Wydaje mi się że to po prostu z czystej wygody. Szybciej można napisać "pax", czy "stewka", niż "pasażer" czy "stewardessa". Wiele zapożyczeń to też kwestia braku ludzkich odpowiedników w polskim, "long-haul", dla zainteresowanych jest jasny, "lot długodystansowy" brzmi już ciut karkołomnie.
Zakładki