Potwierdzam. Również to, że nie da się opisać słowami wrażeń. Żaden film na YT tego nie pokaże. Jesteś po prostu w kokpicie. Siedzisz tam. To jest obłęd.
Po pierwszym locie w VR nie ma już powrotu do 2D.
Wersja do druku
Zatem jakie gogle polecacie i jakie kontrolery do nich? Może pokażecie swoje zestawy? Ile najdłużej graliście w takich goglach?
Używam i mogę polecić HP Reverb G2, za kontrolery robi mysz i zestaw HOTAS. Z tym, że nie latam ani w FS ani w X-Plane więc nie wiem czy tam myszą da się klikać.
Z minusów to takie, że bardzo ciężko z dostępnością Reverba G2 (poprzednia generacja za to jest do kupienia, rozdzielczość ta sama) oraz to, że ceną za najwyższą rozdzielczość są potężne wymagania sprzętowe. Za to właśnie ta rozdzielczość jest najważniejsza w symulacjach bo robi robotę, szczególnie w kokpicie - wszystkie napisy i instrumenty dzięki temu są czytelne.
Z alternatyw bardziej popularnych to Oculus Rift S, HTC Vive, Valve Index - mniejsze wymagania sprzętowe kosztem gorszej rozdzielczości. Nie używałem, nie mam porównania - ale w necie jest masa filmów i poradników o VR dla FS-a.
Nieźle. A ile maksymalnie da się w tym wytrzymać? :) Naprawiałem kiedyś stację ISS w goglach :mrgreen: Ale to trwało może godzinę. Typowy lot np. 737 po Europie z pełnym uruchomieniem to tak 2,5-3h. Da się?
I jeszcze pytanie: czy równolegle z obrazem na gogle obraz idzie na monitor, żeby obserwować obserwować co się dzieje przy zdjętych goglach? Czy trzeba jeść rosół w goglach? :lol:
Nie wiem ile da się wysiedzieć maksymalnie, zależy pewnie od indywidualnych preferencji, dopasowania gogli, wytrzymałości oczu itp. Dłużej jak 2h nie siedziałem, nie miewam aż tyle czasu :) Początkowo błędnik trochę głupieje przy dynamicznych manewrach (fajne uczucie) ;) ale szybko się dostosowuje i później już tak nie czuć akrobacji niestety.
Obraz na monitorze jest wyświetlany, ale w okienku w mniejszej rozdzielczości, na zasadzie podglądu tego co widać w goglach. Czyli jak zdejmiesz i odłożysz na bok to obraz ucieknie gdzieś w kosmos.
Cena HP Reverb G2 jest trochę przegięta, proponuję zastanowić się nad Quest 2. Tu masz porównanie tych gogli w symulatorach (jest DCS).
https://www.youtube.com/watch?v=ny_OPsxHQmU
Jakość plus cena Quest 2 nie ma sobie równych.
Znalazłem takie coś, trochę oddaje ten efekt wejścia do matrixa.
The future is now, old man :)
https://i.imgur.com/o47iBd8.gifv
Trochę lepiej, ale dalej moim zdaniem tego nie da sobie wyobrazić. Ja już trochę pomęczyłem mojego Oculusa (RIFT CV1 - kupiłem używkę za tysiaka).
Grałem do tej pory w 2 pozycje.
1) FSX + PMDG - tu generalnie mimo papierowej nienajwyższej rozdzielczości nie mam uwag, wszystko jest czytelne na tyle na ile potrzeba (ja tak naprawdę latam podejścia IFR głównie więc ważne są cyferki). Mam 2 poważne zastrzeżenia - 1 bardzo ciężko jest operować switchami - myszka słabo i mało intuicyjnie działa w flyinside. 2 brakuje mi do takiego symulatora pola widzenia bocznego, mimo, że zabawa jest przednia to jakoś mi przeszkadza, że nie widać peryferyjnie. No ale niestety wiadomo, google z FOW zbliżającym / przekraczającym 180 stopni to już zabawki dla profesjonalistów z kosmiczną ceną.
2) Alien Isolation... Tu jest to kompletnie inny level - nie mam żadnych uwag, a po dołożeniu VR ta gra stała się chyba najlepsza pozycją w jaką kiedykolwiek grałem tak ogólnie. Już na monitorze w słuchawkach i po ciemku czasami można było urodzić z wrażenia. W goglach VR.... fuck, jakbym był w środku akcji filmu Scott'a. BEST EXPERIENCE EVER ;) Chociaż to raczej nie jest tytuł dla każdego, szczególnie w VR.
Ja właśnie rozpoczynam przygodę z VR na używce Oculus Rift S. Czy ktoś tutaj ma taki zestaw i lata w MSFS?
Mam prośbę. Mógłby ktoś wrzucić linka do przykładowego sprzętu z dowolnego sklepu - komputronik, x-com, inne, do kompa, który:
- na monitorze pozwala latać na najwyższych lub prawie najwyższych ustawieniach z uwzględnieniem dodatkowej scenerii lub maszyny typu CRJ,
- daje szansę na latanie na wysokich ustawieniach VR,
- pociągną na nim jakieś fajne wyścigi,
- da radę z DCS.
Nie chodzi o sprzęt najdroższy z możliwych, ale też nie musi być mocno kompromisowy cenowo typu komp za 5-6k. Cena w danym sklepie też nie ma większego znaczenia, chodzi o przykładowe ustawienia gotowego zestawu (resztę sobie później sam ogarnę). Wiadomo, nikt nie chce wydawać 15-20k za sprzęt (o ile w ogóle kartę kupi), ale też chodzi o maszynę, która będzie miała zapas i nie będzie się ciąć przy ustawieniach ciut powyżej średniej. Zbliżają się Święta i zostało mi zlecone zorientowanie się jak to w ogóle wygląda w tej chwili. Poza tym, że tragicznie drogo, bo to już wiem :)
Chodzi mi o przykładowe ustawienie, które spełni oczekiwania, względnie 2-3 jeśli są jakieś różnice. Ja sobie dalej poszukam, czy kupić podzespoły osobno, czy w jakimś konkretnym sklepie itp. Tylko jak zacząłem o kartach graficznych czytać, to się mega zdziwiłem patrząc na benchmarki, a dodatkowo nie umiałem odnieść tego konkretnie do symulatora. A to tylko karta, co dopiero ram, procesor itp. Nie znam się, dla mnie to ciężkie godziny grzebania, także będę wdzięczny za pomoc. A czas nagli, bo jest to potencjalny prezent Świąteczny :)
Musisz sprecyzować jaka rozdzielczość monitora i jakie minimum fps Ciebie satysfakcjonuje w DCS-ie, który ma paździerzową optymalizację i potrafi zarżnąć każdą, najdroższą nawet konfigurację kompa. Ze swojego doświadczenia z niedawno nabytym RTX3070 (przy już nie najświeższym procu i7 9700k) powiem, że karta wystarczy na 1440p i 60-parę klatek na najgorszej mapie (Mariany) do 120+ klatek na najszybszych (Kaukaz, Nevada), przy ustawieniach średnich+ / wysokich- i małej liczbie innych jednostek w misji. Mówimy o singlu, bo w multi nie latam, ale tam wymagania są podobno zauważalnie wyższe. Ponadto, na pewno 32 GB RAM-u, szczególnie jeśli planujesz latać na mapie syryjskiej, która bez skrępowania zje całe 32 i dopchnie plikiem wymiany, znowu - szczególnie w multi.
Szczerze? Grywalne. Nie umiem na to pytanie odpowiedzieć, bo niestety moja przygoda w symulatorach na sam koniec sprowadzała się do laptopa z 18 klatkami na FS2004, więc zakładam minimum 30, uwzględniając rozwój symulatorów, zarówno DCS jak i MFSM 2020 + dodatki powinienem mieć rezerwę. Dlatego najchętniej jednak więcej. Do tego dochodzi w przyszłości potencjalnie opcja VR, tu też chciałbym, żeby się nie zacinało, było płynnie, więc minimum 30.
Zadam inaczej pytanie. Co może mi zaoferować taki sprzęt jak poniżej? Mieści się w budżecie, więc może tak będzie łatwiej. To jest oferta z Komputronika - X711 [A2]. Jak trochę pogrzebałem, to wyszło, że powinno być całkiem dobrze, ale wymagania gołych produkcji to jedno, VR to drugie, dodatki to trzecie, a scenerie i lepsze maszyny na bank zjedzą sporo klatek. Z kolei przeskok na coś ciut lepszego to już dużo większy budżet, o zauważalnie lepszym sprzęcie w ogóle nie wspominam (pomijając dostępność kart). Tylko wydanie takiej kasy na kompa, + monitor, akcesoria to już jest kwota naprawdę spora i nie chciałbym za to mieć czegoś, co już na wstępie będzie takie sobie.
Intel Core i7-11700KF | Z590 | RAM: 32GB 3200MHz | RTX 3070 8GB | SSD: 1TB M.2 NVMe | Win 10 Home Adv
- Seria procesora: Intel Core i7-11XXX
- Karta graficzna: GeForce RTX 3070
- Ilość pamięci RAM: 32 GB
- Typ dysku 1: SSD 1000 GB
- System operacyjny: Windows 10 Home
No to konfiguracja podobna do mojej, tyle że z nieco świeższym i szybszym procem.
VR nie próbowałem, więc nie pomogę, ostatniego FS-a też. Ale jeśli na płaskim do 1440p włącznie 30 fpsów w symulatorach byłoby dla Ciebie akceptowalne, to przynajmniej do DCS-a będziesz miał duży zapas nawet na wysokich ustawieniach. Ewentualnie zejdziesz odrobinę z paroma i wciąż będziesz spokojnie obracał się w okolicach 60 fps na kiepsko zoptymalizowanych mapach oraz o wiele więcej na lepszych.
Na pewno się nie zawiedziesz.