Czysty, ładny, nienaganny :]
W końcu skończyłem jakiś model. Tym razem postanowiłem posmakować B737 z Minicrafta (inbox) i choć model jest bardzo prosty i ubogi w detale to miejscami pozytywnie mnie zaskoczył np. połówki kadłuba czy skrzydeł pasują do siebie wyśmienicie. Od siebie załatałem "dziurę" w podwoziu oraz dodałem kilka detali. Wybrane malowanie to WEA z kalkomanii Brasil Decals (inbox). Praca z tymi kalkomaniami jak zwykle niesie wiele "radości" . O ile te starsze jeszcze w miarę dobrze się kładą to merytorycznie nie zawsze jest w porządku. Tutaj na arkusiku były 4 logotypy na silnik, tyle że… wszystkie na lewy. Popełniłem więc mały modelarski grzech, wyciąłem z loga literki WEA naklejając je normalnie na prawy silnik a resztę logotypu położyłem klejem na zewnątrz otrzymując lustrzane odbicie. Pomijam fakt, że logotypy są za duże... Powtórzyłem to raz jeszcze gdyż biała kalkomania słabo kryła i mocno przebijał niebieski podkład. Podobnie położyłem po dwa orły na ogon (na szczęście w zapasach znalazło się po jeszcze jednej sztuce.
Czysty, ładny, nienaganny :]
Fajnie że tym razem to 400 a nie 800, malowanie standardowe dla samolotów pasażerskich podoba się!
Dzięki Panowie a model jedynie z washem bo nie lubię brudnych zarówno tych w mianiaturze jak w 1:1
robas - jeszcze jedna 400-tka Minicrafta się robi choć coś nie za bardzo mi idzie...
Hehehehehe to samo miałem napisać :] co prawda u mnie na ukończeniu Franek ale z resztą modeli w dalekiej czarnej otchłani jestem.
Aktywność po małej przerwie trochę wzrosła ale tak się przyzwyczaiłem do Gunziaków, że zapomniałem jak się maluje innymi farbami i jakoś tak średnio mi prace idą... do tego stopnia, że planowany drugi benek otrzyma docelowo inne malowanie niż pierwotnie zamierzone. Nic to, mam nadzieję wkrótce znów coś pokazać. Coś cicho w galeriach...
Zakładki