Ale wybrałeś malowanko. Cudny jest.
Machnąłem kolejnego (piątego) Embraera 170 z Hasegawy. Model znany (inbox), składający się prawie jak klocki lego. Tym razem w malowaniu Mokulele Airlines z wykorzystaniem kalkomanii kanadyjskiej firmy V1 Decals (inbox). To moja trzecia kalkomania tej firmy w użyciu. Kładą się one bardzo dobrze ale niestety jak widać na poniższych zdjęciach projektant nie spisał się za dobrze z elementem na tył kadłubaSzare pole przy poziomych statecznikach nijak się ma do umiejscowienia samych stateczników. Wypada za nisko i nie za bardzo jest to jak poprawić. Kalkomania wydrukowana jest na ciągłym filmie i wiele elementów jest na niej umiejscowionych wspólnie więc rozcinanie nie za bardzo miało sens zwłaszcza, że muszą się zgrywać z kolejnymi elementami. Silniki pomalowałem - po próbie nałożenia kalkomanii. Z kalkomanią byłoby za dużo zmarszczek a przy transparentnych laserowych za bardzo to rzuca się w oczy i trzeba by bylo podmalowywać. Po doświadczeniach z ogonem stwierdziłem, że to będzie lepsze rozwiązanie. Podmalowania na krawędziach wymagał też statecznik pionowy i winglety.
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Model pomalowany farbami Gunze, wash z artystycznych farb olejnych.
Ale wybrałeś malowanko. Cudny jest.
Канон четыреста пятьдесят, 1200 миллиметрах
Твое DŚ
Malowanko podobne do tego 738 Caribben Airlines, podoba się!!!
Dziękuję PanowieSzare pola pod statecznikami jednak mnie od wczoraj dręczyły i dziś z rana je przeprawiłem. Od góry nakleiłem szarą kalkomanię a od dołu podmalowałem farbą. Poniżej jeszcze ciepłe fotki obecnego stanu rzeczy.
![]()
Mimo tej wpadki projektanta kalkomanii to trzeba przyznać, że reszta jest w miarę ok. Szczególnie na uznanie zasługuje największy element ciągnący się od szarego paska na dziobie do numeru rejestracyjnego na ogonie. Muszę przyznać, że z drzwiami zgrał się idealnie i nie było problemu z podłożeniem tak dużego kawałka kalkomanii.
Zakładki