Jest tu parę liczb podanych, więc definitywnie chodzi o procenty
Chciałbym się zapytać czy ktoś spotkał się ze zjawiskiem wpływu organizmu człowieka na odchylenie drogi startu i lądowania bo znam kogoś takiego.Dla tych co chcą sobie pożartować od razu zaznaczam że człowiek jest urządzeniem prądowo falowym a do tego powieź posiada budowę opartą na krzemie,częstotliwości w mózgu od 0,5 do 30Hz a napięcie do 110mV.To poważna sprawa bo odchylenie startu samolotu i lądowanie z tego samego kierunku wynosi około 5km oczywiście w poprzek drogi startowej 4,5 km od lotniska.Musi to być jakieś medyczno fizyczne zjawisko.Napisałem ten wątek w wymogach zdrowotnych bo być może ktoś już się z ty spotkał i coś doradzi.
Trzeba dyskretnie sprawdzić magnesikiem, podejrzewam że kolega jest pralką w przebraniu.
https://solaris.lem.pl/ksiazki/beletrystyka/dzienniki-gwiazdowe/66-fragment-dzienniki-gwiazdowe-tragedia-pralnicza
(przepraszam, brak głębszej wiedzy uniemożliwia mi bardziej wartościowy komentarz).
bo bliskość ziemi gwałtowną posuchę na rozum rzuca, jak i na rzeżuchę
A to nie powinno być czasem w demotywatorach ?
heliHansa - Grzegorz Ziomek
"Największe zagrożenia dla Polski to nacjonalizm i klerykalizm"
Jerzy Giedroyc
„…No i zwykła głupota”
Grzegorz Ziomek
Nie napisałeś, gdzie ten człowiek się znajduje, kiedy rzekomo wywołuje zakłócenia. Stoi przy antenach ILS? Siedzi w kokpicie? Wpływ ciała człowieka na propagację fal radiowych poprzez pochłanianie (atenuację) jest oczywisty i znany, aczkolwiek słaby. Potencjały mózgowe czy mięśniowe nie mają tu nic do rzeczy, sama obecność kilkudziesięciu kilogramów wody ma znaczenie. Przy małych energiach fal ten wpływ jest znaczący, aczkolwiek przy mocach emitowanych przez anteny ILS raczej nieistotny. No chyba, że chodzi o jakiś uszkodzony czy wadliwie zainstalowany odbiornik ILS w małym samolocie, gdzie wpływ ciała pilota czy pasażera mógłbym sobie wyobrazić jako realny. W "dużych" anteny i awionika są dość mocno oddalone od kokpitu.
Każdy chyba miał takie doświadczenie, że przy słabym sygnale radiowym (FM) lub telewizyjnym oraz byle jakich antenach np. pokojowych, pojawiają się zakłócenia bądź zaniki odbioru, jeśli ktoś stanie w niewłaściwym miejscu. Pan Atkinson miał fajny skecz na ten temat
Bardziej współczesny problem: sygnały WiFi lub 5G, a dokładniej różnice RSSI i fazy fali przy propagacji wielościeżkowej wykrywane przez odbiornik wieloantenowy (MIMO) pozwalają w dość dobrym przybliżeniu "zmapować" ruchy osób w pomieszczeniach...
Pokazywali go też w programie "Nie do wiary" ,przyciągał łyżeczki i żelazka .
Zakładki