wybierz I
Wiem, że podobny temat już jest, ale ja pytanie chcę zadać trochę inaczej. Głównie kieruję je do osób posiadających już FSX, ale oczywiście nie tylko.
Rozważam dwie opcje. Powiedzmy, że niezmienne w zestawie są: dysk, napędy, pamięć 4GB szybkiego RAMu i płyta główna.
I teraz clue problemu. Co dla FSX lepsze?
Mega wydajna pojedyncza karta graficzna + bardzo szybki procesor, czy
Dwie dobre karty graficzne w SLI + szybki procesor.
Zakładam że łączna cena obu wariantów ma być ta sama, czyli dla zobrazowania sytuacji te warianty to:
I - Intel Core2 Duo E8600 3,33GHz + GeForce GTX 280 Gigabyte 1GB za łącznie 2250zł
II - Intel Core2 Duo E7300 2,66GHz + 2x GeForce GTX 260 Gigabyte 896MB (PCI-E) Za 2210zł
Jestem bardzo ciekaw opinii.
________________________________________
Pozdrawiam, Krzysiek.
"If you need a machine and don't buy it, then you will ultimately find that you have paid for it and don't have it" - courtesy of Henry Ford.
1
Nikon D90 + MB-D90 + Nikkor 70-300 mm VR + Nikkor 18-105 mm VR + Nikkor 50mm F1.8 + DigiMate III plus z dyskiem 120 GB
Użyj szukajki, była już dyskusja o sensie (choć raczej jego braku) SLI w FSX.
ogólnielepiej brać E8400 chyba ze chcesz quada ;p bo ten lubi pociagnac procka fsx
;p ale teraz to wogole sie nie oplaca nic kupowac , wszystko drogie a nie ma specjalnego na rynkuradze poczekac do przyszlego roku
a ogolnie do gier to opcja 2 ;p
cena / jakosc
ale z prockiem E8400
UL908 UL619* UM984 UL986 UT710 UL623 UP193* UT709 UQ10
Jeżeli wogóle to bierz wariant I. Choć jak pisali poprzednicy - E8400 wystarcza w zupełności, jak jeszcze podkręcisz będzie jak bum cyk cykCo do karty - cóż... ani jedna GTX280 ani 2xGTX260 nie są warte swoich cen...
Jeżeli chcesz grać w megagrafikożerne nowe tytuły bierz Radzia, jeżeli ma to być komp do FSX i nie chcesz mieć full opcji np. w Crysis - spokojnie wystarcza opcja 8800/9800. Na tą chwile karty te tanieją, a wcale nie odbiegają jakością od GTX-ów, które w przyszłym roku będą zamieniane przez GTX300, więc ładowanie pieniędzy w "nowe" 65nm nie ma sensu.
Jeżeli już cię pili mocno do zakupu, kup coś co na chwilę obecną ma dobry stosunek jakość/cena... tu nie da się kupić nic "na zapas". Za rok o Q6600 nie będzie wiele wart - obecnie nie ma zbyt wielu aplikacji biorących za 4 jajaA jak będzie ich więcej to wszelkie Qxxxx będą już słabe. będzie wtedy pora na Nehalemy, bądź znowu coś innego...a E8xxx pozostaną dobrymi dwujajowcami.
"Pozwolę sobie na szczerość już na samym początku.
Nie polubicie mnie.
Dżentelmeni będą zazdrośni, a damy zniesmaczone.
Nie polubicie mnie teraz, a im dalej będziemy brnąć,tym większą niechęć w was wzbudzę."
Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Zakup nastąpi zapewne dopiero w styczniu/lutym (to najlepszy okres ze względu na ceny). Z gier jako takich się już chyba wyleczyłem, ale chciałbym żeby FSX działał spokojnie przy ustawieniach nie przyprawiających o frustrację (nie musi być maks, wystarczy że brak AA i AF nie będzie bił po oczach). O FS9 się nie martwię, bo już jakiś czas temu przeciętny na chwilę obecną sprzęt wyprzedził dawny mit o tym, ze nie istnieje PC'et na którym FS9 pójdzie na maks detalach i z 25+ FPS niezależnie od scenerii.
________________________________________
Pozdrawiam, Krzysiek.
"If you need a machine and don't buy it, then you will ultimately find that you have paid for it and don't have it" - courtesy of Henry Ford.
Zakładki