automatyczną detekcją osi)
Z punktu widzenia użytkownika różnica w pracy systemu jedno i dwuosiowego raczej odnosi się do komfortu robienia zdjęć niż jakości stabilizacji - w wypadku panningu IS niepotrzebnie walczy z ruchem poziomym, co może objawiać się "szarpaniem" kadru i w wyjątkowych sytuacjach poruszeniem zdjęcia. W najnowszych szkłach C wprowadził 3 tryb, który w ogóle nie stabilizuje w trakcie kadrowania a jedynie w momencie strzału migawki (w wybranej osi).
Z tego co czytałem, to właśnie problemy z VR'em w 150-600 Tamrona biorą się z jego dwuosiowego trybu pracy i zbyt silnej walki z użytkownikiem w wypadku panningu.
p,paw.
Jako, że dotychczas używałem wyłącznie szkieł Nikona, ciekawią mnie doświadczenia Canoniarzy w tej materii. Nas, Nikoniarzy, firma nie potraktowała tak łaskawie, i mamy tylko dwuosiową stabilizację. Czy ta jednoosiowa stabilizacja sprawdza się lepiej przy tego rodzaju fotkach?
Troszkę dziwi mnie ta idea stabilizacji uruchamianej w momencie wyzwolenia migawki. Działa toto z reguły na zasadzie wirującej soczewki. A ta potrzebuje około 1 sekundy na ustabilizowanie swojego położenia. Dlatego zaleca się przy foceniu z użyciem stabilizacji, żeby uruchomić pracę tejże troszkę wcześniej, zanim wciśnie się do końca spust migawki.
Trochę pojechałem skrótem - nie wiem dokładnie jak to jest zrealizowane technicznie, ale IS działa cały czas, tylko obraz nie jest stabilizowany (słychać pracę silnika IS). W momencie strzału zapina się stabilizacja obrazu - prawdopodobnie na podstawie jakiegoś stanu tego IS'a chodzącego w tle.
Co do sprawdzania się trybu jednoosiowego - oczywiście tak. W wypadku silnego panningu - lub jak kto chce szybko poruszającego się obiektu różnica jest spora - przede wszystkim nie mam tego odczucia nienaturalnie uciekającego obiektu z kadru (to jest właśnie to siłowanie się z IS'em).
p,paw
To dezinformacja, bo akurat Nikon jednoosiowy VR stosuje od dawna w większości szkieł od średniej półki wzwyż, tylko że u nich nazywa się to Normal VR (tylko pionowe drgania) oraz Active VR (pionowe i poziome). Polecam artykuł: What is the difference between the Normal and Active VR modes?
A Sigma swój VR to generalnie ukradła od Nikona: Sigma to pay Nikon $14.5 million for VR patent infringement: Digital Photography Review
Faktycznie, tak wygląda to z opisu na stronie Nikona. Czyli wygląda na to, że od dwóch lat focę (na pokazach i w życiu codziennym) wyłącznie ze stabilizacją jednoosiową. Próby focenia w trybie Active VR zawsze kończyły się fiaskiem (efekty gorsze nawet od sytuacji z wyłączonym VR). Jeśli więc Tamron ma wyłącznie tryb odpowiadający Active VR Nikona, tym bardziej nie widzę jego użycia... No chyba, że zacznę focić biegając, żeby mógł prawidłowo kompensować drgania moje i obiektu we wszystkich kierunkach :)
No niezupełnie, bo dopiero w momencie wykrycia pannigu obiektyw blokuje jedną oś. Podczas normalnego focenia z ręki działają obie osie. Tryb active jest dla nas zbędny, no chyba, że ktoś robi air2air.
Samo mechaniczne wykonanie może i Sigma zaczerpnęła od Nikona ale oprogramowanie i pomysł na tryby pracy ma inne, bo w Nikkorze zwykłe zdjęcia i panningi robi się na normal mode, a w Sigmie zwykłe zdjęcia na trybie 1 a panningi na trybie 2.Cytat:
The lens will automatically detect if you pan the camera horizontally and only vibration in the vertical axis is reduced.
Czy mogłby ktos wykonac taki test panningu z i bez stabilizacji?
Ja po moich testach stwierdzam w moim modelu olbrzymi problem. Mianowicie do obudowy obiektywu bardzo łatwo dostają się różnego typu paprochy. Cała przednia soczewka jest w syfach, które poźniej przenoszą się do tyłu, aż do samego body, przez co matryca syfi się strasznie. Wysyłałem już raz go na gwarancji i mi go wyczyścili. Ale po kolejnym robieniu zdjęć problem znowu się pojawił. Będę starał się znowu go odełać na gwarancji.
A co do paintingu to ze stabilizacją nie da rady. Próbowałem wszelkich sposobów, czasów ekspozycji i nic. Następnym razem spróbuję bez stabilizacji. Dla mnie znacznie lepiej wychodzi w pojedynu z Tamronem Nikon 70-300 VR z trybem normal.
Do paintingu to raczej pędzel, ewentualnie wałek.
U mnie jest trochę pyłków pod przednią soczewką ale nie wędrują dalej.
Tamron wspomina juz o upgradzie stabilizacji pod panning: TAMRON | Information | Update of SP150-600mm F/5-6.3 Di VC USD (Model A011) for panning shots
Orientuje się ktoś czy serwis w Polsce oferuje taka usługę?
A na stronie był? :) FAQ - Tamron
BTW świetna informacja, kto pierwszy testuje podmiankę? :)Cytat:
Należy zauważyć, że funkcję VC w obiektywie SP 150–600 mm można zaktualizować, aby dostosować ją do zdjęć z panoramowaniem przy włączonym trybie VC. Zarówno przy zdjęciach nieruchomych obiektów, jak i obiektów poruszających się z dość dużą szybkością, jak na przykład samochody, system automatycznie dobierze optymalny tryb VC przez wykrywanie ruchu zespołu aparatu i obiektywu. Dzięki temu nie będzie już potrzeby włączania i wyłączania funkcji po jej aktualizacji.
Zmiany można wprowadzić, nadpisując dane oprogramowania firmowego w autoryzowanych punktach obsługi Tamron. Procedury postępowania można uzyskać, kontaktując się z lokalnym dystrybutorem.
(...)
Już dawno sprawa załatwiona, wysłałem w czwartek a w poniedziałek miałem obiektyw z powrotem.:mrgreen:
Ale rozumiem że numer seryjny mieliście poniżej tego co podano na stronie?