VIDEO »   Spitfire RIAT 2024        GALERIA »   Zapraszamy do umieszczania zdjęć w naszej galerii   

Strona 122 z 142 PierwszyPierwszy ... 22 72 112 120 121 122 123 124 132 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,421 do 2,440 z 2833
Like Tree2711Likes

Wątek: Wojna w Ukrainie 2022 - działania lotnicze

  1. #2421

    Dołączył
    Aug 2011

    Domyślnie


    Polecamy

    Cytat Zamieszczone przez bartoszcze Zobacz posta
    A co to ma do kwestii czy, gdzie i kiedy go strącać?
    Plus jeżeli znajdzie się tam, gdzie spodziewano się go znaleźć, to ja za bardzo nie widzę problemu.
    Dlatego po raz drugi pytam czy ten Shahed z dziś się już znalazł?

    To że być może się nie znalazł może mieć duże znaczenie? Jakie? A no właśnie takie.. że się być może odnajdzie za czas jakiś.

  2. #2422
    Awatar bartoszcze

    Dołączył
    Dec 2016
    Mieszka w
    EPKM

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez stiletto Zobacz posta
    Dlatego po raz drugi pytam czy ten Shahed z dziś się już znalazł?
    Z punktu widzenia tematu - czyli zasad niszczenia obcych statków powietrznych nad naszym terytorium - brak informacji o jakichkolwiek stratach osobowych czy materialnych wskazuje na zadziałanie zasad.
    A jeżeli Cię tak bardzo interesuje znalezienie tego Shaheda - co mnie akurat wcale - to czy nie powinieneś raczej być w terenie, niż zaczepiać bez sensu ludzi na forum?
    To, że uwielbiam "Pilota" Davisa i "Norton N22" Crichtona, nie robi ze mnie specjalisty od lotnictwa ani wypadków lotniczych.

  3. #2423
    Awatar Syrenek

    Dołączył
    Jan 2010

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bartoszcze Zobacz posta
    A jeżeli Cię tak bardzo interesuje znalezienie tego Shaheda - co mnie akurat wcale - to czy nie powinieneś raczej być w terenie, niż zaczepiać bez sensu ludzi na forum?
    Gorzej jak jakiś dzieciak znajdzie i przyniesie do domu. Dzieci lubią samoloty zdalnie sterowane za darmo...

    A tu Duńczycy w F-16 utylizują stare Sidewindery-M na poligonie morskim w 2021. Ciekawe czy wypstrykali się ze wszystkiego? Pierwsze F-16 Ukrainy pochodzą właśnie ponoć z Danii.



    Zgodnie ze sztuką pociski rakietowe, które nie można dalej przechowywać ze względu na utratę niezawodności używa się do strzelań na poligonach. Do oceny stanu pocisku służą okresowe badania paliwa i ładunku głowicy oraz specjalne programy diagnostyczne monitorujące stan pocisków w czasie składowania. U nas wykonuje to Zielonka. Ostatni wypadek śmiertelny był przy badaniu S-200 w 2003 roku - 10 letnia gwarancja niezawodności na najnowsze pociski 5W28W była do 2000 roku. Zginęły wtedy trzy osoby. Taka ciekawostka...

    Poniżej film o Sidewinderze M/L i X. Wprawdzie robił to pasjonat, ale ciekawy. Dla kogoś, kto nie wie że rakieta nie musi trafić w samolot bezpośrednio a za jej głowicą jest ładunek wybuchowy który ją odrywa w chwili eksplozji pozostawiając mały obłoczek dymu. Czasami widać to na filmach. Tak wiec ten film to może być to coś lekkiego i ciekawego o uzbrojeniu ukraińskich F-16.



    P.S. jak obstawiacie, kto będzie szybszy i znajdzie Shaheda?

  4. #2424
    Awatar Craft

    Dołączył
    Jun 2009
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Syrenek Zobacz posta
    Tak więc wracając do zaopatrzenia Ukrainy w AIM-9L/M przez np. Kanadę będzie to całkiem przyzwoite uzupełnienie amunicji do celów mało wymagających.
    Ukrainie niezmiernie zależy na zachodnich pilotach najemnych do jej F-16. Przyjmując na uzbrojenie AIM-9L w ramach jakiegoś „daru” do jej F-16 Ukraina wykonałaby krok samobójczy zważywszy to, jaka jest reputacja AIM-9L. Żaden zachodni pilot nie wsiądzie do F-16 uzbrojonego w 9L.

    AIM-9L to broń rekonstruktorów historycznych. I to takich bardzo mało wymagających. Trzeba by bardzo nie lubić Ukraińców, aby życzyć im takiego „daru” do ich F-16. Ale mam nadzieję, że nie ma tutaj osób źle życzących siłom powietrznym Ukrainy.

    Warto zapoznać się z awaryjnością tej broni i z jej oszukańczymi sygnałami wysyłanymi do pilota. Świetne materiały na ten temat są (a przynajmniej były) w ITWL. Na świecie jest tych materiałów więcej. W oficjalnych publikacjach też zresztą jest masa ciekawych informacji, chociaż niektóre miedzy wierszami, w tym wspomnień pilotów i inżynierów jednostek niegdyś używających tych kpr, jak to AIM-9L (nie)sprawdzają się w ściśle określonych warunkach.

    Sami tylko zachodni najemni piloci ukraińskich F-16 – gdyby tacy mieli być, a byliby przy zdrowych zmysłach – nigdy nie zgodziliby się latać dla Ukrainy mając pod skrzydłami takie coś, jak AIM-9L. Pewne sprawy się nie ukryją i środowisko pilotów NATO dobrze wie, czym jest AIM-9L i do czego naprawdę się nadaje.

    Do czego Ukraińcom AIM-9L? Kompletnie do niczego. Mając AIM-9L Ukraińcy zaznaliby rozczarowania po wielokroć większego od tego, jakie było udziałem brytyjskich pilotów nad Falklandami. Oszukańcze sygnały AIM-9L sprzężenia głowicy z celem (czyli sygnały w słuchawkach pilota), a potem niezdolność trafienia tej głowicy w cel to tylko część problemów tego mało udanego kpr, któremu wygenerowano niezłą reklamę. Dziś już nikt się na to nie nabierze; nie po numerach odstawianych przez 9L nad Falklandami.

    Encyklopedią wiedzy o tym, czym naprawdę jest AIM-9L, a nie tym, co mówią o nim reklamy i pisemka lotnicze, jest wyłącznie Wielka Brytania. Tylko u Brytyjczyków te kpr przeszły testy ekstremalne, a inne testy w wojsku się nie liczą.

    AIM-9L to kpr wyłącznie do manewrowych walk na krótkich odległościach; do walk wyłącznie z samolotami z napędem turboodrzutowym. Żadnych takich „dog fights” w wykonaniu ukraińskich F-16 nie będzie.

    Na temperaturę gazów wylotowych silników turbośmigłowych i turbowałowwych AIM-9L nie naprowadza się – dowody to wojna powietrzna o Falklandy, a po tej wojnie przeprosiny producenta AIM-9L wobec rozwścieczonej Wielkiej Brytanii, dla której przereklamowano te pociski. Do tego oszukańcze działanie AIM-9L polega m.in. na tym, że w walce z samolotem turbośmigłowym pilot dostaje w słuchawkach prawidłowy sygnał, że głowica jest gotowa do ataku, po czym jest to nieprawda. 9L schodzi z prowadnicy, niby leci do celu, po czym mija go. Vide walka kmdr. por. pil. Nigela Warda z C-130 – ani jeden 9L nawet nie musnął Herculesa mimo fałszywych sygnałów w słuchawkach, że niby głowice sprzęgnęły się z celami. Identycznie w przypadku nieudanych walk ze śmigłowcami. AIM-9L „nie kupuje” temperatur gazów z silników turbośmigłowych i turbowałowych, za to w słuchawkach generuje pilotom fałszywe sygnały gotowości do ataku na takie statki powietrzne.

    I żadna to tajemnica. Te i inne problemy referowali w Stanach Zjednoczonych dwaj piloci używający AIM-9L nad Falklandami. Było to w styczniu roku 1983 podczas 21st AIAA Aerspace Sciences Meeting. Owo AIAA to American Institute for Aeronautics and Astronautics. Prelegentami byli kmdr ppor. pil. Neill Thomas, dowódca 899. dywizjonu FAA oraz ppłk pil. Peter Squire, dowódca 1. dywizjonu myśliwskiego RAF.

    Gdyby AIM-9L był warty zainteresowania nim na jakąkolwiek w miarę nowoczesną wojnę to Amerykanie zabraliby go na obie Gulf Wars. Zabrali? Nie zabrali. Zabrali wyłącznie AIM-9M i wszystkie zestrzelenia osiągnięte w obu tych wojnach za pośrednictwem kpr krótkiego zasięgu miały miejsce za pośrednictwem 9M, nie 9L.

    Gdyby było „W” to SP czekają wyłącznie DOLe i radykalnie zakończy się to polskie groteskowe wylizywanie powierzchni DOLu do ostatniego spoczywającego na nim atomu, bo nie będzie na to czasu, warunków i sprzętu czyszczącego drogę. Nie będzie hangarowania F-16; F-16 będą stały na DOLach pod chmurą. Czyli jest to dokładnie to, co ma miejsce na Ukrainie, po oficjalnym oświadczeniu z jesieni ub.r., że Ukraina przygotowuje 200 DOLi dla F-16, po to, żeby były nie do wyłapania dla ruskiego wywiadu i środków rozpoznawczych.

    AIM-9L takie warunki – czyli pod chmurą – słabo toleruje i relacje na ten tan temat też są. On potrzebuje bardzo dobrych warunków. Jest wystarczająco dużo informacji o tym, jak przy składowaniu AIM-9L przez kilka-kilkanaście godzin w wilgotności powietrza z zakresu 80-100 proc. (albo gdy one wiszą przez taki czas pod samolotem w dyżurze) AIM-9L odmawiał w ogóle zejścia z szyny startowej, albo jak już zszedł to w nic nie trafiał. A na DOLu nikt nie będzie się bawił w wieczne zakładanie i ściąganie AIM-9L, bo np. nadeszła trzydniówka, ponieważ na wojnie samolot jest w dyżurze nieustannym, także na DOLu.

    Jest tylko jedno pytanie, na które odpowiedzi nie ma, bo nikt tego nie sprawdził z braku możliwości takiego sprawdzenia.

    Czy AIM-9L naprowadzi się na temperaturę gazów wylotowych bardzo małych silników rakietowych, czy turboodrzutowych ruskich cruise'ów? Nikt tego nie wie. Gdyby 9L naprowadzał się na tego typu silniki wówczas faktycznie byłby wartościową bronią dla ukraińskich F-16.

    Tylko że Ukrainy nie stać na bycie królikiem doświadczalnym do badania archaicznych kpr pow-pow powstałych pół wieku temu. Ukraina jest w zbyt dramatycznej sytuacji, żeby robić sobie teraz z AIM-9L eksperymenty na żywym organizmie pilotów za sterami ukraińskich F-16 i sprawdzać, czy 9L naprowadzi się na ruskiego cruise'a, czy też nie? I tak samo Ukraina nie zasługuje na to, żeby w celach marketingu politycznego jakieś państwo-darczyńca AIM-9L chwalił się potem w mediach, że dał Ukrainie uzbrojenie, które potem okaże się całkowicie bezużyteczne.
    solti, Tomii, bartoszcze and 1 others like this.

  5. #2425

    Dołączył
    Aug 2009
    Mieszka w
    EPGD

    Domyślnie

    W sprawie ostatniego naruszenia naszej przestrzeni - co się nie zgadza w oficjalnych komunikatach:

    Czas przebywania nad terytorium Polski, chyba że obiekt krążył. Wleciał najdalej 25 km w głąb, ale przebywał 33 minuty (od 0643 do 0716 - utrata kontaktu koło mci Tyszowce). Taki dron lata z prędkością 180 km/h, czyli 50 m/s, a więc przez 33 minuty mógł przebyć trasę blisko 100 km. Tyszowce od granicy dzieli 25 km.

    I druga sprawa - brak identyfikacji wizualnej niezbędnej, wg procedur pokojowych, do podjęcia próby zestrzelenia. O procedurach i ich sensie w tych okolicznościach (trwający nalot) nie dyskutuję. Ale o samym braku identyfikacji - podano, że z przyczyn związanych z warunkami meteo. No bez jaj!!! Wczoraj o 7 rano panowała tam doskonała pogoda, błękitne niebo, słoneczny poranek, zero zachmurzenia, brak mgieł właściwych dla świtu. Dzień był już rozwinięty i przejrzystość na tyle dobra, że parę F-16 w rozciągniętym szyku widziałem przed godz. 7 intensywnie pracującą na wysokości 3000-4000 metrów, zataczającą kręgi zahaczające o Wożuczyn i położone nieopodal Tyszowce. Oni tam byli na czas! Pogoda była dobra, a samoloty mają zasobniki z doskonałą optyką pozwalającą na wizualną identyfikację z dystansu. Tak że tłumaczenie dla naiwnych, a po prostu zabrakło rozkazu: Zniszczyć cel! Pozdrawiam pilotów i wierzę, że jak wczoraj łomotaliście mi nad głową, to doskonale widzieliście cel i czekaliście tylko na rozkaz.

    M.

  6. #2426

    Dołączył
    Mar 2014

    Domyślnie

    Mnie to się już wczoraj nie zgadzało...

    A mieli zasobniki, bo w jakimś artykule dzisiaj czytałem, że "mogą" mieć... Poza tym rozpoznanie zasobnikiem to jest to samo co zobaczenie tego na własne oczy? To nie są jakieś semantyczne problemy w procedurze? Bo z 3 tys metrów różnicy wysokości naocznie się tego nie da rozpoznać....

    A druga sprawa, może doszło do awarii nawigacji i ten obiekt sobie krążył w kółko do wyczerpania paliwa po prostu?

  7. #2427

    Dołączył
    Mar 2014

    Domyślnie

    Doprawdy, to dziwne że tylu obserwatorów widziało miotające się po niebie "szesnatki", a nikt mimo (jak piszą) doskonałej pogody, nie widział drona....

  8. #2428

    Dołączył
    Aug 2009
    Mieszka w
    EPGD

    Domyślnie

    Sniper to „must have” w samolotach pełniących QRA.

    Wg komunikatu Obiekt był widziany przez 3 stacje rlok (zapewne nie leciał bardzo nisko) - nie wspomniano czy 3 naziemne czy 3 ogółem (np. Backbone w Łabuniach i 2 pokładowe.) Doprawdy, ujrzeć coś przypadkowo z ziemi, z zaskoczenia, gołym okiem, jest trudniej i trzeba przypadkowo znaleźć się we właściwym miejscu i czasie. Zupełnie nieporównywalne do możliwości dostrzeżenia z mogącego się przemieszczać samolotu, naprowadzanego z ziemi, dysponującego radarem i zasobnikiem, z wyszkolonym pilotem poszukującym celu w sposób świadomy.

    Teren słabo zaludniony - samoloty zwracały uwagę hałasem (naprawdę przewalało się na niebie - muzyka dla uszu), a dron „skuterek” z silniczkiem 50 KM nie zwraca uwagi jeśli dosłownie nie przeleci komuś nad głową.

    80 lat temu piloci RAF wykrywali wzrokowo V-1, a 80 lat później piloci F-16 mieliby nie być w stanie dostrzec drona, będąc naprowadzonymi z ziemi i uprzedzonymi o jego obecności? Kto chce, niech wierzy. Ja pozostanę w przekonaniu, że po prostu zabrakło ostatecznego rozkazu.

    M.
    Craft, telewizoor and kwiatek.pl like this.

  9. #2429

    Dołączył
    Mar 2014

    Domyślnie

    Te silniczki są doskonale słyszalne, tak bardzo, ze w Ukrainie wykrywa się drony za pomocą mikrofonów z tego co można wyczytać... Ktoś jeśli nie zobaczył to powinien usłyszeć szczególnie że policja pytała mieszkańców o to właśnie.

  10. #2430

    Dołączył
    Aug 2011

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Krzychun Zobacz posta
    Te silniczki są doskonale słyszalne, tak bardzo, ze w Ukrainie wykrywa się drony za pomocą mikrofonów z tego co można wyczytać... Ktoś jeśli nie zobaczył to powinien usłyszeć szczególnie że policja pytała mieszkańców o to właśnie.
    No ja tam cały czas "słyszę" wyraźnie co lata nad głową na 3-4 km z silnikiem od "motorynki" i to z daleka słyszę

  11. #2431

    Dołączył
    Feb 2023

    Domyślnie

    Dzisiaj został wydany taki notam. Wstawiam tu bo nie jestem pewien, ale wydaje mi sie, że ta R'ka może być powiązana z tematem ostatniej zguby

    D5263/24 - RESTRICTED AREA EPR154 - ZAMOSC ACT.
    TIME OF ACTIVITY ACCORDING TO AIRSPACE USE PLAN.
    1. 503142N 0235743E
    2. 503558N 0231828E
    3. 505349N 0231956E
    4. 505338N 0235657E
    GND-3000FT AMSL. WITHIN AREA ALL FLIGHTS ARE PROHIBITED EXC:
    1. FLIGHTS WITH HEAD, STATE, FFR, HOSP, HUM, SAR STATUS
    2. RESCUE FLIGHTS AFTER COORDINATION WITH AMC POLSKA. GND - 3000FT AMSL, 28 AUG 00:00 2024 UNTIL 06 SEP 23:59 2024

  12. #2432

    Dołączył
    Aug 2011

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez LubelskiSpotter Zobacz posta
    Dzisiaj został wydany taki notam. Wstawiam tu bo nie jestem pewien, ale wydaje mi sie, że ta R'ka może być powiązana z tematem ostatniej zguby

    D5263/24 - RESTRICTED AREA EPR154 - ZAMOSC ACT.
    TIME OF ACTIVITY ACCORDING TO AIRSPACE USE PLAN.
    1. 503142N 0235743E
    2. 503558N 0231828E
    3. 505349N 0231956E
    4. 505338N 0235657E
    GND-3000FT AMSL. WITHIN AREA ALL FLIGHTS ARE PROHIBITED EXC:
    1. FLIGHTS WITH HEAD, STATE, FFR, HOSP, HUM, SAR STATUS
    2. RESCUE FLIGHTS AFTER COORDINATION WITH AMC POLSKA. GND - 3000FT AMSL, 28 AUG 00:00 2024 UNTIL 06 SEP 23:59 2024
    A masz gdzieś linka lub cały ten NOTAM?

  13. #2433

    Dołączył
    Feb 2023

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez stiletto Zobacz posta
    A masz gdzieś linka lub cały ten NOTAM?
    Jaki link? Przecież w wiadomości masz całość notamu skopiowaną 1:1

  14. #2434

    Dołączył
    Aug 2011

    Domyślnie

    A już ogarnięte. w biegu byłem lekko.

    Mają rozmach. Całe 9 dni przeznaczone wychodzi.
    LubelskiSpotter likes this.

  15. #2435

    Dołączył
    Feb 2023

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez stiletto Zobacz posta
    A już ogarnięte. w biegu byłem lekko.

    Mają rozmach. Całe 9 dni przeznaczone wychodzi.
    W dodatku niemały obszar. Mniej więcej kwadrat 25x25nm.

  16. #2436

    Dołączył
    Aug 2011

    Domyślnie

    ja to nie wiem i się nie znam.....

  17. #2437
    Awatar trzypion

    Dołączył
    Mar 2011
    Mieszka w
    Zurych

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Krzychun Zobacz posta
    GPS pracuje na 2 częstotliwościach czy to już pasmo rozproszone?
    Pisałes ogólnie o komunikacji, a nie o GPS, prawda?

  18. #2438

    Dołączył
    Mar 2014

    Domyślnie

    A ja o GPS bo to ciągle robią i wydaje się że do tego nie potrzebują skomplikowanych rozwiązań

  19. #2439

  20. #2440
    Awatar Craft

    Dołączył
    Jun 2009
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie


    Polecamy

    Media podają, że był ponoć chrzest bojowy ukraińskich F-16...

    Ukraine’s F-16 jets shot down Russian cruise missiles, Zelensky says

    ...ale:
    ● oczywiście brak informacji o jakichś choć odrobinę dokładniejszych technikaliach;
    ● nie ma żadnej gwarancji, czy to PsyOps, czy nie; czy to prawda, czy nie?

    Chyba już wszystkich wydarzenia wokół „Opery Mydlanej F-16 dla Ukrainy” nauczyły olbrzymiej ostrożności w postrzeganiu jakichkolwiek informacji o tych samolotach w służbie ukraińskiego lotnictwa.

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •