jak zawsze bierze się najlepsze na co nas stać, jeżeli masz możliwość D7100 albo 7200 to je bierz
Cześć wszystkim!
Jak wszyscy kiedyś, tak samo i ja stoję przed wyborem i zakupem swojego aparatu. I jak każdy mam duży dylement co wybrać. Interesuje mnie zakupu body z kitowym 18-105, oraz dokupienie Nikkor 70-300vr.
Po szczegółowym rekonesansie w cenach i testach przekonały mnie dwie propozycje. Nikon D5500 i D7100 (różnica 300 zł)
Które body wy polecacie dla początkującego, z wiedzą teoretyczną do focenia samolotów?
Mam nadzieję że mi pomożecie!
jak zawsze bierze się najlepsze na co nas stać, jeżeli masz możliwość D7100 albo 7200 to je bierz
Nikon D7200, GSO 10" TV PowerMate 2" 2X, Tamron 150-600G2
Jeżeli nie widać moich zdjęć w poście to są tutaj : https://photos.app.goo.gl/6HbopqSiFsDUVd7y5
A jakieś mocne, konkretne argumenty pod kątem spottingu?
AF, guzikologia, wizjer, jakość wykonania, 2 sloty na karty pamięci
Nikon D7200, GSO 10" TV PowerMate 2" 2X, Tamron 150-600G2
Jeżeli nie widać moich zdjęć w poście to są tutaj : https://photos.app.goo.gl/6HbopqSiFsDUVd7y5
1) D5500 jest jeszcze wolniejszy niż D7100, który i tak jest żółwiem. 5FPS vs 6FPS, choć Nikon i tak kantuje, bo te 6 klatek to jest przy ustawieniu 12 bitowego NEFa a przy 14 bitowym jest to już tylko 5 klatek.
2) 1/4000 w D5500 w słoneczny dzień przy jasnym szkle to może być za mało.
3) D7100 ma aku EN-EL15, który ma bardzo dobrą wydajność i pasuje do wszystkich wyższych modeli z wyjątkiem jednocyfrowych.
4) Do D5500 nie ma dedykowanego gripa, są tylko zamienniki, z którymi przeważnie jest problem.
5) Druga rolka. Nie wiem czy może być coś gorszego pod względem ergonomii niż wspólna rolka dla przysłony i czasu.
6) Wizjer, pójdź sobie do najbliższego MM i porównaj D7200 do D5600 i sam wyciągnij wnioski.
7) Na plus D5500 odchylany ekran, to się przydaje jak robisz zdjęcia znad głowy z 2-3 rzędu na pokazach albo nad płotem.
Punkt 1 i 2 w spottingu raczej nie ma znaczenia. Na początku będziesz przyciskał spust migawki do oporu i przy każdym lądowaniu czy starcie będziesz miał paręnaście klatek, a puszka będzie zdolna do 5FPS to bufor Tobie zdecydowanie wystarczy. Co do czasu, przez ostatnie 16 lat jak focę samoloty, nie zdarzyło mi się nigdy zrobić zdjęcia z czasem krótszym niż 1/4000
Pozostałe punkty, jak najbardziej godne rozważenia.
pozdrawiam
Bartek
Co do fps-ów, to jak to mówią, "każdemu według potrzeb". Ja do dziś focę puszką z 5kl/s, a drugą, która ma 9 klatek/s mam "przykręconą" do 7 klatek. Ale ja nie mam parcia na tzw. "mijanki", gdzie to się chyba głównie przydaje. Dla mnie istotniejszą rzeczą jest bufor i autofocus. Zakładając, że kolega będzie focił w rawach - przy D5500 będzie mógł bezstresowo zrobić serię fotek w jakieś 2 sekundy. Przy D7100 - tylko jedna sekunda. A potem - wiadomo. Aparat zacznie się dusić i trzeba czekać na opróżnienie bufora.
Jeśli puszka ma służyć do focenia dynamiki, nie wiem, czy w tym wypadku nie odpuściłbym sobie kitowego szkła i za tą samą cenę kupił samego body D7200, które uzupełniłbym rzeczonym N70-300. Na plus w tym wypadku: najpojemniejszy bufor z tych trzech puszek, najczulszy autofocus(od -3EV). Jeśli jednak taka opcja nie wchodzi w grę, brałbym D7100 - focenie puszką z jednym pokrętłem sterowniczym byłoby dla mnie dziś udręką Brak możliwości mikroregulacji autofocusa dodatkowo zniechęca mnie do D5500.
Zakładki