Nie wiem czyje i ile, ale potwierdzam, że jakąś godzinę-półtorej temu widziałem Tornado na moim niebie.
Typ: Posty; Użytkownik: JacekB; Słowo(a):
Nie wiem czyje i ile, ale potwierdzam, że jakąś godzinę-półtorej temu widziałem Tornado na moim niebie.
Oprócz Global Hawka też jakiś Gulfstream krążył i coś tam jeszcze, rumuński Hercules albo coś podobnego. Takie dane FR pokazywał.
Wszystko przyjmuję na słowo honoru, bo naprawdę nic nie było widać,...
Dzisiaj od rana do późnego popołudnia był jakiś seans czarnej magii na malborskim niebie. :) Było wielokrotnie słychać jednocześnie dźwięk samolotu turbośmigłowego i co najmniej dwóch odrzutowych....
Latajo. Nasi też. :)
Po połowie września i na początku października jedni i drudzy byli widoczni i słyszalni. Trochę różnych ćwiczeń było, DOL i nie tylko. Teraz byłem ponad tydzień za Odrą i Nysą...
Dzisiaj przy niedzieli mamy odwiedziny Su-22. Też miło popatrzeć.
Przylotu nie widziałem. Widocznie lądowali z przeciwnego kierunku. Dzisiaj się pokazali na malborskim niebie. Nasze 29 od początku tygodnia też sporo hałasują.
A mają być? Nie widziałem żadnych informacji na ten temat. Pomyślałem, że te przyloty są w związku z ćwiczeniami na Bałtyku, które właśnie się rozpoczęły albo lada dzień się rozpoczną.
Poniekąd właśnie się zameldowali. Kilka dni temu lądował Piaggio z długim nosem, a jakieś pół godziny temu (może nieco więcej) przyleciała Alenia. Widziane osobiście.
Powtarzalność i zasada jest taka, że latają codziennie, jeśli tylko jest lotna pogoda. :)
Przynajmniej tak było od przylotu w końcu stycznia do 10 lutego. Jak było od 11 do 25 lutego, tego nie...
Jestem w Malborku praktycznie stale od czerwca ub.r., więc mam niejaki długoterminowy przegląd sytuacji.
Subiektywnie odczułem to tak, że przez lato do przylotu Włochów prawie nic nie latało. Po...
Zgadza się, od strony wsi Klecie, jakieś półtora kilometra w bok od drogi Malbork-Elbląg jest jedyne ogólnodostępne miejsce. Teren całkowicie płaski, żadnej górki chociażby na kilka metrów wysokiej....
Dach mojego domu, jeśli lądują od zachodu jak w dniu przylotu.:mrgreen:
Nie ma potrzeby nic usuwać. Sam filmik jako taki jest bardzo interesujący. Tyle tylko, że nie ma w nim ani jednego kadru, który miałby cokolwiek wspólnego z przylotem holenderskiego pododdziału do...
Tytuł tego filmiku ma mało wspólnego z treścią. Są w nim najróżniejsze, skądinąd całkiem fajne obrazki, ale nie ma Malborka ani holenderskich samolotów w Malborku.
Od wczoraj zaczęli latać....
Pozostałe przyleciały później, gdy już ciemno się robiło. Dobrze było słychać, ale gorzej widać.
Przyleciały F-35. Nie wiem, czy wszystkie zapowiadane 8 sztuk, ale trzy lądujące jeden po drugim kilka minut temu osobiście tymy rencamy widziałem.
Konkretnie to przylecieli na końcówce lipca, czyli wkrótce czwarty miesiąc minie. Od czerwca jestem można powiedzieć, że stale w Malborku, więc informacje mam z pierwszej ręki. Latają prawie...
Fotosesja też była. Wczoraj ok. 21.00 krążyła nad Malborkiem CASA z otwartą platformą załadunkową w towarzystwie pary 29.
Piękna sprawa. Planuję zatem pracę i urlop w taki sposób, żeby dotrzeć do Malborka nie później niż 19 sierpnia wieczorem i zostać na 2 tygodnie. W przyszłym roku prawdopodobnie znów będę miał...
Dla mnie od strony Elbląga to byłoby mniej więcej dziesięciokrotne nadłożenie drogi. Z Malborka do Nowego Dworu, stamtąd do Elbląga, a potem do Królewa jest w sumie ponad 60 km, a na wprost mam 6 km....
Jeszcze raz dla upewnienia się, bo muszę niebawem planować moją pracę i wolne na sierpień. Impreza na lotnisku jest 20 sierpnia czy 27?
Gdy nie ma MiGów, to nie ma żadnego sensu przyjeżdżać. Byłem w Malborku przez tydzień w II połowie kwietnia i cisza w powietrzu była taka, że dla mnie aż nieznośna i niezdrowa. :) Tylko raz...
Zajeżdżasz zawsze od tej samej strony, tzn. za Królewem w stronę Elbląga jest drogowskaz w prawo - Klecie 2 km bodajże. Tam się skręca, a dalej lokalna droga zaprowadzi. Dlatego ja to traktuję jako...
Z której drugiej?
Zależy jak spojrzeć. Wszystko od strony Klecia (wschodniej) można uznać za jedną miejscówkę z podwariantami, a można potraktować rozdzielnie.
Nigdy żadna mapka nie była potrzebna, ponieważ jak świat światem miejscówka była tylko jedna. Nie słyszałem, żeby coś się zmieniło.